Polunka
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2024
- Postów
- 86
Niestety nie, bo to było prawie 4 lata temupamiętasz może, przy jakich wymiarach pęcherzyka ciążowego?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Niestety nie, bo to było prawie 4 lata temupamiętasz może, przy jakich wymiarach pęcherzyka ciążowego?
Trzymaj się mimo wszystko! Ta niepewność najgorszaCos czuję że w piątkowym USG nic nie będzie
Poranne mdłości od 3 dni ustąpiły, podobnie bolące nabrzmiałe piersi
Przepraszam, ale jak nie masz dobrych przeczuć to nic z tego nie będzie. Ja tez miałam cały czas przeczucie ze coś jest nie tak i byłoTo prawda. Jednak nie wiem czemu, ale nie mam dobrych przeczuć. Jak się czyta to wszędzie zarodek jest widoczny
* przy becie powyżej 10 tys,
* we wczeniejszym okresie niz 7 tc
* przy mniejszym pecherzyku niz moj
Ale wiesz, że to nie kwestia złego przeczucia, prawda ?Przepraszam, ale jak nie masz dobrych przeczuć to nic z tego nie będzie. Ja tez miałam cały czas przeczucie ze coś jest nie tak i było
Yyy ja mialam zle przeczucia cala ciążę, a syn ma prawie 1,5 roku Przepraszam, ale jak nie masz dobrych przeczuć to nic z tego nie będzie. Ja tez miałam cały czas przeczucie ze coś jest nie tak i było
I jak ?Cos czuję że w piątkowym USG nic nie będzie
Poranne mdłości od 3 dni ustąpiły, podobnie bolące nabrzmiałe piersi
To nie jest tak, że w 6 tygodniu miałas pęcherzyk żółtkowy, a zarodek pojawił się w 8 tygodniu. Lekarz uwidocznił zarodek w 8 tygodniu, bo wcześniej nie byłaś na USG. Gdybyś poszła na USG 3 dni po tym pierwszym w 6 tygodniu, to też już miałabyś zarodek.Tak miałam na myśli pęcherzyka żółtkowy. Dlatego napisałam że u mnie był w 6 tygodniu, a zarodek pojawił się w 8. Natomiast nie ma co gdybać pełny obraz sytuacji da dopiero USG.
To nie były przeczucia a normalne obawy w takim razie nie wiem jak Ci wyjaśnić, u mnie takie panikowanie przed nieznanym to co innego niż takie syreny alarmowe że coś nie gra, to drugie mam rzadko i zwykle trafneYyy ja mialam zle przeczucia cala ciążę, a syn ma prawie 1,5 roku
wiem, ale wiesz, że czasem intuicja podpowiada i jest tak, jak czujesz? Zreszta już napisałam wyżej, w sumie to mi to ciężko nazwać tak, by było to zrozumiałe dla innychAle wiesz, że to nie kwestia złego przeczucia, prawda?