reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Brak pęcherzyka na usg, poronienie?

Tak, wiem, ja akurat wybór miałam... może autorka ma na tyle wcześnie wykrytą CP że wybór dostanie... Ja chyba wolałabym mieć metodę narzuconą przez lekarza bo wybór jest cholernie trudny ... zwłaszcza jak się ma tak mało czasu
pierwsza miałam wczesna i leżałam tydzień w szpitalu bo musieli zlokalizować wiec tez nie było wyboru jak zlokalizowali to powiedzieli o
laparoskopii ze trzeba . za drugim razem pojechałam do szpitala na usg usłyszeć serduszko bo tam mój gin pracował i kazał przyjechać wiec tak jak przyjechałam po
usg już dzwonił żeby stol szykowali a ja nie mogłam jechać nawet po rzeczy bo mi nie kazał mój stary jechał i mnie pakował
 
reklama
pierwsza miałam wczesna i leżałam tydzień w szpitalu bo musieli zlokalizować wiec tez nie było wyboru jak zlokalizowali to powiedzieli o
laparoskopii ze trzeba . za drugim razem pojechałam do szpitala na usg usłyszeć serduszko bo tam mój gin pracował i kazał przyjechać wiec tak jak przyjechałam po
usg już dzwonił żeby stol szykowali a ja nie mogłam jechać nawet po rzeczy bo mi nie kazał mój stary jechał i mnie pakował
Ja wogole nie leżałam w szpitalu. Pojechałam na IP bo miałam plamienie i ból po lewej stronie, beta 630 i podejrzenie CP, kazali wrocic za 2 dni, wtedy beta 1260 i pęcherzyk 18x29mm w lewym jajowodzie. Godzina na podjęcie decyzji, metotreksat I do domu, wizyta kontrolna w 4 i w 7 dobie po podaniu zastrzyku, potem co tydzień aż do wyzerowania bety.
 
Ja wogole nie leżałam w szpitalu. Pojechałam na IP bo miałam plamienie i ból po lewej stronie, beta 630 i podejrzenie CP, kazali wrocic za 2 dni, wtedy beta 1260 i pęcherzyk 18x29mm w lewym jajowodzie. Godzina na podjęcie decyzji, metotreksat I do domu, wizyta kontrolna w 4 i w 7 dobie po podaniu zastrzyku, potem co tydzień aż do wyzerowania bety.
mnie nie wypuścili bo się bał, ze nie zdążę wrócić jakby krwotok był czy coś . a w obu przypadkach nie miałam żadnych bóli , nic a nic . pierwsza cp fakt beta ciulowa bo 107 po dwóch dniach 112 później w szpitalu 207 po tygodniu przed laparo jakoś powyżej 700 jak zlokalizowali , a druga cp to wgl dla mnie niezrozumiałe beta idealna przyrost super , a tu kolejne rozczarowanie . Wyszłam tylko do mojego starego na korytarz bo covid i tmusiał poczekać to aż się popłakał i zdziwiony ze kuzwa niemożliwe 😢 mam przez to tak zjechana psyche ze niektórzy to nawet o takich problemach nie maja pojęcia tylko jakimiś bzdetami się zajmują
 
W momencie podania miałam betę 1260, plamiłam i miałam straszne bóle juz wiec chyba to był u mnie istotni moment na zastrzyk.
Musisz przemyśleć, zarówno metotreksat jak i laparo mają swoje plusy i minusy. Nie ma lepszego lub gorszego rozwiązania chyba że masz tylko jeden jajowód

W momencie podania miałam betę 1260, plamiłam i miałam straszne bóle juz wiec chyba to był u mnie istotni moment na zastrzyk.
Musisz przemyśleć, zarówno metotreksat jak i laparo mają swoje plusy i minusy. Nie ma lepszego lub gorszego rozwiązania chyba że masz tylko jeden jajowód
U mnie się dziwią, że nic mnie nie boli.
 
Dopiero o 11 zaczynają się wizyty, czekam. Mam koleżankę na sali, jest już po zastrzyku dwa dni, beta jej spada, mówi że ciągle ją boli.
boleć może jakiś czas, w sumie tak długo jak nie oczyści się wszystko. Ale nie ma co sugerować się kimkolwiek bo każdy przypadek jest inny. Jednej beta będzie spadać szybciutko, druga ma laparo, jeszcze inna jak ja ma to szczęście ze oczyściła się sama. U mnie beta na szczęście nie urosla wysoko i nie udalo się zlokalizować ciąży ale ponad 2 msc beta spadała do 0 i nieustannie plamiłam, krwawiłam. No u każdego inaczej.
A Ty zdecydowałaś się na metotreksat?
 
boleć może jakiś czas, w sumie tak długo jak nie oczyści się wszystko. Ale nie ma co sugerować się kimkolwiek bo każdy przypadek jest inny. Jednej beta będzie spadać szybciutko, druga ma laparo, jeszcze inna jak ja ma to szczęście ze oczyściła się sama. U mnie beta na szczęście nie urosla wysoko i nie udalo się zlokalizować ciąży ale ponad 2 msc beta spadała do 0 i nieustannie plamiłam, krwawiłam. No u każdego inaczej.
A Ty zdecydowałaś się na metotreksat?
Jeśli będzie się dało metotreksatem to tak, jak najbardziej. Zobaczymy czy lekarze dadzą mi jakiś wybór.
 
reklama
Do góry