andziak1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2009
- Postów
- 501
Witam
Jeszcze nie mam pewności czy jestem w ciąży ale już się martwię. Jestem 7 dni przed @ a od 5 dni mam silne bóle w podbrzuszu, budzą mnie nawet w nocy, powiększone piersi, jest mi tak jakby niedobrze, mam lekkie zawroty głowy i jestem senna. Może to zbyt wcześnie na objawy ciążowe ale w poprzednich cyklach bóle brzucha pojawiały się zaledwie na 2-3 dni przed @. Test mam zamiar zrobić w niedzielę. Ale do rzeczy. 3-go dnia od prawdopodobnego zapłodnienia wzięłam silne leki, które mogą mieć wpływ na dziecko. Następnego dnia jak pojawiły się ww objawy leki odstawiłam. Moje pytanie brzmi :
Czy to prawda, że zanim nie wytworzy się łożysko ewentualne złe czynniki (tabletki, alkohol itp.) nie mają jeszcze wpływu na rozwój fasolki?
Jeszcze nie mam pewności czy jestem w ciąży ale już się martwię. Jestem 7 dni przed @ a od 5 dni mam silne bóle w podbrzuszu, budzą mnie nawet w nocy, powiększone piersi, jest mi tak jakby niedobrze, mam lekkie zawroty głowy i jestem senna. Może to zbyt wcześnie na objawy ciążowe ale w poprzednich cyklach bóle brzucha pojawiały się zaledwie na 2-3 dni przed @. Test mam zamiar zrobić w niedzielę. Ale do rzeczy. 3-go dnia od prawdopodobnego zapłodnienia wzięłam silne leki, które mogą mieć wpływ na dziecko. Następnego dnia jak pojawiły się ww objawy leki odstawiłam. Moje pytanie brzmi :
Czy to prawda, że zanim nie wytworzy się łożysko ewentualne złe czynniki (tabletki, alkohol itp.) nie mają jeszcze wpływu na rozwój fasolki?