reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Niekoniecznie, ja od 22tygodnia brałam dużo rozkurczowych mniej więcej do 31-32 tygodnia, bo miałam dużo lub bardzo dużo skurczy. A od 31-32 jest względny spokój i może dwa- cztery małe skurcze w ciągu dnia, więc biorę tylko magnez i piję wodę i jest luzik (35+2), więc może i u Ciebie z czasem się to uspokoi😍💪😀. Cierpliwości tylko i starać się myśleć pozytywnie❤.
To jest szansa, ze popuści ten brzuch 😊 dzięki za wsparcie 😊 czekam na 3 z przodu
 
Hej dziewczyny, pisałam tutaj o drastycznym skróceniu się szyjki w krótkim czasie. Dziś wyladowalam w szpitalu z powodu twardniejącego brzucha. Doktor po zbadaniu stwierdziła, że szyjka jest 2.9 i jakby tworzył się lejek wewnątrz, bardzo się boję. To jest dopiero 22+2 tydzień. Czy ktoś jest tutaj kto miał podobną sytuację?
 
Hej dziewczyny, pisałam tutaj o drastycznym skróceniu się szyjki w krótkim czasie. Dziś wyladowalam w szpitalu z powodu twardniejącego brzucha. Doktor po zbadaniu stwierdziła, że szyjka jest 2.9 i jakby tworzył się lejek wewnątrz, bardzo się boję. To jest dopiero 22+2 tydzień. Czy ktoś jest tutaj kto miał podobną sytuację?
Nie martw się, skoro jesteś w szpitalu to znaczy, że masz najlepszą możliwą opiekę w tej chwili. Musisz zaufać lekarzom, w tym co robią.
Sporo dziewczyn ma tutaj lejki, to znaczy, że szyjka jest pod naporem, ale prawie wszystkie historie kończą się mimo wszystko dobrze.
Zapytaj może o możliwość założenia pessara. Niby jest 2.9 czyli do granicy 2.5 jeszcze zapas jest, ale może pessar mógłby podtrzymać napór.
 
Hej dziewczyny, pisałam tutaj o drastycznym skróceniu się szyjki w krótkim czasie. Dziś wyladowalam w szpitalu z powodu twardniejącego brzucha. Doktor po zbadaniu stwierdziła, że szyjka jest 2.9 i jakby tworzył się lejek wewnątrz, bardzo się boję. To jest dopiero 22+2 tydzień. Czy ktoś jest tutaj kto miał podobną sytuację?
Tak. Ja. Tylko ja w 21 tygodniu miałam szyjkę 14mm, lejek i zaczynało się otwierać. Dzień później w 21+6 założono mi szew. Dostałam rozkurczowe leki i progesteron do pochwy, sama zaczęłam brać 4x magnez i z przygodami po drodze, dziś jestem w 35+2 i za niecałe dwa tygodnie zdejmą mi szew. Unikaj stresu i skurczy. Trzeba leżeć. Wstajesz tylko kiedy musisz, czyli do toalety lub ewentualnie krótki prysznic😊. Będzie dobrze, tylko musisz w to wierzyć i temu pomóc!😍
 
Tak. Ja. Tylko ja w 21 tygodniu miałam szyjkę 14mm, lejek i zaczynało się otwierać. Dzień później w 21+6 założono mi szew. Dostałam rozkurczowe leki i progesteron do pochwy, sama zaczęłam brać 4x magnez i z przygodami po drodze, dziś jestem w 35+2 i za niecałe dwa tygodnie zdejmą mi szew. Unikaj stresu i skurczy. Trzeba leżeć. Wstajesz tylko kiedy musisz, czyli do toalety lub ewentualnie krótki prysznic😊. Będzie dobrze, tylko musisz w to wierzyć i temu pomóc!😍
A miałaś napinanie brzucha? Bo ja już nie wiem czy to mały czy napinanie :(
 
Hej dziewczyny, pisałam tutaj o drastycznym skróceniu się szyjki w krótkim czasie. Dziś wyladowalam w szpitalu z powodu twardniejącego brzucha. Doktor po zbadaniu stwierdziła, że szyjka jest 2.9 i jakby tworzył się lejek wewnątrz, bardzo się boję. To jest dopiero 22+2 tydzień. Czy ktoś jest tutaj kto miał podobną sytuację?
Tak. Ja. Tylko ja w 21 tygodniu miałam szyjkę 14mm, lejek i zaczynało się otwierać. Dzień później w 21+6 założono mi szew. Dostałam rozkurczowe leki i progesteron do pochwy, sama zaczęłam brać 4x magnez i z przygodami po drodze, dziś jestem w 35+2 i za niecałe dwa tygodnie zdejmą mi szew. Unikaj stresu i skurczy. Trzeba leżeć. Wstajesz tylko kiedy musisz, czyli do toalety lub ewentualnie krótki prysznic😊.
A miałaś napinanie brzucha? Bo ja już nie wiem czy to mały czy napinanie :(
Non stop, nawet jak leżałam. A jak wstawałam to to była skała i 9gromny stres. Teraz też czasem mi się napnie jak wstanę, ale bardzo rzadko jest taki twardy, więc i to się zmieniło.
 
Tak. Ja. Tylko ja w 21 tygodniu miałam szyjkę 14mm, lejek i zaczynało się otwierać. Dzień później w 21+6 założono mi szew. Dostałam rozkurczowe leki i progesteron do pochwy, sama zaczęłam brać 4x magnez i z przygodami po drodze, dziś jestem w 35+2 i za niecałe dwa tygodnie zdejmą mi szew. Unikaj stresu i skurczy. Trzeba leżeć. Wstajesz tylko kiedy musisz, czyli do toalety lub ewentualnie krótki prysznic😊.
Non stop, nawet jak leżałam. A jak wstawałam to to była skała i 9gromny stres. Teraz też czasem mi się napnie jak wstanę, ale bardzo rzadko jest taki twardy, więc i to się zmieniło.
Mam nadzieję, że i u mnie skończy się wszystko dobrze, a z jaką szyjka startowałaś?
 
Hej dziewczyny, pisałam tutaj o drastycznym skróceniu się szyjki w krótkim czasie. Dziś wyladowalam w szpitalu z powodu twardniejącego brzucha. Doktor po zbadaniu stwierdziła, że szyjka jest 2.9 i jakby tworzył się lejek wewnątrz, bardzo się boję. To jest dopiero 22+2 tydzień. Czy ktoś jest tutaj kto miał podobną sytuację?

Ja w 23 tygodniu miałam 25 mm. Z luteina i magnezem dolezalam do 27 tygodnia. Wstawanie tylko do WC i prysznic, wizyty u lekarza. W 27 tygodniu atak kołki nerkowej, skurcze, szyjka 15 mm. Po wyleczeniu bakterii z posiewu w 28+3 szew McDonalda.Tydzien po szwie 28 mm, 3 tygodnie po szwie 16mm. Tryb życia cały czas taki sam jak poprzednio. Aktualnie 31+6.
 
reklama
Mam nadzieję, że i u mnie skończy się wszystko dobrze, a z jaką szyjka startowałaś?
Początek wrzesnia 43mm, 21 wrzesnia (19+4) po skurczu 19 mm,parę godzon pozniej 27mm. Dwa tygodnie później pozniej 20mm, kolejny tydzien lejek, otwieranie szyjka 14mm. Szew. Po szwie szyjka 28-29 mm. Dwa tygodnie pozniej 20 mm, trzy 14 czy 15 i lejek. Bylam na urgence, bo mialam regularne skurcze. 26+4 tydz.Dostalam sterydy na rozwoj pluc dziecka i tabletki rozkurczowe przez dwie doby. Zatrzymali wszystko. I tak ciągnę do dzis. Od tego czasu nie mierzą mi szyjki w ogóle, przy wypisie ze szpitala powiedziano mi, że szyjkę mam tak kiepską, że ona ich nie interesuje, tylko czy szew trzyma... a szew trzyma do dziś. 35+3🎉🎈💪.
 
Do góry