reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

super dziewczyny , ze możecie tak liczyć na wszystkich dookoła. Ja mam teściowa pietro niżej i żadnego wsparcia z jej strony.... wpadnie na 3 minuty raz na 2 tyg... czasem mi jakiegoś naleśnika przyniesie...

@Naysan Ciebie boli brzuch na myśl, a mnie na myśl o wizycie piątkowej złapała chyba jakaś infekcja :| śluz mi wysechł, poza tabletkami nie wylatuje ze mnie nic a kłucia tu i ówdzie i owszem,a co! Jutro idę na badania crp, mocz posiew, krzywa(nie wiem jak tam wysiedze). Mam nadzieje, ze mi gin pobierze wymazy w piątek :|
 
reklama
super dziewczyny , ze możecie tak liczyć na wszystkich dookoła. Ja mam teściowa pietro niżej i żadnego wsparcia z jej strony.... wpadnie na 3 minuty raz na 2 tyg... czasem mi jakiegoś naleśnika przyniesie...

@Naysan Ciebie boli brzuch na myśl, a mnie na myśl o wizycie piątkowej złapała chyba jakaś infekcja :| śluz mi wysechł, poza tabletkami nie wylatuje ze mnie nic a kłucia tu i ówdzie i owszem,a co! Jutro idę na badania crp, mocz posiew, krzywa(nie wiem jak tam wysiedze). Mam nadzieje, ze mi gin pobierze wymazy w piątek :|
Moja teściowa ma do nas z 15km. Widziałam ja we wrześniu , po stracie syna ... to nic że straciłam go w czerwcu... także ona ma dużo do powiedzenia A mało robi. Mąż ja poprosił o to żeby zrobiła nam pierogi i jakieś posiłki które można zamrozić czy Dax do słoików na cięższy czas no bo proponowala pomoc przez telefon... no i tak czekamy miesiąc i nic..
No cóż. ;)
 
Moja teściowa ma do nas z 15km. Widziałam ja we wrześniu , po stracie syna ... to nic że straciłam go w czerwcu... także ona ma dużo do powiedzenia A mało robi. Mąż ja poprosił o to żeby zrobiła nam pierogi i jakieś posiłki które można zamrozić czy Dax do słoików na cięższy czas no bo proponowala pomoc przez telefon... no i tak czekamy miesiąc i nic..
No cóż. ;)
Moi rodzice (400km odległości) są u nas częściej niż teściowie (150km), bo córka i jej dzieci zawsze w potrzebie, ale do wtrącania się i podejmowania decyzji - przez telefon oczywiście, teściowa pierwsza.
 
Nie powiem, że jest lekko- rana ciągnie ale wierzę, że jutro będzie lepiej. Udaje mi się karmić, problem tylko w tym, że malutka zasypia. Topi mi się w ubrankach 56 a miała być taka duża;)
Z wyjazdem do szpitala miałam zaczekać do rana- myślałam, że coś mi zaszkodziło i dobrze, że tego nie zrobiłam. Na mcu było już 5 cm i skurcze co 2 minuty.
Jestem oszołomiona ale szczęśliwa:)
 
Moi rodzice (400km odległości) są u nas częściej niż teściowie (150km), bo córka i jej dzieci zawsze w potrzebie, ale do wtrącania się i podejmowania decyzji - przez telefon oczywiście, teściowa pierwsza.
Moja teściowa to Nas traktuje Tak, bo wie że my sobie poradzimy. A nad innymi " dziećmi " skacze bo takie biedne i nieporadne mimo , ze dorosli. Ale ! Żeby wszystkich obgadać i ponarzekać to dzwoni i się uzala...
A przeszła sama siebie twierdząc że mamy przyjechać na chrzciny (teraz w niedzielę) bo potem nikt nie będzie chciał zostać chrzestnym naszych dzieci...no kur...Więc mąż jej wyjaśnił po raz setny że ja mam leżeć A nie chodzić A on się nie wybiera ale to z innego względu i mówił p tym.od dwóch miesięcy. Zresztą co ja to obchodzi gdzie my idziemy A gdzie nie..jak ktoś nie rozumie naszej sytuacji to niech spada i już.
 
@olamakota gratulacje kochana!! :)

@Oczekujaca123 @Ika88 ja już się tyle nasłuchałam w tej ciąży, ze to i lepiej ze nie zawraca mi głowy... mój syn będzie łobuzem „wybij okno”, bedzie rozdarty i płaczliwy, będzie miał duża głowę i wysokie czoło. Tak zinterpretowała zdj z usg z połówkowego...

Dziewczyny a czy mój gin może nie chcieć mi pobrać wymazu na wizycie w piątek? Bo stwierdzi, ze mu tam na oko wyglada ok? Mam jeszcze w zanadrzu czwartek - posiew z pochwy i biocenozę ale wynik będę miała dopiero we wtorek ;/ i nie wiem co robić...
 
@olamakota gratulacje kochana!! :)

@Oczekujaca123 @Ika88 ja już się tyle nasłuchałam w tej ciąży, ze to i lepiej ze nie zawraca mi głowy... mój syn będzie łobuzem „wybij okno”, bedzie rozdarty i płaczliwy, będzie miał duża głowę i wysokie czoło. Tak zinterpretowała zdj z usg z połówkowego...

Dziewczyny a czy mój gin może nie chcieć mi pobrać wymazu na wizycie w piątek? Bo stwierdzi, ze mu tam na oko wyglada ok? Mam jeszcze w zanadrzu czwartek - posiew z pochwy i biocenozę ale wynik będę miała dopiero we wtorek ;/ i nie wiem co robić...
Chodzisz prywatnie ? Wymaz kosztuje? To powiedz że już swoje przeszłas i teraz dmuchasz i chuchasz na wszystko i chcesz wymaz raz w miesiącu. Możesz dodać że mogłabyś zrobić gdzieś indziej ale nie chcesz by inny gin Ci tam grzebal ;p ja tak swojej powiedziałam:D
 
@olamakota gratulacje kochana!! :)

@Oczekujaca123 @Ika88 ja już się tyle nasłuchałam w tej ciąży, ze to i lepiej ze nie zawraca mi głowy... mój syn będzie łobuzem „wybij okno”, bedzie rozdarty i płaczliwy, będzie miał duża głowę i wysokie czoło. Tak zinterpretowała zdj z usg z połówkowego...

Dziewczyny a czy mój gin może nie chcieć mi pobrać wymazu na wizycie w piątek? Bo stwierdzi, ze mu tam na oko wyglada ok? Mam jeszcze w zanadrzu czwartek - posiew z pochwy i biocenozę ale wynik będę miała dopiero we wtorek ;/ i nie wiem co robić...
Moja gin mi mówiła że nie każdy chce pobierać z szyjki. Bo to trudne i pacjentka może potem plamic , ale ona mi pobiera
 
reklama
@Oczekujaca123 tak kochana prywatnie i płace 200 zł za ten interes. No świetnie mi to napisałaś, na jego miejscu moje ego by urosło i bym pobrała z każdej dziury wymaz :D tak mu powiem ;* a jak Twoje crp ? Edit mój ostatnio jak mu pokazałam posiew i biocenozę robiona u mnie w mieście w szpitalu to mi powiedział , ze ma mi tam
Nikt nie grzebać ... oby się liczył z tym, ze będę chciała żeby mi to kontrolować ale wiem od moich 2 kuzynek , które tez są teraz w ciąży ze one wymazow zero mimo skracającej szyjki ...wiec to chyba nie jest w standardzie
 
Do góry