reklama
Dorotea.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2016
- Postów
- 1 094
A jakie to komplikacje wystąpiły ?
Poronienie zagrażające. To był przełom 13/14 tygodnia i wystapily bolesne, intensywne skurcze. Szwy podraznily szyjke a że to ciało obce to tak zareagował mój organizm. Udało się je wtedy wyciszyć lekami-kroplowki i zastrzyki. Więcej się nie powtórzyło.
Poronienie zagrażające. To był przełom 13/14 tygodnia i wystapily bolesne, intensywne skurcze. Szwy podraznily szyjke a że to ciało obce to tak zareagował mój organizm. Udało się je wtedy wyciszyć lekami-kroplowki i zastrzyki. Więcej się nie powtórzyło.
Całe szczęście wszystko w porządku !
Dorotea.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2016
- Postów
- 1 094
Całe szczęście wszystko w porządku !
U Ciebie też tak będzie, bądź dobrej myśli
Miałam badanie i wypisują mnie do domu Moja magiczna szyjka się trochę podniosła i nie ma naporu na szew, więc nie muszą go zdejmować jeszcze. W przyszłym tygodniu pójdę na wizytę do lekarza to już pewnie będziemy się umawiac na zdjęcie i ewentualnie poród
Super że już do domku wypuszczają u mnie jeszcze nie ma wyników posiewu jak bedzie dobry to dopiero w piatek usg i jak z szyjka nic sie nie bedzie dzialo to do domkuMiałam badanie i wypisują mnie do domu Moja magiczna szyjka się trochę podniosła i nie ma naporu na szew, więc nie muszą go zdejmować jeszcze. W przyszłym tygodniu pójdę na wizytę do lekarza to już pewnie będziemy się umawiac na zdjęcie i ewentualnie poród
A ile po założeniu szwu lezałyscie jeszcze na obserwacji ? Czyli leki przeciwbólowe po tym zabiegu sa konieczne tak ?
Ja leżałam 4 dni po zabiegu ale miałam podwyższone crp. Z tego co pamiętam to bez komplikacji 2 dni trzymają. Jedyny przeciwbólowy podano mi na sali pozabiegowej. Potem nie było potrzeby.
Potwierdzam wszystko co napisała DoroteaDwa razy miałam zakładane szwy w znieczuleniu zewnątrzoponowym, zabieg krótki, bezbolesny. U mnie w szpitalu zakładają cewnik i po 24h ściągają, w tym czasie trzeba leżeć. Może wystąpić krwawienie, u mnie nie było tragedii, po tej dobie już było wszystko ok. Po zabiegu leki przeciwbólowe i przeciwskurczowe w kroplówce dostawałam. Jak coś, to pytaj, może jeszcze sobie coś przypomnę
Ja nie bralam zadnych lekow przeciwbolowych i nic mnie nie bolalo. Szew zakladali we wtorek w znieczuleniu w kregoslup od pasa w dol, takze jak na cesarke, i wypuscili mnie w czwartekA ile po założeniu szwu lezałyscie jeszcze na obserwacji ? Czyli leki przeciwbólowe po tym zabiegu sa konieczne tak ?
reklama
U mnie tez wystapily czestsze twardnienia brzucha i przed i po zabiegu bylam podlaczona do magnezu w pompiePoronienie zagrażające. To był przełom 13/14 tygodnia i wystapily bolesne, intensywne skurcze. Szwy podraznily szyjke a że to ciało obce to tak zareagował mój organizm. Udało się je wtedy wyciszyć lekami-kroplowki i zastrzyki. Więcej się nie powtórzyło.
Podziel się: