reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Oj nie pisz tak...strasznie jest mi smutno, że musisz przez to przechodzić...:(:(:( pamiętaj że niektóre kobiety nie mogą zajść w ciążę latami albo nie mogą mieć dzieci w ogóle.. A ja wierzę, że Tobie się uda i za kilka tygodni będziesz tulila swoje kochane,zdrowe maleństwo...:-*
Wieeeem, masz rację! Ja nie mam problemów z zajściem w ciążę, mam problem z jej donoszeniem...ale jestem dobrej myśli i wierzę że jednak się uda!
 
reklama
Cześć Dziewczyny!
Jestem po wizycie u gina, mojej szyjki już praktycznie nie ma, w badaniu USG TV ma 5,5mm dwa tygodnie temu miała 9mm, znowu się skrocila, pęcherz wpukla się w kanał szyjki na szczęście w badaniu wziernikiem szyjka wygląda ładnie, szew i pessar ja trzymają, nie widać żeby pęcherz paczkowal do pochwy.
Dostalam skierowanie do szpitala i właśnie z niego wracam, drugi lekarz u którego prowadzę ciążę (chodzę do dwoch) pracuje w szpitalu w którym właśnie byłam, tam mnie zbadali i właśnie ocenili że mimo kiepskiej sytuacji wszystko jeszcze trzyma i mogę wrócić żeby leżeć w domu.
W sobotę mam kolejną wizytę u tej ginekolog że szpitala w prywatnym gabinecie i zobaczymy co dalej...
Tak czy inaczej w każdej chwili mogę zacząć rodzić, ale im dłużej maluch w brzuchu tym lepiej, zaczęłam dzisiaj 29 tc...generalnie jestem załamana ale wierzę po cichu że chociaż do tego 34 tc wytrzymam w 2-paku...
A zrobili badanie ktg czy są skurcze? Jestem w szoku, że pozwolili leżeć w domu, szczególnie, że jest szew i tez muszą mieć pod kontrolą, żeby w porę go zdjąć. Mnie do szpitala wzięli na obserwacje z szyjka 10 mm na szczęście dziś wyszłam bo na chwilę obecną jest ok... jestem w 35 tyg wg OM a 36 wg USG więc już nawet jakby coś się zaczęło to powinno być dobrze.
29 tydz to tez juz ładnie, trzymam kciuki żebyś wytrwała do 34 a nawet dłużej :)
 
A zrobili badanie ktg czy są skurcze? Jestem w szoku, że pozwolili leżeć w domu, szczególnie, że jest szew i tez muszą mieć pod kontrolą, żeby w porę go zdjąć. Mnie do szpitala wzięli na obserwacje z szyjka 10 mm na szczęście dziś wyszłam bo na chwilę obecną jest ok... jestem w 35 tyg wg OM a 36 wg USG więc już nawet jakby coś się zaczęło to powinno być dobrze.
29 tydz to tez juz ładnie, trzymam kciuki żebyś wytrwała do 34 a nawet dłużej :)
Robili KTG, nie ma skurczy, pobrali posiew, zrobili badanie moczu i stwierdzili że mogę leżeć w domu w sobotę mam kolejną wizytę u ginekologa u tego samego który badał mnie dzisiaj w szpitalu, zobaczymy co dalej...dzieki liczę na ten 34 i więcej!
 
Trzymam mocno kciuki za Was...!!!lez bezwarunkowo, zajmij czymś głowę...wiem, że łatwo mówić, ale pozytywne myślenie naprawdę może wiele zdziałać! Jestem z Tobą...
Ja jutro rano mam wizytę i też jak każda z nas już bardzo się boję...
Trzymam kciuki żeby było OK :)
 
Robili KTG, nie ma skurczy, pobrali posiew, zrobili badanie moczu i stwierdzili że mogę leżeć w domu w sobotę mam kolejną wizytę u ginekologa u tego samego który badał mnie dzisiaj w szpitalu, zobaczymy co dalej...dzieki liczę na ten 34 i więcej!
Musimy wierzyc, że będzie dobrze i wytrwamy jak najdłużej :) sama już sporo przeżyłam i czasem się zastanawiam jak to jest, że jeszcze na głowę od tego wszystkiego nie dostałam.
 
Cześć Dziewczyny!
Jestem po wizycie u gina, mojej szyjki już praktycznie nie ma, w badaniu USG TV ma 5,5mm dwa tygodnie temu miała 9mm, znowu się skrocila, pęcherz wpukla się w kanał szyjki na szczęście w badaniu wziernikiem szyjka wygląda ładnie, szew i pessar ja trzymają, nie widać żeby pęcherz paczkowal do pochwy.
Dostalam skierowanie do szpitala i właśnie z niego wracam, drugi lekarz u którego prowadzę ciążę (chodzę do dwoch) pracuje w szpitalu w którym właśnie byłam, tam mnie zbadali i właśnie ocenili że mimo kiepskiej sytuacji wszystko jeszcze trzyma i mogę wrócić żeby leżeć w domu.
W sobotę mam kolejną wizytę u tej ginekolog że szpitala w prywatnym gabinecie i zobaczymy co dalej...
Tak czy inaczej w każdej chwili mogę zacząć rodzić, ale im dłużej maluch w brzuchu tym lepiej, zaczęłam dzisiaj 29 tc...generalnie jestem załamana ale wierzę po cichu że chociaż do tego 34 tc wytrzymam w 2-paku...
Trzymam kciuki!!! Dasz jeszcze radę, a 29 tydzień to już ładny tydzień, mały jest już silny!!! Masz blisko szpital z III stopniem referencyjności?
 
Wieeeem, masz rację! Ja nie mam problemów z zajściem w ciążę, mam problem z jej donoszeniem...ale jestem dobrej myśli i wierzę że jednak się uda!
Ja stralam się 6 lat żeby zajść i teraz jeszcze problemy w trakcie. Lekarze grozili porodem przedwczesnym, w 29 tyg bylo kiepsko, myśleli, nie dawali duzych szans, ze donosze do 32, ale dalismy rade dotrwac do 35 a problemy u mnie zaczęły się w 19 tyg ze skracaniem szyjki, miała wtedy 22 mm.
 
Cześć Dziewczyny!
Jestem po wizycie u gina, mojej szyjki już praktycznie nie ma, w badaniu USG TV ma 5,5mm dwa tygodnie temu miała 9mm, znowu się skrocila, pęcherz wpukla się w kanał szyjki na szczęście w badaniu wziernikiem szyjka wygląda ładnie, szew i pessar ja trzymają, nie widać żeby pęcherz paczkowal do pochwy.
Dostalam skierowanie do szpitala i właśnie z niego wracam, drugi lekarz u którego prowadzę ciążę (chodzę do dwoch) pracuje w szpitalu w którym właśnie byłam, tam mnie zbadali i właśnie ocenili że mimo kiepskiej sytuacji wszystko jeszcze trzyma i mogę wrócić żeby leżeć w domu.
W sobotę mam kolejną wizytę u tej ginekolog że szpitala w prywatnym gabinecie i zobaczymy co dalej...
Tak czy inaczej w każdej chwili mogę zacząć rodzić, ale im dłużej maluch w brzuchu tym lepiej, zaczęłam dzisiaj 29 tc...generalnie jestem załamana ale wierzę po cichu że chociaż do tego 34 tc wytrzymam w 2-paku...
Dasz rade na pewno. Tyle już wytrzymałaś, że nie ma innej opcji. Trzymam kciuki. Myśl pozytywnie i zaciskaj nogi! Będzie dobrze
 
Cześć Dziewczyny!
Jestem po wizycie u gina, mojej szyjki już praktycznie nie ma, w badaniu USG TV ma 5,5mm dwa tygodnie temu miała 9mm, znowu się skrocila, pęcherz wpukla się w kanał szyjki na szczęście w badaniu wziernikiem szyjka wygląda ładnie, szew i pessar ja trzymają, nie widać żeby pęcherz paczkowal do pochwy.
Dostalam skierowanie do szpitala i właśnie z niego wracam, drugi lekarz u którego prowadzę ciążę (chodzę do dwoch) pracuje w szpitalu w którym właśnie byłam, tam mnie zbadali i właśnie ocenili że mimo kiepskiej sytuacji wszystko jeszcze trzyma i mogę wrócić żeby leżeć w domu.
W sobotę mam kolejną wizytę u tej ginekolog że szpitala w prywatnym gabinecie i zobaczymy co dalej...
Tak czy inaczej w każdej chwili mogę zacząć rodzić, ale im dłużej maluch w brzuchu tym lepiej, zaczęłam dzisiaj 29 tc...generalnie jestem załamana ale wierzę po cichu że chociaż do tego 34 tc wytrzymam w 2-paku...
Dasz radę na pewno. Tyle już wytrzymałaś, że nie może być inaczej. Trzymam kciuki! Myśl pozytywnie i zaciskaj nóżki!
 
reklama
@Dorotea.
U mnie to druga ciąża, ale pierwsza zakończyła się w 24+5 porodem przedwczesnym, dziecko urodziło się martwe, wtedy też miałam stwierdzoną niewydolność szyjki ale miałam też bakterie i lekarz powiedział że po jednym epizodzie nie może stwierdzić że w kolejnej ciąży sytuacja się powtórzy, a jednak się powtórzyła...wtedy szyjka zaczęła skracać się w 19tc ale wolniej teraz już od 17tc i bardzo szybko.
Z racji tego że nie miałam stwierdzonej niewydolności nie miałam szwu profilaktycznego tak jak Ty a szkoda bo może wszystko potoczyloby się inaczej a tak w 18 tc mialam szew ratunkowy na szyjke 11mm z wpuklajacym się pęcherzem :(
Na kolejną ciążę zdecyduje się tylko z taśmą TAC!
A teraz pozostaje mi się modlić chociaż o 34tc i leżeć grzecznie...
Co to jest taśma TAC ?
 
Do góry