reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Historii ciąg dalszy - wczoraj wieczorem nie dostałam żelaza, poszłam więc zapytać.. położna odpowiedziała, że odstawili mi już żelazo i trilak. Pytam - a co to ten trilac? tak się nazywa antybiotyk? Na co położna, że to probiotyk. Więc pytam dalej - ale jak mam odstawione coś, czego nigdy nie dostałam? Położna zgłupiała....
Co do chorób - my na bank zostawiamy syna w domu, przynajmniej na jakiś czas. Wychodzę z założenia, że lepiej mieć w domu dwoje zdrowych dzieci niż walczyć potem z chorobami...

Andzia wiem o rozwarciu na 2 cm już od 2 tyg i nic się nie dzieje.

A co do mojego USG, to maleństwo waży ponoć 3 kg, wód jakoś specjalnie nie ubyło.
Szyjki nie sprawdzali więc nie wiem jakie w chwili obecnej jest dokładne rozwarcie.
 
Ostatnia edycja:
Ann co do wieku to ja mam 35, a partner 41 i pierwsze maleństwo w drodze. To dopiero szaleństwo. Do 35 urodziny dawałam szansę na ciążę, jak by się nie udało mieliśmy odpuścić. I tak w piątek 13 mają dowiedziałam się o ciąży, a urodziny w czerwcu, więc rzutem na taśmę 😁
U mnie też zakupu meblowe, tylko że używane. Łóżeczko, komoda z przewijakiem, szafa i 2 półeczki. Co prawda materac jest, ale wolę kupić nowy. Ten pieski dostaną 😉
A mnie znowu męczy jakaś infekcja. Chyba partner przynosi z pracy, bo ja za bardzo nie mam gdzie złapać. Znowu trafiłam na lekarza co nie wie co zrobić z kobietą w ciąży... Ja nie wiem czy mam takiego pecha, czy ich jest tak dużo?
A dziś miałam wizytę u ginekologa taką na NFZ, miałam nadzieję że gbs pobierze, ale w piątek o tej porze to już za późno. Ale i tak się cieszę, że poszła bo przez ten uporczywy kaszel, który męczy brzuch się martwiłam. USG nie robił, tylko badanie na fotelu i mówi, że wszystko dobrze. Powiedział, że brzuch może się napinać kilka razy dziennie. Trochę mnie uspokoił. Na 20 grudnia mam u niego USG w 3 trymestrze.
 
Sodalit to dzidzia już duża, akurat 🙂 super..możesz spokojnie rodzic.

Sylwica rzeczywiście rzutem na taśmę się udalo 🙂 a rozumiem że przez jakiś czas się nie udawało ? Co do lekarzy to mam wrażenie że właśnie mało który chce cokolwiek zapisać kobiecie w ciąży 🥴

Wielomatka co u Ciebie ?
 
reklama
Mój dzień trwa dziś dwa razy tyle co normalny. Zmęczona jestem po tym tygodniu siedzenia z najmłodszą w domu. Najstarsza z jednej strony fajnie, ale z drugiej emocje nią targają i na mnie to się wyładowuje. W sumie najmniej problemów sprawia syn, ale też najsłabszą mamy obecnie relację. Brakuje mi czasu i przestrzeni dla siebie. I chyb muszę się pogodzić, że tak po prostu będzie.
 
Do góry