reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ann - na początku przeczytałam, że masz rozwarcie 7 cm :O Uff...
Ladyloka - dobrze, że zmieniłaś lekarza. Nie wyobrażam sobie jaki stres przeżywasz.

U mnie dzień z bólem głowy. Brzuch się często stawia, pozwoliłam sobie na kąpiel dwa dni pod rząd i to był błąd :/
 
reklama
Ja tu widzę, że prawie wszystkie lecicie na pessarze, jest ktoś ze szwem?:)
Ja jutro startuję z 14 tygodniem, a we wtorek będę mieć szew zakładany w szpitalu. Szyjka zjechała od 7 tygodnia do 13 tygodnia z 37 na 26mm... poprzednio poród w 22 tc też przez szyjkę.
I jeszcze myślałam, że trafiłam teraz na super lekarza, a on mi w 7tc powiedział, że będziemy czekać, obserwować i mierzyć od 15tc... to przy moim tempie ja w 15tc miałabym już z 23mm...
Zmieniłam lekarza na innego, który od razu na wizycie dał mi skierowanie do szpitala i założy szew. Mam nadzieję teraz tylko, że dobiję przynajmniej do 30 tygodnia na szwie, bo jakoś nie mam wielkich wizji porodu w terminie.
 
Hej jestem tu nowa .Mam założony szew od 27 tygodnia na szyjkę ok 14 mm i rozwarcie w tej chwili nie wiem bo mój lekarz nie mierzył ostatnio tylko sprawdzał czy szew trzyma teraz mam 33+1 .Głowa do góry ja też myślałam że nie dotrwam nawet do teraz.
 
Hej jestem tu nowa .Mam założony szew od 27 tygodnia na szyjkę ok 14 mm i rozwarcie w tej chwili nie wiem bo mój lekarz nie mierzył ostatnio tylko sprawdzał czy szew trzyma teraz mam 33+1 .Głowa do góry ja też myślałam że nie dotrwam nawet do teraz.
W 33 tygodniu to już luz :D i tak nieźle, że założyli, bo wiem, że zalecenia są takie, że po 24tc pessar ze względu na to, że szew najlepiej założyć kiedy dziecko mniej naciska, jest mniejsze ryzyko odpływu wód.
 
W 33 tygodniu to już luz :D i tak nieźle, że założyli, bo wiem, że zalecenia są takie, że po 24tc pessar ze względu na to, że szew najlepiej założyć kiedy dziecko mniej naciska, jest mniejsze ryzyko odpływu wód.
W ostatnim momencie założyli szew na Polnej w Poznaniu niestety tam pessara nie praktykują .
 
Tak pierwsza 🙂i zapewne ostatnia po tym stresie i wg
z tym pessarem to są różne podejścia, co lekarz to co innego mówi
Też się zastanawiam czy to nie będzie ostatnia 🤣

O szwie też różnie mówią. Jedni, że nic nie zmienia, inni, że założony w 14tc daje 75% szans na donoszenie do terminu.
Jedni, że leżenie nie działa, inni, że działa.
Ja od 8tc leżę i mam duphaston a szyjka jak leciała tak leci, w życiu nie doleżałabym nawet do 25 tc bez interwencji.
A bardzo liczyłam na to, że samym oszczędzaniem się się uda.
 
reklama
Lepiej robić wszystko co można, nawet jeśli jakiś lekarz w to nie wierzy. Nikt nam nie da szansy na dowiedzenie się, co by było gdybyśmy robiły inaczej.

U mnie 3,5 tygodnia leżenia za mną. Przyzwyczaiłam się i nie przyzwyczaiłam jednocześnie.
 
Do góry