Hej dziewczyny. Powracam na forum po ponad 4 latach. Pierwsza ciąża skracająca szyjka od 20 tygodnia, od 28 do 37 leżenie plackiem. Córeczka urodziła się w 38 TC. Obecnie jestem w 20 TC. Od jakiegoś czasu pobolewa mnie brzuch, odczuwam kłucia w kroczu ...wizytę miałam tydzień temu, szyjka wg lekarza ok, twarda, 36 mm ale niestety rozwarcie wewnętrzne na dwa palce. Lekarz powiedział ze nie mam się martwić, najważniejsze ze szyjka jest ok. Powiedział tylko ze mam więcej odpoczywać kiedy czuję ze brzuch pobolewa. I tyle....a jak czytam forum to mi się płakać chce, bierzecie dziewczyny leki, macie szwy, pessary...czy mój lekarz bagatelizuje problem ? Do tej pory mu ufałam bo tak naprawdę to on zauważył problem w 1 ciąży (chodziłam początkowo do innego lekarza ) ale teraz sama nie wiem 
