Hej dziewczyny. Powracam na forum po ponad 4 latach. Pierwsza ciąża skracająca szyjka od 20 tygodnia, od 28 do 37 leżenie plackiem. Córeczka urodziła się w 38 TC. Obecnie jestem w 20 TC. Od jakiegoś czasu pobolewa mnie brzuch, odczuwam kłucia w kroczu ...wizytę miałam tydzień temu, szyjka wg lekarza ok, twarda, 36 mm ale niestety rozwarcie wewnętrzne na dwa palce. Lekarz powiedział ze nie mam się martwić, najważniejsze ze szyjka jest ok. Powiedział tylko ze mam więcej odpoczywać kiedy czuję ze brzuch pobolewa. I tyle....a jak czytam forum to mi się płakać chce, bierzecie dziewczyny leki, macie szwy, pessary...czy mój lekarz bagatelizuje problem ? Do tej pory mu ufałam bo tak naprawdę to on zauważył problem w 1 ciąży (chodziłam początkowo do innego lekarza ) ale teraz sama nie wiem
reklama
Ludmi_mom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 330
Hej! Jestem posiadaczką szwu od 14 t.c.Dziewczyny, ktore macie zalozony szew profilaktyczny, w ktorym tygodniu mialyscie zakladany?
Hej dziewczyny. Powracam na forum po ponad 4 latach. Pierwsza ciąża skracająca szyjka od 20 tygodnia, od 28 do 37 leżenie plackiem. Córeczka urodziła się w 38 TC. Obecnie jestem w 20 TC. Od jakiegoś czasu pobolewa mnie brzuch, odczuwam kłucia w kroczu ...wizytę miałam tydzień temu, szyjka wg lekarza ok, twarda, 36 mm ale niestety rozwarcie wewnętrzne na dwa palce. Lekarz powiedział ze nie mam się martwić, najważniejsze ze szyjka jest ok. Powiedział tylko ze mam więcej odpoczywać kiedy czuję ze brzuch pobolewa. I tyle....a jak czytam forum to mi się płakać chce, bierzecie dziewczyny leki, macie szwy, pessary...czy mój lekarz bagatelizuje problem ? Do tej pory mu ufałam bo tak naprawdę to on zauważył problem w 1 ciąży (chodziłam początkowo do innego lekarza ) ale teraz sama nie wiem
A kiedy masz kolejną wizytę? Moim zdaniem powinnaś mieć po tygodniu, dwóch. Żeby skontrolować i nic nie przeoczyć, a rozwarcie dość spore.
Hej hej, ja miałam zakładany w 15tc.Dziewczyny, ktore macie zalozony szew profilaktyczny, w ktorym tygodniu mialyscie zakladany?
5 września, czyli w kolejny poniedziałek. W sumie 2,5 tygodnia od poprzedniej wizyty. Strasznie się martwię mąż ma teraz urlop więc staram się dużo leżeć ale kiedy wróci do pracy nie wiem jak to będzie....przecież mając 4 letnie dziecko nie jestem w stanie leżeć przez 24h...A kiedy masz kolejną wizytę? Moim zdaniem powinnaś mieć po tygodniu, dwóch. Żeby skontrolować i nic nie przeoczyć, a rozwarcie dość spore.
Ludmi_mom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 330
Cześć! Trudno powiedzieć, czy lekarz bagatelizuje. Może opiera się na tym, jak było w 1 ciąży (problem dopiero po 28 tyg) i uważa, że jeszcze jest czas na podjęcie kroków? Szwu już zapewne nie założy, bo na tym etapie ciąży robi się to jedynie ratunkowo, czyli w sytuacji krytycznej, bo im większe dziecko, tym większa szansa powikłań. Natomiast pesar jeszcze można założyć. Trochę dziwne, że przy wewnętrznym rozwarciu nic nie zalecił, nawet luteiny. Może skonsultuj się z kimś jeszcze?Hej dziewczyny. Powracam na forum po ponad 4 latach. Pierwsza ciąża skracająca szyjka od 20 tygodnia, od 28 do 37 leżenie plackiem. Córeczka urodziła się w 38 TC. Obecnie jestem w 20 TC. Od jakiegoś czasu pobolewa mnie brzuch, odczuwam kłucia w kroczu ...wizytę miałam tydzień temu, szyjka wg lekarza ok, twarda, 36 mm ale niestety rozwarcie wewnętrzne na dwa palce. Lekarz powiedział ze nie mam się martwić, najważniejsze ze szyjka jest ok. Powiedział tylko ze mam więcej odpoczywać kiedy czuję ze brzuch pobolewa. I tyle....a jak czytam forum to mi się płakać chce, bierzecie dziewczyny leki, macie szwy, pessary...czy mój lekarz bagatelizuje problem ? Do tej pory mu ufałam bo tak naprawdę to on zauważył problem w 1 ciąży (chodziłam początkowo do innego lekarza ) ale teraz sama nie wiem
Ludmi_mom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 330
Ja w 14 t.c.Dziewczyny, ktore macie zalozony szew profilaktyczny, w ktorym tygodniu mialyscie zakladany?
Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 037
Mi rozwarcie 4 cm zrobiło się w 32 TC w 33 było już pełne, do 36 TC leżałam plackiem w szpitalu. W kolejnej ciąży lekarz profilaktycznie w 12 tc założył pessar. Od czasu pierwszej ciąży powtarzal, że jeśli znajdę w kolejną pierwsze co zakładamy szew,. Później jednak stwierdził że pessar da radę Podczas jego zdejmowania w 37 TC miałam już 4 cm rozwarcia, gdyby nie on znów powtórzyła by się historia że wcześniejszym porodem. To opinia mojego ginekologa.Cześć! Trudno powiedzieć, czy lekarz bagatelizuje. Może opiera się na tym, jak było w 1 ciąży (problem dopiero po 28 tyg) i uważa, że jeszcze jest czas na podjęcie kroków? Szwu już zapewne nie założy, bo na tym etapie ciąży robi się to jedynie ratunkowo, czyli w sytuacji krytycznej, bo im większe dziecko, tym większa szansa powikłań. Natomiast pesar jeszcze można założyć. Trochę dziwne, że przy wewnętrznym rozwarciu nic nie zalecił, nawet luteiny. Może skonsultuj się z kimś jeszcze?
reklama
Ludmi_mom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 330
Czy czułaś cokolwiek, jak się robiło rozwarcie? Czy to była "niespodzianka"? Mam szew, ale teoretycznie od wewnątrz i tak może się robić rozwarcie. Lekarz oczywiście sprawdza na każdej wizycie, ale trochę się martwię między wizytami, zwłaszcza, że chce mnie widzieć średnio raz na 3-4 tygodnie i wolałabym wiedzieć, na co zwracać uwagę.Mi rozwarcie 4 cm zrobiło się w 32 TC w 33 było już pełne, do 36 TC leżałam plackiem w szpitalu. W kolejnej ciąży lekarz profilaktycznie w 12 tc założył pessar. Od czasu pierwszej ciąży powtarzal, że jeśli znajdę w kolejną pierwsze co zakładamy szew,. Później jednak stwierdził że pessar da radę Podczas jego zdejmowania w 37 TC miałam już 4 cm rozwarcia, gdyby nie on znów powtórzyła by się historia że wcześniejszym porodem. To opinia mojego ginekologa.
Podziel się: