Ja również napiszę co u nas.
Dzisiaj 34+2, szyjka 2.14cm, zaczyna się powoli rozwierać. Lekarka chce mnie widzieć dopiero za 2 tygodnie, według niej jest spokojnie.
Oby jeszcze wytrzymać.
To są dobre wieści tygodnie już macie ładne na swoim koncie, a i szyjka się dzielnie trzyma. To, że się zaczyna rozwierać to chyba nie jest złym objawem, powoli się szykuje do porodu - tyle wnoszę po reakcji Twojej ginekolog. A przypomnij proszę - masz jakieś zabezpieczenie?