Pszczoła2020
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2019
- Postów
- 6 666
Miałam niedosyt po wczorajszej wizycie. Mam(dosłownie!) pol rodziny lekarzy z czego w mojej czesci polski tylko tatę i zamierzam to wykorzystać chociaż żeby mi luteinę przepisał. Chociaż prosiłam żeby nie dzwonił do wujka ginekologa bo potem oni wszyscy debatują, nakręcają się a potem mnie to oczywiście zadzwonił. No trudno... Wujo ginekolog mówi że luteina nie zaszkodzi, 2tygodnie 2razy dziennie a potem raz dziennie. Chcę tylko z wami skonsultować coś co mnie w internecie zaniepokoiło: jak się zacznie brać to już do końca ciąży?