reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Kurde a wy ten śluz macie cały czas? Ja np teraz wstalam i jakaś większa kropla wodna mi poleciała... rano była z luteina teraz luteina już chyba „wyparowała”... już schizuje czy to nie sączące się wody...
Luteina ma w sobie składniki które wchlaniaja się w jakimś procencie, reszta wylatuje z nas. Tak tłumaczył mi ginekolog, jak mu mówiłam, że mam duże wodniste uplawy. Więc głowa do góry, to jest normalne i nie wkrecajcie się, bo stres dobry nie jest w ciazy;)
 
reklama
@Ika88 szyjka mi poleciała od końca listopada do końca stycznia na 1,5 cm (a miałam 4,66 cm). Nie mam szwu ani pessara a pierwszego syna urodziłam w 35 tc po miesiącu leżenia. Sytuację mam identyczną jak w pierwszej ciąży. W 31 tc miałam 1,3 cm a w tej ciąży w 30 tc i 1,5 cm.
Dlatego nie liczę na poród w terminie chociaż nadzieję mam ze donoszę.
@Naysan hola hola ja mam suwaczek :p widać?
 
Kurde a wy ten śluz macie cały czas? Ja np teraz wstalam i jakaś większa kropla wodna mi poleciała... rano była z luteina teraz luteina już chyba „wyparowała”... już schizuje czy to nie sączące się wody...
Mi luteina wyplywa po paru godzinach nawet. Zaobserwowalam na bieliźnie bo zawsze pozostałości takie białe z tabletki są.
 
@Ika88 szyjka mi poleciała od końca listopada do końca stycznia na 1,5 cm (a miałam 4,66 cm). Nie mam szwu ani pessara a pierwszego syna urodziłam w 35 tc po miesiącu leżenia. Sytuację mam identyczną jak w pierwszej ciąży. W 31 tc miałam 1,3 cm a w tej ciąży w 30 tc i 1,5 cm.
Dlatego nie liczę na poród w terminie chociaż nadzieję mam ze donoszę.
@Naysan hola hola ja mam suwaczek :p widać?
masz nawet dwa <3
 
Co do tych wycieków, to pamietam, jak raz zasiadłam z rana na toalecie i jeszcze nie zaczęłam sikać, a coś ze mnie leci - no dosłownie jak mocz, taki króciutki strumień dużych kropel. Przeraziłam się, ze to wody odchodzą, cały dzień potem testowałam wkładką i nie wyszedł mi wyciek, więc się uspokoiłam.
 
Zaintrygowana tematem Crp, szukam i szukam coś na ten temat i patrzcie na co natrafiłam... dziwne to wszystko
3906D908-E904-4455-BB4B-6B12FA9A6131.png
 
@Ika88 szyjka mi poleciała od końca listopada do końca stycznia na 1,5 cm (a miałam 4,66 cm). Nie mam szwu ani pessara a pierwszego syna urodziłam w 35 tc po miesiącu leżenia. Sytuację mam identyczną jak w pierwszej ciąży. W 31 tc miałam 1,3 cm a w tej ciąży w 30 tc i 1,5 cm.
Dlatego nie liczę na poród w terminie chociaż nadzieję mam ze donoszę.
@Naysan hola hola ja mam suwaczek :p widać?
I nie proponowano Ci pesssara? Miałam 18mm i od razu wylądowałam w fotelu...

@Naysan mam cukrzycę ciążową, więc o dietę staram się jako tako dbać :p No i wtedy też ciążę rozwiązuje się szybciej... A będę walczyć o cesarkę.

Mam nadzieję, że moja ginka ma takie samo podejście co do CRP jak w wiadomości przytoczonej przez @olaa90 ... Ale właśnie też same tego typu rzeczy czytałam.

A jak się robi suwaczek? :D
 
I nie proponowano Ci pesssara? Miałam 18mm i od razu wylądowałam w fotelu...

@Naysan mam cukrzycę ciążową, więc o dietę staram się jako tako dbać :p No i wtedy też ciążę rozwiązuje się szybciej... A będę walczyć o cesarkę.

Mam nadzieję, że moja ginka ma takie samo podejście co do CRP jak w wiadomości przytoczonej przez @olaa90 ... Ale właśnie też same tego typu rzeczy czytałam.

A jak się robi suwaczek? :D
Ja dokładnie się nie znam, jaka dieta zakwasza mocz, ale dziewczyny tu dużo pisały o produktach kwaśnych i probiotycznych, nie wiem, czy dieta pod cukrzycę jest taka sama. Dla mnie ogólnie jedzenie jest w ciąży problemem, a co dopiero jeszcze odpowiednie jedzenie :)
Suwaczek sobie możesz wygenerować tu https://www.suwaczki.com, a potem otrzymany kod wklejasz w podpisie.
 
reklama
I nie proponowano Ci pesssara? Miałam 18mm i od razu wylądowałam w fotelu...

@Naysan mam cukrzycę ciążową, więc o dietę staram się jako tako dbać :p No i wtedy też ciążę rozwiązuje się szybciej... A będę walczyć o cesarkę.

Mam nadzieję, że moja ginka ma takie samo podejście co do CRP jak w wiadomości przytoczonej przez @olaa90 ... Ale właśnie też same tego typu rzeczy czytałam.

A jak się robi suwaczek? :D
Mój ginek nie wierzy w pessary i jakby było źle to wolałby szew. Stwierdził że nie jest zle. Dostałam sterydy na płuca. Żyjemy nadzieją że młody posiedzi jeszcze w brzuchu :) a do tego mój pierwszy syn urodził się z wagą 3400 g i bez problemów wczesniaka więc to też działa na plus.
Ogólnie ufam ginkowi (a nawet dwóm bo jeden jest od prenatalnych i usg szyjki a drugi na NFZ).
Suwaczek robisz na stronie np. Suwaczki.com i wklejasz prawdopodobnie w sygnaturze na profilu bb link który Ci się wygeneruje.
 
Do góry