reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja przed invitro starałam się bezskutecznie 5 lat, więc zakładam, że przynajmniej problem antykoncepcji mnie nie dotyczy :p U mnie celibat od połowy lipca, tak że w maju planuję ostro zabrać się do roboty :)
@Naysan no nie wiem;) ja jestem przykładem, że takie naturalne niespodzianki po in vitro i wieloletnich staraniach się zdarzają. Co prawda po prawie pięciu latach ale jednak;)
 
reklama
Paula_12345 myślałam że sterydy podają, gdzies do 32 tygodnia, podobno plucka powinny byc rozwiniete w 34 tygodniu. Ale skoro mogą podać i w razie problemów dziecko jest zabezpieczone to nie ma dyskusji. Mam nadzieję że nic u Ciebie sie nie zadzieje, po zwalczeniu bakterii, ze maluszek dotrwa w brzyszku do terminu.
Te bakterie to jest cos strasznego, ja na szczescie nic nie miałam, ale pewnie dlatego ze nie mam nic na szyjce zalozone. W srode bede miec robiony gbs w 36 tc, niegdy tego nie mialam, mam nadzieję że bedzie ok.
 
@Naysan no nie wiem;) ja jestem przykładem, że takie naturalne niespodzianki po in vitro i wieloletnich staraniach się zdarzają. Co prawda po prawie pięciu latach ale jednak;)
@olamakota chcesz powiedzieć, że podchodziłaś do invitro 5 lat temu? Możesz napisać, co było powodem, jeśli to nie problem? U mnie niskie amh, czyli taka mało rokująca opcja na ewentualne naturalne potomstwo. Generalnie nastawiam się, że będzie co będzie. Przez pierwszy rok czy półtora będę uważać - jeszcze nie wiem jak, liczę na to, że karmienie pomoże. Ale potem definitywnie kończę z antykoncepcją. Ja też mam już 35 lat, więc szansa na dzidziusia drastycznie obniżona z racji samego wieku.
 
Dziewczyny, miałyście tak, żeby dziecko przez 2 dni nie ruszało się prawie wcale? Martwie się. Marceli rusza się ostatnio tylko jak się położe na plecach, a i tak bardzo słabo. Jest powód od obaw czy schizuję?
 
Tak @Naysan ja tak mialam w tygodniu nawet pisalam tutaj o tym. Maly prawie sie nie ruszal przez 2 dni. 3 dnia juz nadrobil i teraz caly czas cos robi. Ja za to dzisiaj nie moge w ogole siw polozyc na plecach bo mnie noli brzuch i to jest nowy rodzaj bolu. Bardzo bolacy nieprzykemny kujacy z piekacym..ech dziwne. Musze jakosnprzetrwac noc bez Meza.
 
Dziewczyny, miałyście tak, żeby dziecko przez 2 dni nie ruszało się prawie wcale? Martwie się. Marceli rusza się ostatnio tylko jak się położe na plecach, a i tak bardzo słabo. Jest powód od obaw czy schizuję?
Ja tak miałam ostatnio przez 3-4 dni. Teraz dwa dni bardzo się wypycha. Już miałam nawet jechać do lekarza ale sobie pomyślałam że jak się rusza to żyje a lekarz mi nic więcej nie powie. Potem się odwrócił no i teraz kopie nieźle.
 
reklama
No może faktycznie macie rację, może przybrał jakąś niekorzystną pozycję i jest mu ciasno. Czasem coś tam delitaknie kopnie. Oby tylko szybko zaczął się ruszać znowu, bo naprawdę, dość zmam zmartwień.
 
Do góry