Witajcie :-), jak się dzisiaj mają Wasze brzuszki?
U mnie po 2 dniach mega twardnień - od wczoraj spokój. Chyba faktycznie najgorzej jest gdy dzidzia i brzucho rosną - wtedy mam najintensywniejsze skurcze. W lustrze jakoś nie zauważam zmian, ale wczoraj nie mogłam dopiąć bluzy, w którą jeszcze tydzień temu wchodziłam bez problemu!
wyczekany, dasz radę, trzymam kciuki, czekamy na wyniki (oczywiscie prawidłowe
Anula, tak jak pisała wyczekany, już Ci wiele nie zostało, nawet zazdroszczę, też już bym chciala być w 30 tyg.
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
. Będzie dobrze, leżmy sobie, bo potem będzie nam tego brakowało ;-)
kociatka, zaraz wysyłam lubego po miodek i czosnek, wypróbuję Twoją kurację, ale co ja mam z tym zrobić? Rozumiem, że ciepłe mleko, miód - i do tego wcisnąć czosnek? Ile go dajesz?
Wczoraj mąż kupił dodatkowo *spam*, syrop dla kobiet w ciąży, brałam go już dwa razy, jest całkiem skuteczny. Dzisiaj już nie jestem taka przytkana i od razu świat jest piękniejszy
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
.
Miłego dnia w łóżeczkach!