reklama
karola2112
Fanka BB :)
natt - pytanie co do wózka łatwo go podbić na krawężnik? my zdecydowaliśmy się na x lander bo z łatwością się go podbija ale chyba jest cięższy i toporniejszy, a i jeździsz z nimi już w wersji siedzącej czy bardziej rozłożonej bo my jak na razie na leżąco w śpiworkach sobie jeździmy:-) nie chce im jeszcze pokazywać ze mozna siedziec w wózku bo wtedy to już nikt by mi nie spał
siedzą już Twoje maluchy?
Tossa - krzesełka są super jestem z nich bardzo zadowolona i mysle ze maluchy też tym bardziej ze zaciekle ćwicza siadanie w nich:-) tj ja mam ustawione oparcie pod kątem 45 stopni a oni się brzuchem podciągają do 90 zeby siedziec
a i u nas jest jakiś meksyk z jedzeniem ostatnio nikt nie che jesc, jak jedli po 170 to teraz ledwo 120 i już nie wiem czy to moze zęby czy co????miał ktoś tak????
siedzą już Twoje maluchy?
Tossa - krzesełka są super jestem z nich bardzo zadowolona i mysle ze maluchy też tym bardziej ze zaciekle ćwicza siadanie w nich:-) tj ja mam ustawione oparcie pod kątem 45 stopni a oni się brzuchem podciągają do 90 zeby siedziec
a i u nas jest jakiś meksyk z jedzeniem ostatnio nikt nie che jesc, jak jedli po 170 to teraz ledwo 120 i już nie wiem czy to moze zęby czy co????miał ktoś tak????
karola88
Fanka BB :)
Karola-moi też nie chcą jeść,zupki albo deserek z łyżeczki to wcinają,ale jak już chodzi o mleko z butelki to nie chcą,wypiją 30-60ml i dość no chyba że ich troszke przegłodzę,albo nad ranem po nocy to zjedzą,chociaż 30 zawsze zostawią.Kubie przebiły się górne jedyneczki,a Filipkowi jeszcze nie i to pewnie z tego nie chcą jesć.A przy okazji polecam żel na dziąsełka-dentinox,naszym chłopakom przynoisi ulge każdego wieczoru(najgorzej przez zęby jest z zaśnięciem) Troche sie przejmowalam tym że nie chca za bardzo tego mleka,ale dzisiaj byli ważeni i przytyli po 1kg w ciągu miesiąca wiec super:-)
KArola,nie nieee mlje maluchy jeszcze nie siadają.dlatego jeździmy tak jak Wy. Siedziska rozłozone,spiworki i jest cacy. Podbija się łatwo,noo a w porównaniu z Selectem toooo nie da się porównać. No tylko Selest miał inną budowe,wiadomo miał tez inne zalety,ale podbijanie w MINI o milion razy łatwiejsze. Ale z kolei porównując z x landerem( ja bardzo lubie te wózki ) to x lander wygrywa!!! zdecydowanie jest to chyba najlepiej podbijający się wózek !!! Ale znowu składanie,budki,lekkość ,gabaryty na plus dla MINI, Ja jestem zdania ze nie ma juz zwłaszcza dla bliźniaków wózka idealnego. Zawsze bedzie cos co nie pasuje,ale co zrobic...trzeba wybrac taki,ktory da nam i dzieciom najwiecej swobody,komfortu. W naszym akurat przypadku i na tę chwile te rzeczy spełnia MINI.
Wynegocjowałam tez w cenie wózka pałąk,a zamowiłam na tej joggerowej stronie polskiej.. Kolor czarny,bo jakis najbardziej uniwersalny. Tego sazro-pomarancz sie bałam bo miałam przyNati taki wózek z elementami zółtego i pomarańczowego i latem,wiosną,to był koszmar bo ciagle jakies robale nas obsiadały,myslac ze jestesmy kwiatkiem...Takze teraz jest czarny,a siedziska potem wyłoze takim wkładami z mclarena,zeby troche koloru było.O! taki jest plan na wiosne! bo teraz w śpiwrokach jeździmy
Buźki dziewczynki
Wynegocjowałam tez w cenie wózka pałąk,a zamowiłam na tej joggerowej stronie polskiej.. Kolor czarny,bo jakis najbardziej uniwersalny. Tego sazro-pomarancz sie bałam bo miałam przyNati taki wózek z elementami zółtego i pomarańczowego i latem,wiosną,to był koszmar bo ciagle jakies robale nas obsiadały,myslac ze jestesmy kwiatkiem...Takze teraz jest czarny,a siedziska potem wyłoze takim wkładami z mclarena,zeby troche koloru było.O! taki jest plan na wiosne! bo teraz w śpiwrokach jeździmy
Buźki dziewczynki
Napiszę juz w nowym poscie bo tam sie tak rozpisałam,ze nic nie bedzie widać
Karola,u nas z jedzeniem tez jest meksyk. BYło dokłądnie jak u Ciebie. Jedli tak po 180( juz po dodaniu mleka) co 3h w dzień( bo nocki u nas przespane) a teraz??? raz 120,raz 60ml....czasem 20 i juz plują smokiem..tez sie denerwowałam,ale wyluzowałam,bo co mam zrobic. NIe wygladają na chorych,wprost tryskają energia...widocznie cos im sie poprzestawiało..mysle ze to zeby....u nas nic jeszcze nie widac ale łapy w buzi 24h i potok śliny...Aaa i tez dentinox uzywamy i wtedy jest ciut lepiej.
Karola,u nas z jedzeniem tez jest meksyk. BYło dokłądnie jak u Ciebie. Jedli tak po 180( juz po dodaniu mleka) co 3h w dzień( bo nocki u nas przespane) a teraz??? raz 120,raz 60ml....czasem 20 i juz plują smokiem..tez sie denerwowałam,ale wyluzowałam,bo co mam zrobic. NIe wygladają na chorych,wprost tryskają energia...widocznie cos im sie poprzestawiało..mysle ze to zeby....u nas nic jeszcze nie widac ale łapy w buzi 24h i potok śliny...Aaa i tez dentinox uzywamy i wtedy jest ciut lepiej.
Dziewczyny help! Powiedzcie mi jak bezboleśnie i metodami naturalnymi odstawić bliźniaki od piersi?
W tej chwili daje im jeszcze 3 razy dziennie cyca, czyli daje co jakieś 6 godzin, ale piersi i tak bolą :/ a w nocy muszę nawet odciągać, bo mleko się leje.
Nie chce faszerować się jakimiś tabletkami, więc co zrobić żeby laktacja zniknęła naturalnie?
W tej chwili daje im jeszcze 3 razy dziennie cyca, czyli daje co jakieś 6 godzin, ale piersi i tak bolą :/ a w nocy muszę nawet odciągać, bo mleko się leje.
Nie chce faszerować się jakimiś tabletkami, więc co zrobić żeby laktacja zniknęła naturalnie?
manila29
Fanka BB :)
u mnaie sama zanikla laktacja, po prostu zaczelam coraz zadziej sciagac mleko az w koncu wogole nie sciagalam, troszke pobolaly mnie piersi ale nie byl to jakis straszny bol, w nocy wogole mnleka nie sciagalam, gdzies cos mi sie obilo o uszy ze chyba szalwia wstrzymuje laktacje ale poszukaj w internecie bo nie jestem pewna
pozdrawiam
pozdrawiam
reniag
Fanka BB :)
Dziewczyny help! Powiedzcie mi jak bezboleśnie i metodami naturalnymi odstawić bliźniaki od piersi?
W tej chwili daje im jeszcze 3 razy dziennie cyca, czyli daje co jakieś 6 godzin, ale piersi i tak bolą :/ a w nocy muszę nawet odciągać, bo mleko się leje.
Nie chce faszerować się jakimiś tabletkami, więc co zrobić żeby laktacja zniknęła naturalnie?
ja musiałam brac tabletki bo jak tylko rzadziej sciagałam to od razu zapalenie piersi miałam. a ostatnie trwało 3 dni ja 14 dni brałam bromergon i laktacja została zatrzymana
reklama
ja podobnie jak manila zaczęłam rzadziej odciągać przez kilka dni a potem dałam sobie spokój i wieczorem masowałam sobie piersi i delikatnie ściskałam to parę kropelek mleka wylatywało i jakoś bezboleśnie przeszłam ten etap
volka na pewno jest masuj żeby ci się jakieś zastoje nie porobiły a taki delikatny masaż przyniesie ci ulgę
volka na pewno jest masuj żeby ci się jakieś zastoje nie porobiły a taki delikatny masaż przyniesie ci ulgę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
E
- Odpowiedzi
- 274
- Wyświetleń
- 37 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: