Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[jjka]

Napierajka - fajnie to wszystko opisalas, u nas jest b. podobnie. Chlopcy robia sie z dnia na dzien bardziej kumaci, latwo sie z nimi dogadac. CZekam az zupelnie rusza z mowa bo teraz to mowia jeszcze duzo po swojemu i czesto dyskusja konczy sie awantura bo ja nie wiem co to znaczy np kokom (koło od samochodu):-), Kolorow moi nie znaja, nie przyszlo mi do glowy zeby ich uczyc, hhe Ale do 3 umieja policzyc i jak sie pytam ile maja lat to pokkzuja 2 palce i mowia dwa. Ubierac sie to tylko czapki zakladaja, i kapcie sobie zdejmuja. Jak im zdejme rekawy to przez glowe sobie zdejma body ale o samodzielnym rozbieraniu to nie ma jeszcze mowy.

Bardzo polecam ksiazki z serii "zima/wiosna/lato. jesien na ulicy CZeresniowej". Super ksiazka, pelno detali, mozna godzinamy histroie opowiadac ogladajac obrazki, bo tam sa tylko obrazki. No i rysowanie u nas jest na topie.

Ze spaniem w dzien coraz gorzej. Adam czesto opuscza dzienna drzemke ale wcale wczesniej nie chodzi spac. NAwet jak nie spi w dzien to zasypia dopiero ok 21. jak spi w dzien to do 22 sie tłucze. Ale on od urodzenia byl anty-spaniowy
W nocy A. sie nadal budzi nawet 2-3x bo a to sie obsika, a to chce mleko, a to chce do mnie do lozka. M. czesto przesypia noc ale tez nie zawsze. ja nie wiem, kiedy to sie skonczy. Kiedy oni zaczna spac w nocy jak ludzie? Pieluchy nadal w zuzyciu. niestety niewiele robie w temacie z lenistwa

Jakie plany na drugie urodzinki? U nas motywem przewodnim na bank beda maszyny budowlane. Cos w podobie planuje zrbic.

 

[Aga_82]

Jjka, będziesz miała czas na zrobienie takiego tortu? U mnie na 2 latka też byl taki torcik, dokladnie bob budowniczy i jego maszyny. Maly szalał ze szczęścia no ale teraz nie ma mowy, bym zrobiła podobne cuda maluchom. Uwielbiam robic torty angielskie, ale przy trojce dzieci nie dam rady.
Dokup maluchom serwetki, baloniki, talerze etc. z bobem albo maszynami budowlanymi a chłopcy będą zachwyceni

 

[Ewe505]

Hej dziewczyny. U nas wzloty i upadki (mam na myśli choroby) jakoś nie możemy wyjść bo ciągle ktoś chory. Chłopcy mają już po 3 ząbki, jedzą praktycznie wszystko, teraz już nie tak mocno zmiksowane. Ogólnie apetyt mają spory bo potrafią się popłakać gdy skończy się obiad a zwłaszcza deser. Coraz częściej myślę aby zatrudnić nianie do pomocy. Teraz czasami wpadnie na chwile pomoc moja mama albo teściowa a tak to jestem sama. Nie daje rady powoli godzić obowiązki domowe z czasem na zabawę z chłopcami i starsza córkę. Problem w tym ze nie wiem na co zwrócić uwagę podczas wyboru niani. Może Wy macie jakieś doświadczenie w tym temacie?

 

[Aga_82]

Ewe, nie pomogę Ci w kwestii niani, bo nigdy nie miałam nikogo takiego do pomocy. Na pewno musi lubić dzieci i miec z nimi dobry kontakt.

Podpytam Cie za to o jedzenie - moi nie maja jeszcze ząbków, nie zanosi sie jeszcze na nie, dziąsła twarde ze ho ho. Wciąż wszystko im drobno miksuje. Czy mogę juz mniej rozdrabniać? Boje sie zadławienia, ale może panikuje. Mam takie specjalne siateczki, do których wkłada sie cząstki jedzenia a dziecko je ssie. Moze od tego zacząć?

Mamy starszaków - od kiedy podawałyście maluchom jogurt naturalny? Moje za 6 dni będą miały 8 miesięcy

 

[Ewe505]

Aga ja swoim podaje zmiksowane mięsko a warzywa tylko trochę rozgniatam widelcem, w ten sposób powstają grudki, czasem większe a czasem mniejsze. Ważne żeby były miękkie. Chłopcy sobie bez problemu z tym radzą, pomimo że ząbki dopiero wychodzą.

Jeśli chodzi o Jogurt córce podawała późno bo grubo po tym jak skończyła rok. Czytałam ze jako dodatek do posiłku można podawać łyżeczkę od 8miesiaca. Mam zamiar spróbować niedługo.

 

[papryczka_]

Witam,u nas znow choroba.Bylam w niedziele na Sorze,dzieci badal pediatra.Basia zdrowa,Paula gardlo.Bylam wczoraj,okazalo sie ze zapalenie oskrzeli...a u Olka zapalenie gardla.Dziewczynki zastrzyki a synek antybiotyk.
W szpitalu wazylam je: Basia wazy 7165,a Paula 6850.

 

[Aga_82]

Dominika, u Ciebie widzę cały czas wraca przeziębienie w różnych formach, u nas z kolei rotawirusy. W przedszkolu jest epidemia, jeden niby mija, ale zaraz mutuje i pojawia sie drugi. Zaopatrzyłam sie w leki i elektrolity. Czekam na 3 atak paskudztwa. Maluchy schudły przez te sensacje żołądkowe, od ponad miesiąca waga stoi, co przybrały, to zjechały. Waza 8050 i 8370. Maja ok. 71cm.

Chyba musze im zlikwidować ostatnia drzemkę ok. 17-17.30, bo mam potem problem z ich usypianiem wieczorem. Dzis stałam nad łóżeczkami ponad pól godziny

 

[Ewe505]

Kurcze Aga tobie tak ładnie śpią dzieciaki.
Moi jak idą spać bo 2gim śniadaniu to śpią z 1-1,5 i później juz nie chcą. Czasami się zdarza ze któryś jeszcze zaśnie po obiedzie na pół godz a tak to do samego wieczora nie śpią. Za to po kolacji od razu padają i sami zasypiaja w łóżeczkach wiec nawet nie musze ich usypiac

 

[Ewe505]

U nas waga przekroczyła 9kg a ubranka nosimy na 80cm. Tak jak pisała wcześniej chlopcy póki co fajnie jedzą wiec o tyle dobrze no i są duzi przynajmniej tak wszyscy mówią (tydzień temu skończyli 8mies)

 

[Aga_82]

Moje ssaki maja zazwyczaj 4 drzemki: Do 12.00 spia 2x po 30 minut, ok. 14 długa 1-2h i ok. 17.00-17.30 30 minut.
Mój starszak tez tak spal. Zreszta wiele rzeczy się powiela w ich rozwoju