reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Hihi no nie interesował, ale właśnie taki mam :D życie bywa przewrotne ;)

Napisz model po prostu:D strasznie mi się podoba pomysł dwukolorowych gondoli :p
 
reklama
Cannot żaden lekarz nie ma prawa zwracać się do pacjentki per kotku, mówi się "pani". Takie zachowanie należałoby zgłosić, nie wiem gdzie, nie interesowałam się takimi problemami, bo nigdy mnie taki problem nie spotkał. Pamiętam,że moja siostra cioteczna do gin. chodziła z mężem, bo mieliśmy takiego podrywacza, wtedy nie było prywatnych gabinetów. Pamiętam też,że ten lekarz stracił prawo do zawodu na jakiś czas, ale za groźniejsze przewinienie. Mój mąż pewnie też takiemu dałby w pysk.

Co do wózków to i ja mam tako duo jumper, wcześniej go polecałam, ale teraz tak sobie. Na szczęście ma mi go kto naprawiać, jest złożony ze słabych, tanich elementów, ostatnio puściła mi spręzyna taka na dole przy kole, koło obcierało o wózek, o metalową cześć, ja nie zauważyłam, myślałam,że to maluchy coraz cięższe. Teść mi naprawił, teraz znów prowadzi się lekko. Ponadto jest fajny bo wygodny dla dzieci. Mój jest brązowy, imitacja lnu. Wcześniej poszła dętka, musze pozszywać koszyk na zakupy.
 
Gotadora to my po boju z bj city select który miał mikroskopijną gondole mamy tfk twinner twist duo kolor gondoli czerwono czarny, a spacwerówki czarny. Do tego foteliki be safe izi sleep.

I mam nadzieję, że będzie się sprawował bo cena była wysoka :-(
 
Edytka moje dziewczyny od początku nie śpią na spacerach wręcz mam wrażenie, że nienawidzą wózka. Mogę z nimi wyjść tylko jak wcześniej je uśpię ale jak się obudzą w trakcie spaceru, to się drą niemiłośiernie. Ale ja mam jakieś wyjątkowe egzemplarze, bo od początku mało śpią i nie zasypiają w wózku, czy w samochodzie, jak to dzieci maja w zwyczaju.
Przez te ich krzyki na spacerach, to wyjechałam z nimi do rodziców na działkę, bo inaczej siedziałyby non stop w domu. Głęboki wózek właściwie to jest mi zbędny. Ja mam BJ City selekt double i jestem bardzo zadowolona chociaż potwierdzam to co napisała a_nka o małych gondolach. Moje dziewczyny maja 3 miesiące i i nie wiem, czy jak będą miały 5 m-cy, to sie jeszcze do nich zmieszczą.
 
Emilek- wytrzymale masz dzieci:) mi Antek po lekko gazowanej wodzie jak karmilam jeszcze to darl się i bardzo napinal.
Jakiś delikatny jest.

Haha pożądanie:) nie nie patrzyl na mnie z pożądaniem:) akurat tam mazal sobie coś w karcie. Ten gin ma okolo 40 lat, ja 21, wiec dla niego jestem malolata i może dlatego mi bardzo nie paniowal. Nie wiem. Milo mi się z nim gadalo. Tylko to kotku mnie zbilo z tropu. Mam kolejna wizytę 22.07 zobaczymy czy będzie profesjonalny.
 
Witam cos tam luknelam o wozkach piszecie Cannot a obrazilo cie to ze powiedzila do ciebie kotku ?? u nas nie powiem ze powazny lekarz powiedzila by do mnie kotku ale kochanie np albo moja byla szefowa nagminnie mowila do mnie fruit a juz w szczegolnosci jak trafia sie gej to na bank beda jakies kochania u mnie nawet pani w sklepie mowi kochanie moze ci pomoc I to nie w zlej wierze wiec mnie to kompletne nie rusza ale wiadomo inny kraj inna mentalnosc Kamilsze bo dobrze nie pamietam tobie sie cos z rany saczy tyel czasu?? wow idz do lekarza bo to juz dawno powinno byc wszytsko zagojone aa I wiem brzuch mi zajmuje tak okolo 2 lat zeby dojsc do zupelnego plaskiego brzuchu
 
Edytka- to dziwne, ze takie maluchy nie lubia spac na spacerach. Moi w tym wieku to spali bite 3 godziny. Jak tylko do wozka wkladalam to od razu zasypiali. Teraz już jest gorzej, bo spaceruje z nimi ok 2h to z tego pospia może 40-60min, później się trochę porozgladaja, pobawią i czasami dra się i wtedy zmykam do domu. Ja robiłam i nadal robie tak, ze idziemy na spacer zaraz po karmieniu. Może gondole maja niewygodne, może im za zimno/goraco, może za jasno, to postaw budki, albo za duszno to zrob jakiś przewiew? A może wozek im się jakos zle kojarzy? A jak z nimi pojeździsz to od bujania im się nie ma na sen? Z drugiej strony jak ci ladnie w domu spia to przynajmniej możesz cos w tym czasie zrobić, bo na spacerze to już nic się nie zrobi tylko trzeba lazic, albo jak jest ladna pogoda można usiasc i się poopalać. Ja podczas spacerow jak mi nie spia ide do sklepu na zakupy. Lubia to, patrza się na wszstko i ich wszystko ciekawi.

Wrocilismy z Mazur. Było super. Chlopaki dużo spali w dzień, nie marudzili, ladnie jedli, bawili się z kolezanka, która ma roczek:-) Oni w towarzystwie potrafią dobre wrazenie robic, hehe. Jedyny minus, to ze się budzili o 5:angry:
 
reklama
Ktos to pisal o gin, kotry mowi kotku.
W krajach anglosaskich to jest na porządku dziennym. Tam każdy do siebie mowi honey, love ,darling itd. w sklepach, u lekarza, urzedzie. Szczególnie starsze osoby do młodszych tak się zwracają. Zalezy od kontekstu. Jeśli to było jakies obleśne no to niefajnie.
 
Do góry