Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[multimama2]

Mama to ile już lat na wygnaniu jesteś?ja dopiero 5lat a już na samą myśl o powrocie na stałe mam dreszcze ale tutaj żyć też nie chce i właśnie dlatego chcemy zjechać przed szkołą synka,żeby nas to nie zatrzymało.a co do budowy to wiem co masz na myśli.ile to kosztuje nerwów,stresu to przekona się tylko ten kto sam się wybudował

Sent from my RM-941_eu_euro1_224 using Tapatalk

 

[mama290]

Multimama od 97 do 03 z przerwami a tak juz na stale to od 2004 mój ojciec jest pol irlandczykiem i jak się rozwiódł z moja matka to zamieszkał w Anglii pol rodziny mam tu a pol w Polsce

 

[malmer]

Bibiana- tak jestem ze śląska dokładnie mieszkam na zagłębiu. A rodziłam w Rudzie Sląskiej
Mama290 bardzo chiałam karmić piersią tylko moi jak zaczęli jest z butelki ważyli po 1.5kg i byli za mali na piersi, jedli ze specjalnych smoczków dla wcześńiaków. Piers była bardzo ryzykowna bo oni szybko mi się męczyli i przestawali oddychac ciągle tylko te maszyny pipczały przy karmieniu że zasturacja spada brrr jak sobie tylko przypomne mam gęsią skórke. I lekarze zabronili mi przystawiac a jak osiągneli prawidłową wielkośc i mase to już mi się nie udało ich dostawić i z powodu braku czasu na odciąganie laktacja ustała. A rodziałam w Rudzie ŚLąskiej bo tylko tu na śląsku można kangurować bez przeszkód i zajmować się samemu dziecmi. ( niektóre pielęgniarki traktowały dzieciaczki jak kawałki mięcha miałam ochote je udusic wiec jak tylko mogli byc kąpani od wagi 1750 to robiłam to sama)
JJKA Widzisz moi nie poszli na Pepti i ja im zmieniałam mleko co dwa dni niestety. I dopiero po neocate lcp przeszło tylko ta puszka bez recepty kosztuje ok 160zł ... Tym bardziej jak Twoje maluchy mają problemy z żołądkami to jest to melko które ma najbardziej ze wszystkich rozłożone tłuszcze i białko dlatego jest łatwo przyswajalne i nie trzeba miec alergii zeby je dawac dziecku wystarczy że dzidzius ma niedojrzaly ukłąd pokarmowy, który sam nie jest w stanie strawic kwasów i białka wszystko zalega w żołądku i kolejny posiłek końćzy się wymiotami. Tak mi gastrolog tłumaczył.
Super, że już sami Ci zasypiają ja od początku uczyłam że mają sami spać nigdy nie bujałam, chyba że są bardzo marudni daje ich na leżaczki bujaczki wtedy jak się uspokoją kłąde do łóżka. Tylko własnie ostatnio po karmieniu i kapieli cyk 21 i pobudka mimo ze przy karmieniu usypiają to odłozeni do łóżeczka budza się i tak do następnego karmienia. Do tej pory chociaż nie płakali tylko leżeli a odkilku dni jest ryk ostanio pediatra powiedziała, że maja rozpulchnione dziąsła może coś tam zaczyna powstawać na miarę ząbków ;-) ale to chyba cały dzień by byli niespokojni a nie tylko w nocy

 

[malmer]

A własnie super że macie domy i budujecie. Gratuluje Wam bardzo. Ja mieszkam w bloku dobrze, że mam chociaż trzy pokoje to zrobiłam sobie sypialnie, mam nadzieje że kiedys synowie mi jej nie zabiorą na razie są sami w pokoju. I domyślam się ze budowa kosztujevdużo stresów. Brat męża się buduje i same pozwolenia podpisy kosztuja kupe kasy, na dodatek tzreba długo czekać aż jakiś urzędas machnie długopisem. Więc cierpliwośći życzę

 

[gotadora]

odnośnie budowania domów to jeszcze może być gorzej ;-) a to za sprawą konserwatora zabytków. Trzy lata walczyliśmy, ale wreszcie projekt przeszedł. No a my nadal nie rozpoczęliśmy budowy, bo mąż zajęty był remontowaniem mieszkania, a firma budowlana którą wybraliśmy jakoś ciągle nie ma dla nas czasu. Także budowa wciąż przed nami, a remont mieszkania prawie skończony :-)

Jjka ale fajnie,że maluszki same zasypiają

 

[mama290]

Malmer moi jak się urodził ważyło 1200 i 1450 karmienia byli przez sondę moim mlekiem i jakoś chyba od 10 dnia podawalam piers tez im saturacja spadała ale karmilam dalej Max ma 3 ząb nie wierze jak oni wszystko bedavtak robic z rozpedu to ja chyba nie nadaze za nimi :-)

 

[malmer]

Kurcze sama już nie wiem 3-ci dzien z rzędu i godzina przed 18 gdzies zaczyna się płacz już sama nie wiem co robic nawet noszenie nie uspokaja, kiedys jak ich brałam do łóżka to pomagało i zasypiali wczoraj zasneli na 10 min i znowu ryk i tak do 24. Koło 15 idziemy na spacer wracamy przed 17 i karmienie i zawsze szli spać a teraz płaczą non stop aż się zapowietrzają. Wrażen nie mają dużo jak ich przebieram czy cos wtedy rozmiawiam mowie do nich wygłupiam się a po jedzeniu idą spac. NIe wiem co robie źle

 

[gotadora]

Malmer u nas tak było jak były kolki

 

[malmer]

Ale znowu by się zaczęły ? Skończyły się miesiąc temu ponad. Mi sie wydaje, że to zęby nigdy nie chcieli smoczków a jak teraz daje jest cisza jak wypadną znowu płaczą. Rączki też wkładają do buzi .

 

[malmer]

Żeby nie skłamać od 3 dni jest taka tragiczna sytuacja z płaczem...