reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

multimama super tekst gubi rogi diabelskie:-)jusynia wow szybko mu wyszedl ten zab gratki u nas koszmarna noc jedli co 3 godziny a jak sie budza to alarmuja pol okolicy wczoraj olek przeszedl pare krokow to chyba od tego tak duzo jedzaw nocy ja ledwo zyje drzemnelam sie rano godzinke I jakos przetrwam nakawie ten dzien
 
reklama
Mama290- chlopcy leza w Lodzi na Spornej bo podobno tam najlepsza opieka dla wczesniakow. Wogole nie chcieli do Matki Polki- nie wiem czemu.
A ile Twoje dzieci spedzily w szpitalu? Oddychaly same?

Malmer- czyli nie tylko moi chlopcy tacy szybcy:)
Mam nadzieje ze wszystko dobrze sie u Was skonczylo.

Jjka- bardzo sie ciesze w takim razie ze tu trafilam, bo jestem " zielona" w byciu mama:) to moje pierwsze dzieciatka:) i jeszcze na dodatek takie maluszki.

Dziekuje Wam za mile przywitanie:)
Na pewno bede tu czesto zagladac, poki dzieci nie mam przy sobie mam sporo czasu. Nie ukrywam ze wolalabym zeby byly juz ze mna.
 
Cannot wiec tak: Max jak se urodzil mial podany tlen na chwile I po 4 minutach go dostalismy tzn moj ja lezalam:-)dostal 10 puktow pozniej 2 dni byl zaintubowany I podali mu lek na rozrzeznie pluc przez nastepne 5 dni byl na cpcp I to tyle odnosnie odychania karmiony byl przez sonde moim mlekiem (z poczatku mlekiem z banku) wypisany ze szpiatal po 40 dniach wiek 37+2 dni Olus dostal prze 7 minut tlen po urodzeniu zobaczylismy go na chwielke tylko mial cpcp prze 4 dni karmiony przez sonde moim mlekiem dostal 9 punktow wypisany do domu z bartem wazyl w dniu wypisu 2020 a Max 2270 ja wiedzialm ze oni sie urodza wczesniej to byla zaplanowana cc tyle tylko ze ja w ciazy dostalam dwa kurs sterydow na pluca ale nikt mi nie powiedzial ze w takiej stresowej ciazy cale sterydy poszly na to mniejsze dzieco I dlatego musieli zaitubowac Maxa I podac je bezposrednio do pluc po urodzeniu prognozy byl takie ze spedza w sziatlu cale 9 tyg I zostana jakby do dnia porodu planowego tyl tylko ze ja spedzalam z nimi cale dnie jak juz moglam to zaczelam ich przystawiac do piersi I caly czas kangurowalam nie dostali w szpiatlu zadnej infekcji I cale szczescie bo nas w koncu wypuscili:-) przeczytalam kolejny raz wypis ze szpitala I az sie lza w oku kreci:-)a I zaczelam ich przystawaic 6 czerwca czyli 22 dni po urodzeniu nie lubie szpiatal na spornej dlamnie on jakis taki ciasny wole chyba matke polke bardziej jest przestronna ale to wiesz wiadomo specjaisci sie licza a nie wielkosc szpiatala:-) ja pochodze z lodzi ale juz nie mieszkam Zdrowka zycze dla twoich dzieci:-)
 
Witam nową mamusię trzymam kciuki żeby dzieciaczki były szybko z Tobą.
Jjka jak zaczniesz cos podawać dzieciom to dawaj znać. Ja dostałam schemat żywienia z hippa, ale nawet nie zdążyłam jeszcze tego przejrzeć, na szczęście zawsze możemy męczyć starsze koleżanki (oczywiście "starsze" doświadczeniem)
Justynia gratulację ząbka :-)
Moje dzieci od 2 dni śpią w osobnych łóżeczkach Filip nawet się tym faktem nie wzruszył natomiast Lena jest nie spokojna i ciągle się budzi nie wiem czy to związek z rozdzieleniem ich czy coś innego. My całymi dniami spacerujemy uwielbiam taką pogodę
 
Rany dziewczyny my znowu w szpitalu. Krzysiu ma zachłystywe zapalenie płuc, po tym krztuszeniu sie zlapal. Nie mam już siły do tych szpitali, znowu antybiotyk i ze dwa tygodnie leczenia.
Cannot witam na naszym forum, mam nadzieje ze szybko będziecie z dzieciaczkami razem.
 
Mama290- dzieki ze opisalas jak to bylo u Ciebie, fakt ze Twoje maluszki same oddychaly to duzy plus, u mnie jeden sam.
Ale mam nadzieje ze final bedzie szczesliwy jak u Ciebie:)

Chlopcy juz wiecej jedza:) az milej sie pokarm sciaga z mysla ze moje zabki tak jedza:) a Antos mial pierwsza probe odlaczenia od tlenu, ale ciezko mu sie oddychalo, za 2-3 dni maja znowu probowac.
Oby mu sie udalo.
 
Napierajka
Ile wy sie nacierpiec musicie :no: musisz byc silna dla maluchow! Kiedys wyjdziecie na prosta a to bedzie tylko wspkmnienie za wami. Bylam z Nela w szpitalu i to tylko po 4 dni i to byl juz koszmar dla mnie wiec nie wyobrazam sobie co przezywasz.

W sob. Mam pogrzeb babci :-( juz mysle nad organizacja z maluchami eh...
Dzis nie bylam na rehabilitacji ani z Nela u endokrynologa :-( wszystko nie tak
 
Cannot a daleko masz do szpitala?ja tez sciagalam namiętnie w nocy nastawialam budzik :-)ja mieszkam jakies 500 metrow od szpitala tak blisko mnie to mialam wygodniej juz ci cos powiedzieli jak to widza ile beda w szpitalu czy czekaja?
 
reklama
Napierajka, kurcze aż się popłakałam jak przeczytalam, ze Krzysio znowu w szpitalu.
Jak mozna temu zapobiec pozniej temu zachłystywaniu?

Karmelova- ja wczoraj małemu dałam miareczkę kleiku ryzowego Bobovity do 150ml mleka i wtrząchnął az mu sie uszy trzęsly a za 3 godziny i tak był głodny. On teraz je 9x na dobe, w tym w nocy co 2 godziny. Brzuch go nie bolal, narazie jest ok wiec dzisiaj znowu mu dam na kolacje, moze jedną płaską lyzeczkę. Generalnie wyczytalam,ze kleik mozna podawac 2x dziennie. I chyba tak będę robić chociaz kolezanka np dodawala do kazdego posilku mlecznego tylko male ilosci,nie takie jak sa na opakowaniu. Kupilam smoczek trojprzeplywowy lovi i lecialo to ladnie.
 
Do góry