reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Różyczko - szczerze - bujaczki to był zbędny wydatek. Na początku - gdzieś tak 2-3 miesiąc głownie Maćka usypiałam czasem bujając. Ja mam małe mieszkanie, więc np do kuchni się z nimi nie zmieszcze. U mnie młodzieży spędza czas na podłodze na puzlach piankowych, ewentualnie na narożniku. Generalnie takie zamknięcie w jednej pozycji dłużej niż 5 minut działa im na nerwy.
No to przy okazji - mam do sprzedania praktycznie nową hybrydową huśtawkę bright startsa z serii lew.
 
reklama
Troche mnie nie bylo ale u nas chorobowo dalej
Miss, bibiana, lilionka, multimama,rozyczka, mama sliczne te Wasze szkraby:-) fajnie ze niektore z Was mogly sie spotkac.
Nasza Hania teraz 3 dni az wytrzymala w przedszkolu i sie znowu rozlozyla a z nia razem ja, dostalysmy antybiotyk i sie leczymy a jak wyzdrowieje to mamy jej podawac jakis specyfik na odpornosc ponoc skuteczny ale nie tani.
Blizniaki na szczescie tylko katarek, dzis byly szczepione Lenka wazy 3800 a Wojtek 4700 i nadal ona tylko na cycu a maly na mm. Bylismy tez u chirurga z pepkami i Wojtkowi odcieli bo ledwo sie trzymal a Lence jeszcze zostawili, za 2 tyg do kontroli.
Na pomoc przy dzieciach nie moge narzekac bo od 2 dni leze plackiem w lozku tylko Lene na cycka mi przynosza a tak moj emek z moja mama dzielnie sobie radza:-)
 
Bibiana- spoko możesz pytać . Lenka urodziła sie z waga o polowe mniejsza niż jej brat i ważyła 1300g wiec teraz i tak ma 4 razy większa wagę :-) była w szpitalu 7 tyg i na koniec okazało sie, ze ma wadę genetyczną przy ktorej Dzieci maja zespół rożnych chorób : problemy z jedzeniem, chodzeniem, mowieniem ,sercem, nerkami, mózgiem i wiele wiele innych i wg opisów żyją do 2 lat. Jest dużo jednak dzieci które żyją w tych czasach dłużej a lenka póki co ma sie dobrze i ma niski ubytek chromosomu i na razie ma problemy z jedzeniem które w dużej mierze są spowodowane angielskimi lekarzami i oni skazali ja na sonde . Ma zmiany w mózgu ale to sie okaże pózniej za co odpowiadają oraz powinna mieć rehabilitację bo na razie tylko główkę podnosi i obraca sie na boczki ale te dzieci maja wiotkosc mięśni a ci lekarze w uk po wielu kłótniach dopiero nas zapisali na rehabilitację ale grupowe ! Ogólnie lenka jest taka kochana nasza laleczka i teraz zrobiła sie bardzo zabawna.
Przepraszam, ze ja ciebie teraz spytał ale czy twój synek Filipek był tez na coś chory? Jak nie chcesz nie odpowiadaj

Multimama- ale cudnosci:-) jak ty dajesz radę z trójka takich malenstw ?:szok:

sylha- mój mati tez zdecydowanie woli raczkowanie i stanie i chodzenie przy meblach . Miesiąc z tesciami - hmmm:-)

dzis mąż wrócił chory do domu, dzieciom leje sie z nosa ... Oj te choroby

Na plamy polecam Sil w sprayu , który można kupić w niemieckim sklepie lub Allegro . Usuwa wszystkie plamy :-)
 
Ja wam bardzo polecam chustawki a nie bujaczki. Z mojego i znajomych doświadczenia wynika , ze dzieci o wiele bardziej lubią . Z fisher price są super i mi ratowala życie i to bardzo długo bo praktycznie nawet przed wyjazdem do polski czasami matiego do niej wkładalam jak musiałam coś zrobić . Mati w niej zasypial często i potrafił siedzieć nawet godzinę w niej podczas gdy ja robiłam obiad . A tak poza tym to on tez głownie na podłodze wychowany i nawet na raczkach nie lubi być . Lenka do tej pory sie chusta i ogląda karyzelke. Oczywiście polecam kupić używana bo one są dość drogie i po co tyle płacić kasy.
Ja mam ta Fisher Price Rainforest, huśtawka - leżaczek - informacje - bangla.pl

a koleżanka taka: Fisher Price Huśtawka gniazdko Papasan z funkcją leżaczka i projektorem opinie - bangla.pl
 
Multimama słodkości :tak: no i podziwiam Cie z ta trójeczką :tak:

Różyczka co do bujaków..hmmm ciężko odpowiedzieć, dużo zależy od dziecka, Filippek miał bujaka i cały czas z niego korzystaliśmy, sam sobie siadał i w nim zasypiał kołysząc się, a tłinsy póki co nie bardzo lubią w bujaku, tzn Tomusiowi wszystko jedno gdzie jest a Dominik bardziej fotelik samochodowy lub mama :-D ja mam jeden bujak i drugiego chyba nie kupuje no chyba że tak Lola pisze chustawkę zakupie.

Lola ojjj przykro mi z powodu choroby Lenki, musi byc Ci cholernie cięzko z tą myslą że mała ma takie problemy :-( takie maluszki nie powinny chorować :no:

Mój Filipek nie był chory, zdrowy chłopak....nie wiem dlaczego zmarł...błąd lekarza?bardzo ciężko znosił ząbkowanie, wręcz tragicznie pewnego dnia nie wytrzymałam i pojechałam z nim do lekarza gdzie dostałam skier. do szpitala (oczywiście w szpitalu i w przychodni wyzwali mnie od przewrażliwionych matek, bo każde dziecko ząbkuje mniej boleśnie lub bardziej) no i takie badania, że Filipek o północy zmarł...niby potem powiedzieli, że to sepsa....ale ja jakoś w to nie wierzę:no:

Polka to wam jeszcze nie odpadły :szok: my jutro do chirurga z Tomusiowoą przepukliną niby dominik też ma przepukline ale u niego powinna się wchłonąć sama.
ojj ale maluchy mają różnicę w wadze :-D
 
reklama
Bibiana - to przerażające co piszesz o Filipku. Jednego dnia masz zdrowego szkraba, a drugiego już go nie ma... Twarda z Ciebie babeczka. Bardzo.

Lola - jak mnie w styczniu straszyli dużą różnicą w wadze maluchów, to odkopałam Twój post z wagą maluchów z poszczególnych usg i tak się bałam cholernie. Masakra, że Ci lekarze nie dali Lenki od razu na rehebilitację. U nas Zuza ma lekką asymetrię i nas rehabilitują, chociaż trochę to na wyrost :-) Ale na pewno będzie coraz lepiej. Za dzielną Lenkę i jej mamę trzymamy mocno kciuki :-)

Maggi, Gloriane - co u Was? Odezwijcie się :-)
 
Do góry