reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Witajcie Dziewczynki:-)
Chciałam Wam życzyć wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,oby spełniły się wszystkie Wasze marzenia i pragnienia:happy:

Lilly,trzymam kcukii Kochana za szybki powrót do zdrowia Dziewczynek,dużo zdrówka dla Was.
Mati,niezła laseczka z Ciebie:-) A Miłoszek z Milenką wymiatają w tych perukach,dwa Słodziaki!

Palu,śliczne Maluchy! Twoje Bąble są niewiele starsze od moich a wydają mi się takie duże i dojrzałe!

My siedzimy w tym roku w domku,Chłopcy mają dopiero 3 m-ce i szkoda nam ich zostawiać. Poza tym mają jakiegoś wirusa,kaszlą,kichają i mają katar naszczęscie lekarz powiedział,że to nic groźnego. Ale za to nie mają już anemi,hemoglobina wyszła nam bardzo ładna 6,9 i 7,2 więc Actiferol zadziałał:-)

Miłej nocy Sylwestrowej,pozdrawiam cieplutko Ania
 
Ostatnia edycja:
reklama
I JA DOLACZAM SIE DO ZYCZEN-SAMYCH RADOSNYCH DNI W 2013 ROKU!
Dziewczyny jak po Sylwestrze?my z dzieciaczkami w domu.do 2 walczylismy z psem,ktory szczekal nam niemilosiernie,bo bal sie petard i wybudzal nam dzieci.szampana napilismy sie w kuchni robiac dzieciom mleko a o 4 zadzwonila kolezanka czy moze nie pojedzie maz przywiezc jej syna z zabawy sylwestrowej.bardzo oryginalnie i czulam sie jak po mega zabawie do rana:-)zmeczona
 
Witam w Nowym Roku. My powitalismy go na 'bialej sali' bo juz o 21.30 uderzylismy w kimono. Moj brylantowy chlopczyk zaczyna przesypiac noce, wreszcie choc jeden!
Palu, nie martw sie tym podnoszeniem glowki, moje nadal nienawidza bycia na brzuchu, dopiero teraz jak Cianek sie nauczyl przewracac sam to mu to nie przeszkadza, ale nigdy nie mieli mocnych miesni i lekarze nie widza w tym problemu.
 
palu piękne maluszki:-) sama robiłaś sesje czy może fotograf?
to robila mi kolezanka. ale kupilam sobie tło i sama tez robie:) fajna sprawa:))

czytalam dzisiaj, ze te marchewki to w 6 miesiacu dopiero najlepiej i inne sloiczki;]czyli 5+, a moje 13ego beda mialy 4+ . chociaz na sloiczkach jest napisane, ze 4+ mozna dawac. i, ze teraz najlepiej kaszki wprowadzac czy jakis kleik ryzowy
co o tym myslicie?
 
czesc dziewczyny
moje maluszki pieknie przespaly cala noc u nas byla moja siostra z chlopakiem ale durne babsko ze mnie bo sie napilam i tulilam klozet pol dnia wsumie to moze tez przez to ze juz nie pamietam kiedy pilam jakis alkohol
maz opiekowal sie wczoraj caly dzien dziecmi ale milam labe
palu ja zaczelam dawac kaszke ryzową jak maluszki skonczyly dokladnie 4m pozniej powoli marchewke,banana,
jablko,ziemniaczek,i wsumie jestem ostrozna z nowymi skladnikam,i troszke mieska dodaje do obiadku ale bardzo malo bo niezbyt im smakuje
dziewczyny to ile teraz dajecie mleka na dziec bo moje juz tylko piją 3 porcje po 210ml a reszta to deserki i obiadki i to takie spore porcje
 
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!!


Wpadam przelotem, niestety jak zwykle, czasu totalny brak na cokolwiek u mnie.
Czytam jak Wasze maluchy grzecznieja, lepiej śpią, lepiej jedzą to az mi sie nie chce wierzyć że to możliwe.
U nas coraz gorzej nie dośc, że w dzień dokazują na maxa, wszystko sie nudzi po minucie to jeszcze przestali spac w nocy i zaczęli sie budzic 2 razy w nocy na mleko. Budzą się co chwila wręcz, wybudzają siebie nawzajem. Ja całymi nocami nosze ich na rękach (czego nigdy nie robiłam) bo inaczej zaraz caly dom byłby na nogach - tragedia. Chodzę na rzęsach i po takich nocach gdzie śpie po 3 godz i to nie ciagiem nawet to w dzień wysiadam, dzień przed Wigilia pierwszy raz usiadłam i poryczałam się razem z nimi. Sądziłam, że jak będa mieć po 7 m-cy to się wreszcie zaczna przespane noce a tu jest na odwrót, duzo gorzej niz 3-4 miesiące temu. Ja już nie wiem co mam robić, czemu tak się dzieje. Jedli już mleko
razy teraz znów jemy 5, jakby cofali się w rozwoju normalnie. Poza tym Kuba stoi na czworakach i buja się do przodu i do tyłu - śmieszne to bardzo, prawie siedzą bez podparcia tylko chwiejnie jeszcze i zrobili sie strasznie ruchliwi, łóżeczka poszły juz na sam dół bo trudno przewidzień co te Kulfony zrobią, za to wyciąganie ich a tak niskiego poziomu to tragedia dla moich pleców, bo ważą już 9,9kg i 9,1kg więc jest co nosić.

Buziaki dla Wszystkich wyspanych Mam blixniaków!

Przepraszam, że tylko o sobie ale naprawde czas mi nie pozwala buuu:-(
 
Palu to widocznie zalezy od kraju, bo u nas zalecaja marchewke od 4 miesiaca, ale najpierw oczywiscie kaszka ryzowa.

Mati, a propo mleka to ja sie boje, ze moje za duzo jedza, bo Cianek to i do litra nadal wypija a Rorus tak 800ml. Cianek ma mniejszy aptetyt. Ale dopiero od tygodnia maja 3 posilki, rano jakas kaszka lub jogurt naturalny z owocami, w poludnie ryba lub mieso z warzywami a wieczorem znowu warzywa. Od deserkow , szczegolnie kupnych to stronie, bo Cianek juz nic innego nie zje, on najlepiej to by tylko banany i kaszke jadl;-). A jedza co 4-5h, mniej wiecej tak:
7-butelka
9-sniadanie po drzemce
11.30-butelka po spacerze
1.30-2.00 obiad
3.30 butelka
5.30 kolacja
7.00 butelka

a potem na spiocha cos kolo 23 a czasami w srodku nocy, Cianek dwa razy a Rorus dwa. Staralam sie ograniczyc troche to mleko i dac obiad zamiast butelki o tej 11.30 a mleko w kubeczku (wode pija swietnie z kubeczka) i byl wrzask i protest i szybko musialam duze mleko w butelkach robic bo oboje az sie trzesli. Macie pomysly jak ograniczyc butelki? i czy w ogole to robic? Rorus je wiecej to juz pije mniej, Cianek ma mniejszy apetyt to butli nie popuszcza.
 
reklama
Również zycze wm mamusie szczesliwego Nowego Roku.Niemartw sie niuleczka ja tez tak miałam ze nie raz siadałam i płakałam razem z dziecmi taki doł ze tragedia nikogo do pomocy a małe płaczą tylko ja jak jezdziłam po tych szpitałach i oglądałam jakie matki maja kłopoty ze zdroweim dzieci to zaciskłąm zęby i modliłma sie o mnostwo cierpliwosci ze to tylko przejsciowe, cieżko było ale jakos sobie teraz radzimy :), moje maluchy tez jedza w nocy mleko o 22 a potem o 4 rano. I powiem tak ze własnie synek tez od 6 miesiąca potrafił w nocy wstac o 3 i bawic sie w najlepsze do 5 albo dalej, na szczescie Milence to nieprzeszkadzało, ale ja postanowiłam ze za zadne skarby nienaucze dzieci brac w nocy na rece i tak tez robie .No teraz mamy tak ze maluchy ida spac o 20 najpozniej potem butla o 22 i pobutka o 4 na nastepna butle ale dalej spia do 7 albo 8 . ale tez od niedawna dopiero tak jest.Tak ze nienarzekam.I tak sobie mysle dopiero sie urodziły a tu roczek niebawem, czas szybko leci :)
 
Do góry