Witam Was serdecznie!
Składam Wam spóźnione życzenia świąteczne;-) Dużo zdrówka dla mamuś i pociech
lilly współczuje oby dziewczynom szybko przeszło
Długo nie pisałam choć czytałam Was cały czas na bieżąco u mnie duże zamieszanie ze sprzataniem a potem gotowanie i brak weny na pisanie U mnie Alanek ma już dwie dolne jedynki i górne już wyjdą lada dzień,Amelka nada bezzębna i od dziś lekki katarek ma:-( w czwartek byliśmy na szczepieniu i maluchy waża Amelka dopiero 7700 a Alan 11kg,Amelka ciuchy 74-80 ma zakładane a Alanek to już 86 i niektóre 92 No bardziej negatywne wieści że Amelka ma szmery na serduszku i mamy jechać za dwa miesiące do kardiologa,Alanek ma problem z sisiaczkiem jest troszkę zarośnięty skórką i dr kazała przy każdym kąpaniu delikatnie sciągać skórkę żeby uniknąć zabiegu a ja w tym temacie zielona jestem Poza tym dzieciaczki pięknie mi jedzą dosłownie wszystko poza tym że Amelka jest nadal niechętna do mleka...aa no i Alanek ma chyba uczulenie na pietruszke lub selera więc zrezygnowaliśmy z tych warzyw na jakiś czas.
mati śliczne maluszki:-)
palu mi nic takiego nie dolegało, ja maiłam znów bardzo długo dreszcze i było mi zimno mimo tego że w domu ciepło a to podobno od burzy hormonów
Składam Wam spóźnione życzenia świąteczne;-) Dużo zdrówka dla mamuś i pociech
lilly współczuje oby dziewczynom szybko przeszło
Długo nie pisałam choć czytałam Was cały czas na bieżąco u mnie duże zamieszanie ze sprzataniem a potem gotowanie i brak weny na pisanie U mnie Alanek ma już dwie dolne jedynki i górne już wyjdą lada dzień,Amelka nada bezzębna i od dziś lekki katarek ma:-( w czwartek byliśmy na szczepieniu i maluchy waża Amelka dopiero 7700 a Alan 11kg,Amelka ciuchy 74-80 ma zakładane a Alanek to już 86 i niektóre 92 No bardziej negatywne wieści że Amelka ma szmery na serduszku i mamy jechać za dwa miesiące do kardiologa,Alanek ma problem z sisiaczkiem jest troszkę zarośnięty skórką i dr kazała przy każdym kąpaniu delikatnie sciągać skórkę żeby uniknąć zabiegu a ja w tym temacie zielona jestem Poza tym dzieciaczki pięknie mi jedzą dosłownie wszystko poza tym że Amelka jest nadal niechętna do mleka...aa no i Alanek ma chyba uczulenie na pietruszke lub selera więc zrezygnowaliśmy z tych warzyw na jakiś czas.
mati śliczne maluszki:-)
palu mi nic takiego nie dolegało, ja maiłam znów bardzo długo dreszcze i było mi zimno mimo tego że w domu ciepło a to podobno od burzy hormonów