Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[sylha]

Witam,

mi jeszcze troszeczkę czasu zostało, ale robię obeznanie rynku i mam pytanie, czy któraś z Was ma może dla swoich pociech taki leżaczek:
FISHER PRICE LEŻACZEK BUJACZEK G5914 3w1 +GRATIS (2561997766) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ??
Zastanawiamy się jeszcze nad tym:LEŻACZEK, BUJACZEK 3W1 FISHER PRICE Z WIBRACJAMI (2567420515) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. tego opinie znam, widziałam nawet w praktyce u koleżnaki- bardzo sobie go chwaliła, ale tamten trochę emek się uparł, bo ma metalowe płozy i dodatkowo melodyjki.....ale widzę,że jak dla starszego dziecka to się nie blokuje jak fotel tylko nadal się buja...

 

[toliveistodie]

Ja widzę że oba się blokują, a mamy ten drugi i jest fajny

 

[sylha]

Toli- a macie tylko jeden?!?!?

 

[toliveistodie]

Nie, mamy dwa, aczkolwiek na razie przydaje się tylko jeden - dziewczyny raczej nie przepadają za nimi, szybko się nudzą, jak były młodsze to Maja lubiła wibracje, teraz średnio. Myślę że od ok 6 miesiąca będą chętniej w nim przebywać.
Generalnie to nie opłaca się kupować nowego, ja mam dwa używane za 200PLN i jestem super zadowolona.

 

[Agata88]

Sylha my dostaliśmy w prezencie dwa foteliki huśtawki z muYczkami automatycznym stopniowaniem bujania i jeden leżaczek z wibracjami i szczerze...od narodzin kilka razy korzystalam moje maluchy wogole nie chcą w nich ani leżeć ani siedzieć...ale mojej koleżanki córka tylko w takim cudenku siedzi więc na początek kup jeden i zobacz jak sie sprawuje jak chcesz prześle ci zdjęcia moich mogę ci jakiś sprzedać bo leżą i kwitną

 

[Aimee]

Sylha - ja mam 2 najprostsze leżaczki Primi Sogni, nie bujają, nie wibruja, ale służa do leżenia/siedzenia i w tym sensie nie wyobrażam sobie życia bez takiego sprzętu..a i karmić butlą w nich jest rewelacyjnie

 

[Moniek_78]

Dziewczyny dzisiaj byłam z dziećmi na szczepieniach. Kupiłam plastry i krem Emla, taki znieczulający, smaruje się kremem, nakleja na to plasterek i tak min 1 godz przed szczepieniem, max 2 godz. I powiem Wam, że mi dzieciaki nawet nie jęknęły:-)
Za to później dały do wiwatu, cały dzień marudne, płaczące, nieśpiące....masakra, nawrzeszczałam na teściową, mężowi się oberwało....ciężki dzień.

 

[Yummy_mummy_82]

Dziewczyny dzisiaj byłam z dziećmi na szczepieniach. Kupiłam plastry i krem Emla, taki znieczulający, smaruje się kremem, nakleja na to plasterek i tak min 1 godz przed szczepieniem, max 2 godz. I powiem Wam, że mi dzieciaki nawet nie jęknęły:-)
Za to później dały do wiwatu, cały dzień marudne, płaczące, nieśpiące....masakra, nawrzeszczałam na teściową, mężowi się oberwało....ciężki dzień.

ale patentpotrojna matka i takich rzeczy nie wiem Moniek jak dla mnie bomba chetnie sprawdze przy nastepnym szczepieniu, czyli niedlugo bo we wrzesniu mamy pneumo;/

mase czasu mnie nie bylo sorrryyy ale bylam mega zabiegana i kupe czasu w rozjazdach i jakos tak komp nie byl mi po drodze zreszta wiecie jak to jest przy trojce jest co robic...;-)


no ale wracam jedna noga;-) jedna, bo zabkujemy i palimy sie na czworaki, wiec obawiam sie, ze juz wkrotce zamiast odpalac kompa, bede przybijac gwozdzia ze zmeczenia hehe

tolivei jak tam city select sie sprawuje jak dla mnie bomba w naszej miescinie bestseller na ulicach lol :-):-):-)wiara sie na nas gapi jak na ufoludki i non stop zagaduje co to za zajebisty wozek (mamy jeszcze dostawke dla starszej do niego), wiec faktycznie musi to wygladac komicznie- sama ja i dlugo dlugo do przodu dzieci dziieci dzieci

 

[Moniek_78]

Yummy faktycznie kopę lat;-) Zaglądaj częściej.
Co do Emla to są 2 minusy, koszt 30 zł za tubkę 5 g kremu i są tylko 3 plasterki, moje miały dzisiaj po 2 szczepionki, więc jeden plasterek przecięłam na pół;-) No tylko na receptę.

 

[sylha]

Agata- jeżeli ich stan jest OK, to chętnie polukam na zdjęcia!!!!!
Co do kupowania używki na allegro to już odpuściłam, bo kupiłam jeden maxi cosi używany gdzie pisało: stan idealny- jak nowy, zdjęcia też super, szkoda,że porobione z takiego ujęcia, gdzie było widać same superlatywy, jak przyszedł to z jednej strony mała plamka na obiciu- ok idzie wyprać, logo maxi cosi naderwane i co najgorsze dolny pasek do regulacji pasów przy końcu nadszarpnięty!!!!!Jak oglądałam to dzieciaczki powinny z niego wyrosnąć nim jego naderwanie będzie miało wpływ na bezpieczeństwo. No sorry, ale takie coś to już nie jest dla mnie stan idealny......raz zalicytowałam ciuszki- też jak "nowe" no skoro jak nowe to powinny wyglądać na nowe a nie sprane....także się sparzyłam do używek allegrowych