reklama
My dziś po pierwszych szczepieniach:-), był ryk w trakcie wbijania igiełek ale w miarę szybko się chlopcy ogarnęli i uspokoili. Idziemy szczepionkami na nfz bo potem zawsze można zrobić skojarzoną jakby nie dawali rady, a w drugą stronę nie można przejśc ze skojarzonych na nfz. Robimy za to rotawirusy i potem pneumokoki. Chciałam chłopakow przetestowac jak będa reagowac na igiełki i okazuje się, że nie najgorzej więc pwenie pójdziemy tym trybem, a przy bliźniakach wiadomo kazda zł sie liczy tymbardziej że to te same szczepienia są tylko skondensowane.
Pamiętacie moze ile wasze Maluchy ważyły na 6 tyg? bo moje kluchy juz 5 kg i 4,5kg i zastanawiam sie czy aby dzieci za mocno nie tuczę ale jakbym im odmowiła jedzenia to dopiero bym miała. Jedzą 100-130ml mleczka, 7x. Pamiętacie ile wasze jadły w tym okresie?
Aimee - czemu sie dzieciakom przestawiło nocne karmienie?, a już maiłam nadzieję, że jak moje ciut podrosna to też zapomna o jednym nocnym karmieniu.
Pamiętacie moze ile wasze Maluchy ważyły na 6 tyg? bo moje kluchy juz 5 kg i 4,5kg i zastanawiam sie czy aby dzieci za mocno nie tuczę ale jakbym im odmowiła jedzenia to dopiero bym miała. Jedzą 100-130ml mleczka, 7x. Pamiętacie ile wasze jadły w tym okresie?
Aimee - czemu sie dzieciakom przestawiło nocne karmienie?, a już maiłam nadzieję, że jak moje ciut podrosna to też zapomna o jednym nocnym karmieniu.
niuleczka moje jak miały skończone 2 miesiące to ważyły 4900 i 4300. Urodziły się po 2,5 kg.
Teraz zaczęły 5 miesiąc i jedzą ok 700 ml na dobę.
Jak idą spać o 20 tak czasem do 7 rano mam spokój :-)Tylko Mąż je dokarmia o północy, a ja śpię jak dziecko ok 7 godzin.
Ciekawe jak długo będą mnie tak rozpieszczały:-)
Teraz zaczęły 5 miesiąc i jedzą ok 700 ml na dobę.
Jak idą spać o 20 tak czasem do 7 rano mam spokój :-)Tylko Mąż je dokarmia o północy, a ja śpię jak dziecko ok 7 godzin.
Ciekawe jak długo będą mnie tak rozpieszczały:-)
Szczęściara z Ciebie z tym spaniem, ja to juz nie pamiętam jak to jest przespać 7h, po takiej dawce snu chyba bym biegała jak po speedzie hihih. Swoja droga niezłe Kluchy hoduję, na koniec 2 miesiąca pewnie bedzie grubo ponad 5kg.niuleczka moje jak miały skończone 2 miesiące to ważyły 4900 i 4300. Urodziły się po 2,5 kg.
Teraz zaczęły 5 miesiąc i jedzą ok 700 ml na dobę.
Jak idą spać o 20 tak czasem do 7 rano mam spokój :-)Tylko Mąż je dokarmia o północy, a ja śpię jak dziecko ok 7 godzin.
Ciekawe jak długo będą mnie tak rozpieszczały:-)
Moje dzieciprzybierają na wadze jak szalone, a matka nie chudnie:-( dziewczyny jak Wy to robicie, ze tak z wagi zjechałyście mi te nieszczęsne +8kg trzyma się juz od 4 tyg i nic ani drgnie, zaczyna mnie to wkurzac bo myslałam, że szybciej mi pójdzie, a tu samo mi nie schodzi, a nie mam czasu i mozliwości pójść gdzieś poćwiczyc, czuje się jak słonik taki, tymbardziej, że przed ciążą byłam taka akurat a teraz to mi sie wszędzie wylewa. Ciekawe czy taki juz mój los i mi ten "bagaż" zostanie....?
Yummy_mummy_82
Fanka BB :)
Moje zaczely sie interesowac soba wlasciwie dopiero teraz wiec jeszcze troche maja czasu Twoje;-) My dzisiaj po raz pierwszy dajemy kaszke manne bablom, ale wlasciwe to zadna rewolucja, bo lekarka kazala pol lyzeczki (2-3g), wiec nie spodziewam sie spania do poludnia <lol>
a jak to pokazują?, próbują cos gugac do sibie? czy patrza tylko?Moje zaczely sie interesowac soba wlasciwie dopiero teraz wiec jeszcze troche maja czasu Twoje;-) My dzisiaj po raz pierwszy dajemy kaszke manne bablom, ale wlasciwe to zadna rewolucja, bo lekarka kazala pol lyzeczki (2-3g), wiec nie spodziewam sie spania do poludnia <lol>
czesc dziewczyny.melduje sie i ja.10.07.-urodzilam przez cc KORNELIE-10PKT 2400 I IGORKA-10PKT 2640.jestesmy od niedzieli w domku i troche u nas zamieszania zwlaszcza z jedzeniem.eksperymentujemy,bo na samym cycu nie da rady.dziewczyny czy przy sztucznym mleku czesto przepajacie dzieci i czym,bo dzisiaj polozna juz mi calkiem namieszala.pozdrawiam serdecznie.:-):-):-)
Yummy_mummy_82
Fanka BB :)
a jak to pokazują?, próbują cos gugac do sibie? czy patrzą tylko?
A to roznie- i gruchaja do siebie, i sie smieja i z niedowierzaniem lampią sie na siebie wielkimi oczyskami hehehe , a nawet próbują siebie czasem dotknąć a jak im sie uda to robią takie wytrzeszcze, ze glowa mala <lol>
Moniek dzieki za za inspiracje, z tym karmieniem o polnocy- moje wciaz jescze raz budza sie w nocy- moze to zalatwi sprawe, jak lyzeczka kaszki nie da <lol>
W niedziele konczymy 5 miesiecy <szok). Kiedy to minęło...
reklama
wiolka moje na mleku mm od początku, trochę problemów z zaparciami było ale stosowałam probiotyki. Moje dzieci z tych raczej niepijących;-), jak były malutkie to dawałam im pić tuż przed posiłkiem, tylko z kolei mniej zjadały bo się napiły. Dawałam i daję do tej pory wodę z glukozą (łyżeczka płąska glukozy na 100 ml wody), samą wodę, rumianek albo jakąś herbatkę hippa, chyba koperkową. Kiedyś to miałąm ciśnienie z ich piciem i przy każdej możliwej okazji ładowałam im do buzi butlę z herbatką, a teraz to wychodzę z założenia, że jak nie chcą pić to chyba im się nie chce. Nie ma co wmuszać.
Yummy spróbuj tak na śpiąco je karmić, mój mąż wyciąga takie nieprzytomne z łóżeczka, wciągają butlę i wracają do łóżeczka. Nawet nie kumają chyba, że są dokarmiane
Yummy spróbuj tak na śpiąco je karmić, mój mąż wyciąga takie nieprzytomne z łóżeczka, wciągają butlę i wracają do łóżeczka. Nawet nie kumają chyba, że są dokarmiane
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 167 tys
E
- Odpowiedzi
- 274
- Wyświetleń
- 37 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: