Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[toliveistodie]

Agata, moje bąble (3 tygodnie) jedzą po 80ml co 3 godziny (raz 70, raz 60, ale coraz częściej kończą butlę) - nie budzą się jeszcze na jedzenie same - ja muszę je budzić, tak mi kazali w szpitalu - nie wiem jak długo mam to robić . W nocy mam nastawiony budzik , żeby nie zaspać - jeszcze nie próbowałam ich przetrzymać aż się same obudzą, poza tym to dość wygodne, bo budzę i oporządzam jedną, a później budzę drugą - tak naprawdę nie wiem co to płacz z głodu...
Mój mąż dzisiaj pierwszy raz w pracy, więc całą noc ja wstawałam...na szczęście obiecał mi że w weekendy sobie pośpię ... już nie mogę się doczekać piątku
My pneumokoki też za darmo, bo dziewczyny urodziły się z niską wagą (2400 i 2350), rotawirusy odpuszczamy (dzieciaki i tak chorują po szczepieniach) , i skojarzonych też nie bierzemy, bo moje laski nie reagują na igły, w szpitalu jak miały pobieraną morfologię, to tylko patrzyły i nawet żadnego mrugnięcia okiem a ja myślałam że zejdę w gabinecie bo skrzepy się robiły krew nie chciała lecieć..brr ... a one nic

 

[Tossa]

toli nam wybudzać kazali aż maluchy nie osiągną wagi 3kg i do tego czasu były na mleku bebilon nenatal - po osiągnięciu wagi 3kg przeszliśmy na mleko 1 i nie wybudzaliśmy maluchów ale one same się budziły jak w zegarku a powoli zaczęły się przestawiać na 3,5g potem 4h ...

 

[enaflo]

moje dziewczyny jak miały 4 tyg osiągnęły wagę 3 kg a ze spaniem to też tak pod koniec 3 miesiąca zaczęły dłużej spać w nocy i jedzą co 4 godziny a czasem trochę dłużej wytrzymują od 20-tej a później to tak co 3 h,

nutriton u nas także wprowadzony bo ulewały, a czy Ty Agataa88 może jesteś u dr Kocyłowskiej?

Ja szczepiłam maluchy także 5 w 1 i pneumokoki, pierwsze szczepienie przeszło gładko a teraz po drugim lekko gorączkowały i od tego czasu takie marudne się zrobiły że brakuje mi sił na cały dzień jak tylko po 20-tej idą spać też się kładę bo padam może zbyt duże obciążeniem były te dawki dla nich,
koleżanka również zmagała się z kolkami i to do 5 miesiąca i jak się w końcu skończyły i myślała że wyszli na prostą w 6-tym miesiącu zaszczepili synka na rotawirusa i nastąpił nawrót kolek !!! taka załamka mówiła że szkoda gadać!
Co do antykoncepcji wróciłam już do tabletek bo inaczej chyba z seksu musiałabym zrezygnować

 

[Yummy_mummy_82]

Agata u nas nutriton dlatego że młodzież tak szybko jadła i je że nie nadąża nad łykaniem, więc żeby mniej się ulewało podczas jedzenia to mleczko zagęszczane było nutritonem - teraz to są kaszki, kleik ryżowy lub kasza manna - takie mieliśmy zalecenia lekarza co do nutritonu
dzisiaj np moje bąble jak usnęły ok 20 po kąpieli i jedzonku, to obudziły się o 5.30 - ale wczoraj w ciągu dnia spały może ze 2 godziny wszystkiego :-) a tak poza spaniem to dawały czadu :-)
ja biorę piguły, żadnej spirali sobie nie wsadzę bo jakoś to do mnie nie przemawia...tabletki są dla mnie najbezpieczniejsze ze względu na moje rozjechane cykle i hormony - bez piguł to bym miała rocznego PMS a i jajniki by mi chyba z bólu rozwaliło
co do szczepień - my szczepimy podstawowe na NFZ plus darmowe pneumo , na rota nie bo czy zaszczepisz czy nie jak to ustrojstwo dopadnie przechodzi się tak samo

i tu sie Tossa z Toba nie zgodze Ja zaszczepilam i rewelacja- Hania przechodzila swietnie wszystkie infekcje zoladkowe. Lapala i przechodzila mega lightowo. Tak na dobra sprawe konczylo sie na jednej luznej kupce czy jednym pawiu. Rowniez wszystkie moje kumpelki, ktore szczepily swoje dzieci bardzo sobie chwala te szczepionke...

Uwazam, ze decyzje o zaszczepieniu maluchow powinno sie warunkowac od faktu, czy ma sie kontakt z dziecmi przedszkolnymi- jesli tak i ma sie na to srodki ( bo nie jest to tanie szczepienie) to naprawde nie ma sie nad czym zastanawiac, tym bardziej przy blizniakach, bo zaraz jedno zarazi drugie. A rotawirusy to naprawde straszne swinstwo.

 

[olis23]

Zgadzam, sie szczepionka na rota to jeden z najlepszych wydatkow na nasze dziewczyny, 2 jelitowki za nami zadnej goraczki, w nocy pawie w dzien bieguna i wszystko. ja nie zaluje i wszystkim polecam. Dla porownania nas te jelitowki wymeczyly (nas starych)

 

[Aimee]

Hej Dziewczyny,

aaaaale fajnie...spotakałam Was wszystkie z forum ciążowego :-)
i od razu poczytałam sobie o karmieniu, a dobrze wiedzieć jak to u Was wyglada, bo sama się zastanawiałam jak to z tym jedzeniem.. U mnie ta wieksza dziewczynka je teraz mniej, tak ok. 60-90 ml na karmienie, a ta ciut mniejsza dla odmiany ma apetyt, że hoho jakieś 110 ml..i jak nie doje nawet 10 m to afera jak nie wiem..położna ważyła je po raz pierwszy od wyjscia ze szpitala, czyli 2 tydz. życia i przekroczyła wage urodzeniową, z tym ze ten głodomór przybiera szybciej

Dziewczyny rodzące cc - powiedzcie, jak szybko pozbyłyście sie brzuszka??? Agatka88 - Ty jeszcze masz, czy juz laska jesteś???
bo u mnie waga spada, ale brzuszek taki mały jak piłeczka jest..bardzo nie chciałabym, żeby jakis flak został

 

[MoniaN.]

Volka ale chłopcy sami siedzą chwilę jak ich puścisz?? Jak tak to super, moja córcia miała 6 miesięcy jak pięknie sama siedziała. A chłopaki u mnie siedzą ale trzymani za rączki. Teraz jak tylko ktoś się nad nimi pochyla to od razu łapią za bluzkę itp i ciągną się do siadu

Każda z nas zastanawia się czy maluchy nie piją za mało czy za dużo mleka. Ja też mam ciągle ten dylemat, bo jak na wiek korygowany to 120-150 ml jest ok ale na 5 miesięcy urodzeniowe trochę mało ;-) No wiem, że u moich bąków idziemy z wiekiem korygowanym tylko ja mam zawsze jakieś "ale" ;-)

Co do szczepień na rotawirusa to ja już nie raz pisałam, że Oli nie szczepiłam i przeszła okropnie więc chłopców musiałam zaszczepić (ale koszt szczepionek zajeb****). Jak mała wyszła ze szpitala to my złapaliśmy to świństwo i niemal kłóciliśmy się o kibel.

A antykoncepcja, no ja liczę, że nie wpadniemy ;-) Zapisywałam się do gin już kilka razy ale ciągle wypadały nam wtedy jakieś poradnie, rehabilitacje itp. Teraz na poniedziałek jestem zapisana i zażyczę sobie wszystko co się da, bo my juz jesteśmy rodziną wielodzietną

 

[toliveistodie]

Aimee, ja mam jeszcze troszkę, ale przy tym trybie życia to szybko go zgubię - wolę spać niż jeść jak laski śpią...
Moje dziewczyny szybko przybierają na wadze więc może już niedługo budzik pójdzie w odstawkę... no i marzy mi się wydłużona przerwa w nocy na karmienie

 

[reniag]

Aimee gratulacje!!!

Moi chłopcy są wczesniakami ale nigdy ich nie wybudzałam, spali tyle ile chcieli ale zazwyczaj 3h z zegarkiem w reku, my też szczepilismy skojarzonymi 5w1 a dodatkowych nie braliśmy, na szczęście poszczepieniach ani razu nie gorączkowali, ale chyba byli osłabieni bo często przesypiali cały dzień.
A co do brzuszka to ja nie narzekam, po 3 tygodniach jak wyszłam z chłopcami ze szpitala, waga i brzuszek praktycznie powróciły do poprzednich rozmiarów
Milego popołudnia

 

[donka28]

Dziewczyny to prawda,że dzieci z niską masą urodzeniową szybko nadrabiają,moja Gabrysia urodziła się z wagą 2750g a teraz klocuszek waży 18kg i 98cm wzrostu więc nawet bym powiedziała,że jest ponad normę,Asia pewnie pójdzie w jej ślady,a Julcia będzie drobniutka.