reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

reklama
Coś więcej o sobie o nas. To tak jestem 27 letnią mama Macieja i Michała. Urodziłam chłopców 26.03.2011 w 37 tyg. ciąży, Maciej (2870)- 7 ząbków, dziecko temperamentne; Michał (2720)- 5 ząbków, dziecko spokojne.
Przeżyłam brak umiejętności ssania piersi, kolki, skaza białkowa,pieluchowanie, problemy z biodrami- noszenie poduszek frejki, ząbkowanie - istny koszmar, teraz chłopcy stawiają pierwsze kroki samodzielne pierwsze kroki jestem przeszczęśliwa - bioderka są już w idealnym stanie, ale przy ty zaczęły się przepychanki Michaś słabszy jest wiecznie poszkodowany przewalany bity itp. I nie wiem jak przekonać rocznego Maćka że tak nie wolno.
Chłopcy rosną i rozwijają się wspaniale. Z Maciejem był problem spore problemy w ogóle nie spał w nocy, hmmm po roku przełom śpi po prostu śpi więc nie uwierzycie cuda się zdarzają zaczełam i ja sypiać póżńiej 2 kawy w ciągu dnia i jest ok:-):-).Ogólnie chłopcy jedzą wszystko , ale nie chcą jeść nic samemu , no chyba że to herbatniczek biszkopcik jabłko, ale jeżeli chodzi o warzywka , czy samodzielne poruszanie się łyżeczką , picie z kubeczka nie ma mowy ni w ząb nie chcą :crazy: Drugi problem huśtu huśtu buju buju - wózek , chłopcy nie zasypiają sami w łóżęczkach tylko trzeba ich bujać w wózku :eek:. Tak to chłopcy są wspaniali lecz pracy przy nich troszkę sporo ,
a ja ..... hm a ja.... zamieniłam się w matkę polkę z której jeszcze troszkę zostanie wykałaczka.:sorry:
Jak ktoś zna metodę jak przytyć przy bliźniakach no to SŁUCHAM rady :-)
 
Ostatnia edycja:
Witamy Karolina:-) widze że Twoje dzieci podobne z zachowania i upodobań do moich :-D Bujanie w wozku, kolki, kiepskie ząbkowania jak ja to dobrze znam :-) Zapraszamy do nas częsciej
 
Witaj KArolina :-)

Dziewczyny to zabkowanie mnie wykonczy. Nadusi ida po dwa na raz, masakra, i tak strasznie cierpi. :-(, juz nie wiem, co robic :-(
 
Hej hej.
Ashiarona - Myślę że przeczekanie to dobry pomysł , ale ja próbowałam wielu rzeczy pomocniczych, Michasiowi ząbki wychodziły że nawet nie pisnął, a Maciuś to hmm bałam się że sąsiedzi pomyślą że go katuję on straszliwie krzyczał w nocy że poszłam nawet do lekarza bo to był tak straszliwy krzyk wstawał co godzina a o 3- 4 rano wstawał już na dobre.
Byłam wykończona i mam chyba w domu wszystko co możliwe na ząbki i jedynie Dentinox żel i po wypiciu kaszki na kolacje dawałam mu Chamomilla Dagomed 44 - to w momentach jak Maciuś naprawdę cierpiał, dodatkowo czasami w dniach kryzysu dawałam mu przed snem słabiutką, letnia melisę lub lawendę do wypicia ale nie saszetki tylko susz.

A tak poza tym to od wczoraj Maciuś znowu daje popali wstaje w nocy co dwie godziny i w ciągu dnia siedzi z kciukiem w buzi i wygląda jakby szukał zębów z tyłu :biggrin2:
Ale nie jest to to co kiedyś :biggrin2:
kasienkawisienka - I kołyszesz je cały czas bo ja to już sama siebie obwiniam że idę na łatwiznę wkładam pobujam pobujam i śpią ale dam im jeszcze miesiąc , po miesiącu przerzucę się na jedną drzemkę w ciągu dnia i zmęczenie może spowoduję że niepotrzebne będzie kołysanie - MAM NADZIEJĘ.
 
Karolina bujam je w wozku bo w dzien nie ma innej opcji zeby zasnely inaczej, ale wieczorem zasypiaja na rekach i sporadycznie jak sa bardzo niedobre to w wozku. Staralam sie ich tego oduczyc ale narazie z marnym skutkiem:-D
Twoim dzieciom szybko kolki minely? mialas na nie jakies sposoby?
Nie wiem jak wyeliminowac drzemke bo moje jak sa zmeczone to sie dra jakby je ze skory obdzierali, wasze dzieci tez tak maja??
 
kolki mieli obydwoje tak do 3 - 4 m-ce ale Michał miał mocniejsze u Maćka występowały rzadziej, ja no oczywiście wszystko co możliwe zaczęłam od koperku, później suszarka czyli ciepłe powietrze na brzuszek i infacol (nic nie pomagał), skończyło się na zamawianiu z Niemiec SAB SIMPLEX , później zobaczyłam że polski lek Bobotic ma identyczny skład tylko mniejsza dawki i dawałam poprostu więcej niż jest zalecane w ulotce.
I ustąpiło także polecam ten lek, nic chłopcom nie było, a i one miały ulgę i mi było lżej.
Moi chłopcy maja ponad rok i ani razu nie chorowały no raz był jakiś katar a tak to nic zupełnie.

kasienkawisienka - no twoje dzieci mają prawie 8 miesięcy tak? więc mają prawo spać w dzień więcej.
Moje w tym wieku spał czasami nawet 3 razy w ciągu dnia bo tak się darły że nic nie pomagało tylko wózek i sen ;-):-)
A jak tam dziewczyny macie pomoc czy same próbujecie podołać tym wyczynom ??:happy:
 
Witaj Karolina:-)
Jestem wykończona,ciągle słyszę tylko płacz:-(Wczoraj moje córy miały pierwsze szczepienie w związku z czym cała nocka nie przespana,co jedną uspałam to druga się budziła w dzień zresztą to samo.Wagowo dziewczyny super Asia 3950g a Julka 3700g.
Myślałam,że kolki nas ominą,ale niestety,największy problem mamy z Asią-zmiana mleka na bebilon pepti nie pomogła,podawanie viburcolu pomaga ale na krotko.Wczoraj pediatra przepisał nam proszek rozkurczowy,dzisiaj ma byc gotowy wiec zobaczymy czy on podoła.
Kiedy ten koszmar minie????
Przypomniałam sobie,że jeszcze dzisiaj nic nie jadłam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc wszystkim:)
Mam na imie Paulina i jestem 25-letnia mama Julii i Mai, ktore aktualnie maja prawie 6m-cy. Urodzone w 33tc przez cc, po 3 tygodniach w domu (zapalenie pluc, zoltaczka, przetaczanie krwi, inkubator, cPAP, spadly 250g z wagi kazda...). Od poltora m-ca karmie juz tylko mm, teraz dziewczyny jedza tez zupki, kaszke i deserki. Maja jest po operacji przepukliny pachwinowej 3m-ce temu. Wagowo super - Maja obecnie 7250g (ur. 1960g), Jula - 7420g (ur. 2100g), jedza bardzo duzo i chca, zeby rodzice zbankrutowali:) Przymierzam sie do robienia obiadkow, jak tylko przetestuje jeszcze mięska.
Narazie tyle:)
 
Do góry