poczekam jeszcze jak drugiej Gwieździe odpadnie pępunio, a sądzę, że to nastąpi dziś lub jutro bo już na jakiejś niteczce dynda i zaczniemy brzuszkowanie:-)Moniek my kladziemy bobasy praktycznie od od poczatku, jak tylko im pepulki odpadly. Im wczesniej tym lepiej, bo czesto dzidziusie srednio to lubia. U mnie Zuzia wpada w czarna rozpacz i drze sie jakby ja na pol rozdzieraliNie powiem- mega mnie to stresuje, wiec lezy gora 10 minut i koniec. Tym bardziej, ze mlody solidarnie tez zaczyna wyc i zaczyna sie jazda
Staram sie pilnowac, by przynajmniej trzy razy dziennie lezeli na brzuszku, na poczatku mialam ambicje na czesciej, ale z trojka jest taka jazda bez trzymanki, ze dzien mi mija blyskawicznie i bez przerwy cos
![]()
Jejku Dziewczyny jak tak czytam, że te Wasze maleństwa tak chorują to mi się słabo robi. Mam nadzieję, że niedługo zrobi sięcieplutko i choróbska pójdą precz. I dzieci będą szczęśliwe i mamunie też.