reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

reniag , moja Alicja wcina obiadek 190 g i zajmuje jej to ok 10 min gerber , 15 min bobovita ale tam sa grudki to je wolniej - gryzie:-D, buzke otwiera ze jej sie uszy trzesa Arek dopiero bedzie jadl zupki ale jemu idzie to znacznie wolniej
 
reklama
Reniag moje jedza ok 100-120 ml kazda, ok. 15 min, ochoczo do konca, a zupki sloiczkowe to Nadusia jadla pol h, i czesc wypluwala, i rozmazywala po buzi. Odkad ja gotuje to wcina rowno z siostra :-)
 
dziś wróciliśmy do nutritonu i dzieciaki elegancko jadły , od razu po jedzonku odbijały i też zjadały po 140-180ml więc ten kleik to jakiś niewypał
 
Tossa, a jakiej firmy mialas kleik, moje wogole nie lubia, ani kukurydzianego, ani ryzowego. Jak dodam do mleka to nie chca jesc. Dzisiaj dodalam troszke do jablka, tez nie jadly. A do zup tylko manne, bo jak jest kleik, tez nie chca ...
 
Wiecie co podejrzewam u siebie początki depresji poporodowej........ albo to zwykłe przygnębienie....zastanawiam się czy nie póść do psychologa....:-///

Nic mi się nie chce,wszystko mi obojętne, nie mam na nic ochoty,ciagle bym jadła coś słodkiego na osłodę.....

Chłopaki dalej chorzy ...Kornel na antybiotyku od soboty- ale dalej ciężko mu się oddycha...:-((( Ksawku mega Katar...jak wyciągam to az krew leci..


Do dziewczyn które chrzciły ostatnio dzieci : ile płaciłyście za chrzest w kościele?? ja jak chrzciłam Laurę to ksiądz nie chciał od nas pieniedzy, stwierdził ze jestesmy młodzi i mamy dużo wydatków :-) a jutro idę do kancelarii i tak sie zastanawiam ile to teraz chrzest kosztuje...
 
Palinka-my daliśmy 100zł za dwójkę, niby wspomniał ze 100zł za jedno dziecko ale mąż nawet nie miał przy sobie więcej i dał 100zł :p
 
Palinka- u nas jest "co łaska" ale od 1,5 roku jest nowy proboszcz i u niego też "co łaska" aczkolwiek po chrzcie podchodzili do niego rodzice z kopertami to każdą znaczył od kogo... my daliśmy 200zł,ale wiem ze za jedno dziecko to nawet 50zł dawali.Bratowa płaciła 200zl za chrzest jednego dziecka a my stwierdziliśmy że księżulo chyba na łeb upadł jeśli myśli że my mu damy 400zł:szok:
 
reklama
Do góry