reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

reklama
Dzieki:-) Milena.Ja tez lubie Honkong:-) Taniocha:-)
A ja bede robic na klej, mam pistolet :-)
Musze troszke tego naklepac:-)Podziergam na szydelku tez, narazie zaczelam szydelkowac, ale opaski bajecznie latwe:/) Musze tylko dziewczynkom kompleciki skonczyc.Slonczylam szaliczki i bede dziergac czapki.No i musze jeszcze sklecic TUTU:-)
 
Ostatnia edycja:
Dzieki:-) Milena.Ja tez lubie Honkong:-) Taniocha:-)
A ja bede robic na klej, mam pistolet :-)
Musze troszke tego naklepac:-)Podziergam na szydelku tez, narazie zaczelam szydelkowac, ale opaski bajecznie latwe:/) Musze tylko dziewczynkom kompleciki skonczyc.Slonczylam szaliczki i bede dziergac czapki.No i musze jeszcze sklecic TUTU:-)


o super ;) mnie jedna opaska zajmuje teraz jakies 2,5 minuty!!! ale to takie najprostrze, jak wkleilam na fb. robie tez spinki i z tym juz troche roboty jest, bo musze najpierw okleic aligator clips z ribbon, -a to moze byc tricky no i potem ozdoby itp... no i oczywiscie mam poparzone paluchy przez ten glupi klej ale hej ;) ciagle dorabiam bo mi sie gubia. kiedys mialam manie i pod kazdy stoj jaki Julka miala miala dopaskowana kolorystycznie kokarde lub opaske hihi
a tutu tez uwielbiam, ale nigdy nie robilam! daj znac czy trudne.

Karola Tossy to ja w zyciu nie przebije :)
:-D

Matka, kiedy Ty masz czas na dzierganie??? powinnas z Tossa jakis interes otworzyc:laugh2::laugh2:-słoiki w opaskach-
A tak powaznie to piekna robota

Karola wczoraj siedzialam do 2 w nocy i zrobilam 10 opasek i 6 spineczkek ;) M ogladal film -nudny wiec ja sie zajelam czyms 'pozytecznym'
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
opaski super!!!!!!!!ja takich rzeczy nie potrafię ...trochę coś tam na szydełku i drutach ale proste rzeczy jak szalik itp...trochę decoupage robię ale też prosty :-) nie mam drygu w rękach :-)
 
Wtam i ja:)
U Nas nocki bywały lepsze, Kacperek chyba dostał katarku:( jak na razie psikam wodą morską i odciągam aspiratorem, czy wiecie co mogłabym dzisiaj jeszcze zadziałać na ten katarek??? a Filipek w nocy dostał jakiś boleści brzuszka aż nim rzucało:angry::angry: ale teraz na szczęście jest lepiej:(
Pozostał jeszcze jeden minus nocy:( dzieci mi sie rozjechały z jedzeniem.
Milenko a jak u Was???
 
Wtam i ja:)
U Nas nocki bywały lepsze, Kacperek chyba dostał katarku:( jak na razie psikam wodą morską i odciągam aspiratorem, czy wiecie co mogłabym dzisiaj jeszcze zadziałać na ten katarek??? a Filipek w nocy dostał jakiś boleści brzuszka aż nim rzucało:angry::angry: ale teraz na szczęście jest lepiej:(
Pozostał jeszcze jeden minus nocy:( dzieci mi sie rozjechały z jedzeniem.
Milenko a jak u Was???

u nas jak narazie w nocy super, zjedza i spia od razu .
w dzien duzo czuwaja , usmiechaja sie i zaczyajs sie aguuuuuu, wiesz my w nocy jak jeden dsie budzi na jedzenie to budzimy drugiego i jedza raze. inaczej bysmy sie zajechali a przeciez tez pootrzebujemy sie wysoac zeby miec sile wszszystko ogarniac w dzien...
na katarek to raczej nic niz sciaganie nie pomoze , a moz to nie katar tylko masz sucho w pokoju?? my z Julka meczylismy sie dwa mies.. no chyba ze widzisz ze woda kapie z noska to wtedy napewno katar. sprobuj nawilzacza powietrza albo mokre reczniki na kaloryfery , piece itp tak by bylo wilgotno ;) sa tez kropelki ktore sie kropi na przescieradelko zeby lepiej oddychac,oklepywac plecki no i najwazniejsze zeby mial gowe wyzej i to sporo, ale nie polecam oduszki, moze podlozyc ksiazki pod materac albo nogi lozeczka .. ;)

zobacz tu sa fajne rady http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79405,2361416.html
 
Ostatnia edycja:
Reniag..masc majerankowa nie ma sobie rownych :-)
Pulmex tez jest super na klateczke przy katarze ale to dopiero od 6 miesiaca- choc mi lekarz zalecil stosowac jak dziewczyny byly mlodsze.
Ja jeszcze kropelki do inhalacji daje na podusie ale to tez musisz uwazac bo niektore sa dopiero od 6 miesiecy.
 
reklama
Dzięki dziewczyny za rady, zaraz męża wyślę po maść majerankową:)

Milenko a co do budzenia to już próbowałam ale Filip nawet nie chce myśleć o jedzeniu wcześniej, a Kacper głodny się ostatnio robi już po 2,5 godz, a gdy dam mu więcej żeby dłużej pospał (w moim zamyśle) to kończy się sporym ulewaniem:(
 
Do góry