reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Heda moi.od roku to już jedzą wszystko. Kanapki, serki, kielbase, owoce, warzywa ogólnie wszystko.
Mowienie. Maja rok i 8 miesiecy i zosia zaczyns duzo powtarzać itp, Tymek mama, tata, baba i po swojemu. Ja się nie martwię bo starsza córka dopiero po 2 roku wiecej zaczęła, a tak już bardziej przed 3 rokiem życia
 
reklama
Kamiliadon u nas z jedzeniem czegoś innego niż mleko nie ma problemu. Tylko.mi pomysłów brak bo ile.mozna jeść zupy placki itd... albo czasu na gotowanie bo po takiej nocy jak dziś to mam ino ochotę skoczyć z balkonu a nie do kuchni do garów.
Moja starsza b.szybko zaczęła mówić mając rok mowila dużo pojedynczych słów a mając 18m mówiła już zdaniami. Więc trochę mnie to zastanawia ale każde dziecko inne...
 
Heda u nas na obiad pulpety drobiowe albo rybne albo jakiś gulasz. Zamiast ziemniaków można każdą kaszę - jęczmienną, pęczak gryczaną niepaloną, jaglaną. Ja kaszę gotuję zawsze z liściem laurowym, lubczykiem i zielem, żeby była smaczniejsza. Staram się dużo ryb dawać - albo jako pulpety albo duszę w soku z cytryny, maśle i tymianku. Lub innymi przyprawami. Moi chłopcy kanapki rozkładają na czynniki pierwsze, więc muszę się nagimnastykować ze śniadaniami. Najczęściej - owsianka z jabłkiem/rodzynkami/cynamonem (lub miks płatków zbożowych z lidla), twarożek lub jogurt naturalny z owocami (teraz mrożone maliny albo truskawki) i zboża ekspandowane (kupuję w zdrowym sklepie ale chyba są też jakieś w rossmanie). Jajka na miękko lub klasyczna jajecznica lub omlet - daję dużo natki, szczypiorku, koperek, czasem wcześniej podduszoną pieczarkę. Naleśniki normalne kiedyś były hitem teraz słabo wchodzą. Zamiast klasycznych robię drożdżowe http://www.crustanddust.pl/.../beghrir-czyli-marokanskie... https://www.kwestiasmaku.com/.../nalesniki.../przepis.html
Na podwieczorki często kisiel z owoców jakie mam pod ręką. Manna na mleku, płatki ryżowe błyskawiczne na mleku. Niestety u nas skończyło się eldorado i bliżej ukończenia dwóch lat zaczyna się wybrzydzanie przy jedzeniu.
 
Heda u nas na obiad pulpety drobiowe albo rybne albo jakiś gulasz. Zamiast ziemniaków można każdą kaszę - jęczmienną, pęczak gryczaną niepaloną, jaglaną. Ja kaszę gotuję zawsze z liściem laurowym, lubczykiem i zielem, żeby była smaczniejsza. Staram się dużo ryb dawać - albo jako pulpety albo duszę w soku z cytryny, maśle i tymianku. Lub innymi przyprawami. Moi chłopcy kanapki rozkładają na czynniki pierwsze, więc muszę się nagimnastykować ze śniadaniami. Najczęściej - owsianka z jabłkiem/rodzynkami/cynamonem (lub miks płatków zbożowych z lidla), twarożek lub jogurt naturalny z owocami (teraz mrożone maliny albo truskawki) i zboża ekspandowane (kupuję w zdrowym sklepie ale chyba są też jakieś w rossmanie). Jajka na miękko lub klasyczna jajecznica lub omlet - daję dużo natki, szczypiorku, koperek, czasem wcześniej podduszoną pieczarkę. Naleśniki normalne kiedyś były hitem teraz słabo wchodzą. Zamiast klasycznych robię drożdżowe http://www.crustanddust.pl/.../beghrir-czyli-marokanskie... https://www.kwestiasmaku.com/.../nalesniki.../przepis.html
Na podwieczorki często kisiel z owoców jakie mam pod ręką. Manna na mleku, płatki ryżowe błyskawiczne na mleku. Niestety u nas skończyło się eldorado i bliżej ukończenia dwóch lat zaczyna się wybrzydzanie przy jedzeniu.
Dzięki za podpowiedzi skorzystam....
 
Hej doświadczone mamusie,powiedzcie mi bo tak się zastanawiam czy możliwe są jakieś wakacje z bliźniakami?w Polsce lub za granicą? Czy któraś z was byla?da się to ogarnąć jakoś? Jak dla mnie to graniczy z cudem,ale może komuś się z was udalo jechać i nie zwariować :) pozdrawiamy was cieplutko :)
 
Kochana nie umiem Ci odpowiedziec co do wakacji bo planujemy dopiero za rok hak będą mieli trzy lata :) teraz konczymy remont i za 3 tyg przeprowadzka :)
 
Ja jade na mazury. Ale moje będą miały wtedy 6 miesięcy wiec nie chodzące jeszcze. Ja mam jeszcze 2 starsze córki wiec cos wykombinować musze na wakacje. Na szczęście nie mieszkam w dużym mieście , jest tu sporo lasów i rzeka jezioro , góry więc w razie czego pokręcimy sie po Beskidzie Żywieckim
 
Ja swoje na tydzień zostawiam z tesciami i jadę do Bułgarii. Z dziewczynami w życiu bym się nie wybrała. Za bardzo ruchliwe, za mało zdają sobie sprawę z konsekwencji. Stęsknię się napewno za nimi mocno, ale odpoczne od nocnego wstawiania.
 
reklama
Do góry