Trzeci czy czwarty raz post został napisany i zniknął.
Kaszka waniliowa ladnie sie rozpuszcza,jest w postaci plynnej ale wiadomo moze zapychac smoczki.Nie mialam dlugiej stycznosci z produktami "Aventu",a z "Lovi" korzystalam tylko w szpitalu i ewentualnie zeby odciagnac mleko.Moze zaopatrz sie w smoczki o zwiekszonym przeplywie zeby dzieci sie nie zniechecily i nie zmeczyly.Korzystam tak jak z synkiem z produktow "MAM",w dodatkowych smoczkach,ktore sa tylko na mleko z kasza zrobilam dodatkowe dziurki zeby zwiekszyc przeplyw.Zawsze zapominam zamowic smoczki o zwiekszonym przeplywie,zzorientuj sie jak w Waszych smoczkach bedzie leciec.Szybciutko wprowadzasz do diety mieso,ja jeszcze mam zamiar poczekac z tym.
Co do tzw."ekspozycji na gluten",bede gotowala kasze manna i pol miareczki bede dodawac do marcheweczki.
Duzo Twoje pociechy maja wprowadzonych produktow?Moje maja wprowadzone: marchew,kaszke waniliowa i jablkowa - (dostaja tylko raz na noc),soczek marchwiowy,jablkowy i marchwiowo-jablkowy,wczoraj podalam pierwszy raz marchew z jablkiem.
Dziewczynki ladnie przesypiaja noce,kreca sie gdy chca smoczka albo rozkopuja gdy jest im za goraco.W ciagu dnia zdarza sie,ze zaplacza przez sen.
Jup,moje nie chetnie jadly marchew a jeszcze gorzej bylo z piciem,soczkami pluly o wodzie nie wspominajac,mlodsza chetniej pije jak starsza,potrzeba czasu i cierpliwosci

U nas tez byly problemy brzuszkowe,teraz na szczescie brzuszko nie dokucza albo bardzo sporadycznie.