Karmie mm i dokarmiam piersia na zadanie,w nocy dziewczynki karmie piersia.Jedza co 3godziny,najpierw wybudzam jedna pozniej druga.Przewijam,karmie,trzymam do odbicia,ponosze pogadam do nich i wkladam do fotelika i bujam delikatnie,pozniej to samo robie z druga corcia
W ogole nie spie,wiec przygotowuje wszystko wczesniej,ubrania dla synka,sniadanko.Dla dziewczynek szykuje pampersy itd.Z nami mieszka moja mama,ale jest po operacji kregoslupa i trzeba jej pomoc.
Kapac tez kapie,jedna po drugiej,karmie klade spac,zmieniam wode i w kolo
Zdarza sie,ze obie chca jesc wiec jednej daje piers a druga corcie klade wyzej na lozko na kocach zeby sie nie zapadalo i karmie mm.Staram sie ogarnac logistycznie.Z wyjsciem na spacer musze na meza czekac,bo wozek jest ciezki a zakazano mi dzwigac.Czy prowadzicie "notatki",ktore z maluszkow ile zjadlo?Smieje sie,ze mam magiczny zeszyt
Co do jagod,moze po tym dzieci maja biegunke?