reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Santini, wszystkiego najlepszego z okazji 8 miesięcy :-*

My za dwa tygodnie kończymy 9 miesięcy :-)

Santini, ja nie w temacie. Jaka operacje będzie mieć Milenka?

Co do plesniawek to nie wiem. Bo nie miałam z nimi styczności. Na temat nosidełka nie pomogę też, bo ja swoich nie uczę noszenia na rękach. Jak najwięcej kładę ich na podłodze bądź w kojcu.
 
reklama
Mama290 podeslij mi jaką chustę masz, ja bym chciała moje ponosić. A długo trwa nauka?
 
Ostatnia edycja:
Mama 290-dokładnie takie nosidełko, będę we Wrocławiu to je przymierzę, ale szczerze powiem zachorowałam na nie, jestem ciekawa czy warte ceny. Znasz je może?
 
Ineska a ile Twoje dzieciaki mają miesięcy? Moje baby są w 5-tym i już mi ciężko z nimi przy cycu. Wcześniej tylko to je interesowało- zjadły raz, dwa. Teraz to zaczepiaja się i wszystko je rozprasza, jak są mega głodne to skupiają się na jedzeniu, a tak to kombinują. A jak długo jedzą?

Cat4 moje dzieciaki maja juz 6 msc i 3 tygodnie i uwierz mi tez jest bardzo ciezko ich karmic... Jak ich karmie to musi byc kompletna cisza w domu, ale i tak ciezko ich karmic razem na poduszce, bo cały czas jedno drugiego ciągnie za uszy, za włosy, za nos.. Dlatego jak tylko moge to karmie ich oddzielnie i czasem dokarmiam jak sie nie najedzą. One zawsze długo jadły, do 4 msc to ja ich karmiłam prawie non stop! Tzn. Trzymałam na poduszce, bo one jadły, spały i potrzebowały bliskości. Teraz karmie ich co 2-3 h, nauczyłam ich drzemek w wozku, wiec mam troche czasu dla siebie.
 
Cat4 moje dzieciaki maja juz 6 msc i 3 tygodnie i uwierz mi tez jest bardzo ciezko ich karmic... Jak ich karmie to musi byc kompletna cisza w domu, ale i tak ciezko ich karmic razem na poduszce, bo cały czas jedno drugiego ciągnie za uszy, za włosy, za nos.. Dlatego jak tylko moge to karmie ich oddzielnie i czasem dokarmiam jak sie nie najedzą. One zawsze długo jadły, do 4 msc to ja ich karmiłam prawie non stop! Tzn. Trzymałam na poduszce, bo one jadły, spały i potrzebowały bliskości. Teraz karmie ich co 2-3 h, nauczyłam ich drzemek w wozku, wiec mam troche czasu dla siebie.

A ja myślałam,że moje tylko takie rekordzistki przy lezeniu przy cycu. One np. Dziś jadły porządnie ok 20 min a potem tak sobie ciumkały powoli, dalej ciagnęły i połykały,bo tak robią,żeby im leciało....A potem leżą i się bawią i im się lekko ulewa...przeżerają się....tak robią od początku, najeść się pod korek. A czy po 4 mc dawałaś im warzywa? Ja w przyszłym tygodniu dam ziemniaka. Lubię ten moment jak leżą i przestaną się wygłupiać przy jedzeniu i przysypiają przy piersi. Spokojnie jedzą, takie małe bobasy. Strasznie szybko rosną....ech...
 
Santini- u nas ok 7msc zaczely sie czeste pobudki w nocy, tak po 10-15x i trwalo to do ok 12msc. Teraz jest lepiej bo wstaje 3-4x do kazdego. I spimy w oddzielnych pokojach tzm maz z jednym a ja z drugim, bo zaczeli sie strasznie wybudzac nawzajem i byl placz.
I tez tak plakali przez sen, wiercili sie, wstawali, siadali, plakali itd.

Cat, Ineska- szacun za tak dlugie karmienie piersią, wow!
 
reklama
Gosia, moje chłopaki miały RSV jak mieli niecałe 2 m-ce. Od razu poszło zapalenie płuc, dość ciężkie, jednemu trzeba było dać tlen. A przywieźliśmy właśnie ze szpitala z Prokocimia jak pierwszy był operowany. Zero wyobraźni personelu, kładli chore dzieci na oddziale chirurgicznym na salach gdzie były dzieci przed i po operacjach. Drugi złapał od razu, ale oni wtedy jeszcze spali razem w jednym łóżeczku. Niestety ten wirus jest bardzo zakaźny. Uważaj żeby nie złapać rotawirusa bo jest sezon i pewnie dużo w szpitalu przypadków.
Co do ząbkowania to nocne marudzenie to norma, u nas przy każdym zębie było mega marudzenie zwłaszcza w nocy. No i budzenie do pół godz - godzinę. Malo co skutkuje, chyba że coś p/bólowego - na kilka godzin.
U nas szału z zębiskami nie ma, Wojtyuś ma 8 (wszystkie jedynki i dwójki) a Krzyś 6 (górne jedynki i dwójki i jedynki dolne). A powinny iść im już czwórki. Na razie nic się na to nie zanosi.
Jutro idziemy się szczepić na ospę. Za miesiąc maluchy idą do żłobka i chciałabym żeby trochę się przed tym uodpornili, a sezon na ospę już się zaczyna.
 
Do góry