reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Anulfka, a może będziesz miała złote dziecko i od początku da Wam w nocy spać;) Tego Ci życzę i szczęśliwego rozwiązania oczywiście!
 
reklama
ah te nocki :) u nas ciagle bomba :) moje dzieciaki nie jadly w nocy od kilku miesiecy ale juz nie wytrzymalam i zaczelam dawac damiskowi mleko ok 5 jak sie budzil, jak maz byl na urlopie to udalo sie jeszcze pare razy ululac i nawet pospali do 7 :) oczywiscie z kilkoma pobudkami wczesniej. Ale teraz mam za swoje :) Damian zaczal sie budzic juz przed 4, krzyczy, prezy sie, rzuca w nas smokiem :) i nie chce spac :) dostanie mleko i dalej sie drze :) i mimo ze go biore do siebie to i tak budzi brata i znowu wstajemy po 5 wszyscy.. Ale tfu tfu dwie noce spali bez przerwy od 20 do 3/4..To juz jest cos :D Szkoda tylko ze od 4 to juz nie spie w ogole tylko latam miedzy jednym a drugim, a maz 5:20 wychodzi do pracy..
jjka ja tez sie codziennie zastanawiam czemu oni nie spia, ale mi sie wydaje ze taka ich natura i tyle..
 
Anulfka wow to juz calkiem zaraz pamietam jak pisalas ze jestes w ciazy a chyba jeszcze twoi ze szpitala nie wyszli ale bedzie dobrze skoro z trojaczkami I wiecej daja rade to ty tez dasz zreszta takie male dziecko to mnie klopotliwe u nas noce teraz to inna bajka chlopaki maja radar na mnie I jak tylko wchodze (a spie z nimi zpowrotem) to sie budza czasem tylko smok a czasem mleko dla sweitego spokoju wogole to wyczytalam ze w ich wieku powinni wypijac 4 szklanki mleka to im daje bo czasami nie zrobia normy w ciagu dnia ogolnie to maja ksywke katastrofa bo wszytsko niszcza powoli mysle o pozuceniu wozka bo juz sily nie mam
 
Anulfka wow to juz calkiem zaraz pamietam jak pisalas ze jestes w ciazy a chyba jeszcze twoi ze szpitala nie wyszli ale bedzie dobrze skoro z trojaczkami I wiecej daja rade to ty tez dasz zreszta takie male dziecko to mnie klopotliwe u nas noce teraz to inna bajka chlopaki maja radar na mnie I jak tylko wchodze (a spie z nimi zpowrotem) to sie budza czasem tylko smok a czasem mleko dla sweitego spokoju wogole to wyczytalam ze w ich wieku powinni wypijac 4 szklanki mleka to im daje bo czasami nie zrobia normy w ciagu dnia ogolnie to maja ksywke katastrofa bo wszytsko niszcza powoli mysle o pozuceniu wozka bo juz sily nie mam

A często ci się w nocy budzą? Ile razy musisz wstawac?
Ja tez już daje mleko dla spokoju ale to czasami działa a czasami nie.

ło matko, to masz demolke w domu z nimi. Ciezko upilnować jak tak broją. Moi na razie sa grzeczni, jeszcze nie maja takich niszczycielskich pomyslow.
 
Jjk ja chodze spac tak po 12 I jak sie budza to wtedy pija ale czasem cicho sie klade to nie slysza I spia cala noc na kolacje jedza 500 ml (kaszki,many,musli) na spole plus 150 mleka kazdy godzine demoluja lozka I spia na sniadanie po 200 ml mleka I tak to wyglada
 
Jjk ja chodze spac tak po 12 I jak sie budza to wtedy pija ale czasem cicho sie klade to nie slysza I spia cala noc na kolacje jedza 500 ml (kaszki,many,musli) na spole plus 150 mleka kazdy godzine demoluja lozka I spia na sniadanie po 200 ml mleka I tak to wyglada

łee, to luzik. Nie masz na co narzekać :-)
 
A my z Kamilkiem wlasnie z IP wrocilismy, juz drugi dzien tak histerycznie wieczorem plakal, ze myslalam, ze to moze nie zeby tym bardziej ze jak dalam viburcol to przespal sie godzinke i plakal dalej. Pediatra zbadala i osluchowo nic nie odkryla, dziaselka lekko opuchniete wiec nas jeszcze na laryngologie do szpitala wyslala i tam tez nic, uszy i gardlo czyste lekko podraznione sluzowki w nosie wiec Nasivin przez 3 dni kazala psikac i jeszcze zalwazyla, ze pod jezyczkiem lekko opuchniete i zadrapane ale to pewnie od dzisiejszej akcji ze smoczkiem do ktorej sie jej nie przyznalam.

Njadlam sie dzisiaj strachu. Kamilek od kilku dni wszystko pakuje do buzi, slini sie na maksa i dziaselka spuchniete. Dzisiaj jak zwykle bawil die smokiem, bo ssac cyca to chlopami za bardzo nie chca i w pewnym momencie zaczal strasznie plakac ja na niego patrze a tu lobuz zapinke od smoka wsadzil sobie do buzi i tak odwrocil, ze nie mogl wyjac. Nic dziwnego bo mi to chwile dluzsza zajelo zeby mu delikatnie ta zapinke odwrocic i delikatnie wyjac tak zeby mu krzywdy nie zrobic...

A co w tym wszystkim najlepsze jade na IP i mowie ze dziecko bardzo placze cale popoludnie a dziecko do lekarki w glos sie smieje, jaki wniosek mialo ochote na wycieczke albo z matki jaja sobie zrobic.
 
Mama- no widzisz u mnie na odwrot. Nocki do bani a w dzień super.

Gosia- ciekawe co mu jest. Ale jak osłuchowo ok i ucho tez to pewnie zęby. A może brzuszek go bolał? Nie dawalas ostatnio czegos nowego?

Ile twoje dzieci maja? Nie pamiętam czy masz chlopcow czy parke?
 
reklama
jjka wlasnie widzialam reklame Tulleo - poprawia jakosc snu u dzieci - jeszcze tylko dwa latka i damy im syropek heheheh :)

mama ty mnie przerazasz :) ja ciagle myslalam ze za pol roku-rok dzieci beda troch grzeczniejsze, tak mi wszyscy wkolo wmawiali!! o ja glupia.... :))))
 
Do góry