My dzis mieliśmy druga kontrole poporodowa w szpitalu.
Ci lekarze i pielęgniarki to dla mnie juz jak rodzina, tak sie zzylam
Dziewczyny maja 2800 z hakiem i prawie 2700. W ciagu trzech tygodni przytyly ponad 1kg! Na moim mleku i HMF. I urosły niezle. Było 48cm, jest 54 i 56!
A! Dzis kończą miesiac
W czwartek pobieranie krwii i zobaczymy jak u nas. Jedna jest 'czereonokrwista', ale druga jest podobno potencjalna kandydatka do niedokrwistosci.
Dostały szczepionki - druga zoltaczke i zalegla gruźlicę.
Synka szczepilismy jak leci, wybraliśmy 5w1. Do tego pneumokoki i ospa wietrzna. Meningokoki tez zrobimy. U dziewczyn tak samo bedzie.
Boje sie szczepień, ale jeszcze bardziej ich braku :/
SANTINI - ostatni tydzien bylo 70-80, a od dzis musiałam im zwiększyć do 90ml i wydaje mi sie, ze jeszcze by mogły. Zdarzyło sie ostatnio, ze po 80ml musialam robic dolewke 20-30ml. Lekarka dzis powiedziała, ze 100ml moga juz jesc i tak powinno sie utrzymac z miesiac. Nie wyrobie z produkcja niedługo.
Jedza równo, czasem któraś troche zostawi, ale generalnie staram sie wtloczyc co przygotowałam, nie ma przebacz. Raz, ze to ciężka praca zrobic to mleko, a dwa chce miec pewność, ze obie sa równo najedzone i nie rozjada mi sie w porach karmienia.
BIBIANA - sto lat dla maluszkow! Niech szczęśliwie i zdrowo rosną
MNISZEK- moze ten równomierny hałas silników jednak ich uśpi
Ja to sie zastanawiam jak my bedziemy teraz latać, dwa maluchy i trzeci niewiele rozsądniejszy...
Za mało dorosłych vs dzieci 
Ci lekarze i pielęgniarki to dla mnie juz jak rodzina, tak sie zzylam
Dziewczyny maja 2800 z hakiem i prawie 2700. W ciagu trzech tygodni przytyly ponad 1kg! Na moim mleku i HMF. I urosły niezle. Było 48cm, jest 54 i 56!
A! Dzis kończą miesiac
W czwartek pobieranie krwii i zobaczymy jak u nas. Jedna jest 'czereonokrwista', ale druga jest podobno potencjalna kandydatka do niedokrwistosci.
Dostały szczepionki - druga zoltaczke i zalegla gruźlicę.
Synka szczepilismy jak leci, wybraliśmy 5w1. Do tego pneumokoki i ospa wietrzna. Meningokoki tez zrobimy. U dziewczyn tak samo bedzie.
Boje sie szczepień, ale jeszcze bardziej ich braku :/
SANTINI - ostatni tydzien bylo 70-80, a od dzis musiałam im zwiększyć do 90ml i wydaje mi sie, ze jeszcze by mogły. Zdarzyło sie ostatnio, ze po 80ml musialam robic dolewke 20-30ml. Lekarka dzis powiedziała, ze 100ml moga juz jesc i tak powinno sie utrzymac z miesiac. Nie wyrobie z produkcja niedługo.
Jedza równo, czasem któraś troche zostawi, ale generalnie staram sie wtloczyc co przygotowałam, nie ma przebacz. Raz, ze to ciężka praca zrobic to mleko, a dwa chce miec pewność, ze obie sa równo najedzone i nie rozjada mi sie w porach karmienia.
BIBIANA - sto lat dla maluszkow! Niech szczęśliwie i zdrowo rosną
MNISZEK- moze ten równomierny hałas silników jednak ich uśpi
Ja to sie zastanawiam jak my bedziemy teraz latać, dwa maluchy i trzeci niewiele rozsądniejszy...