reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

bliźniaki jednojajowe jednokosmówkowe jednoowodniowe

Nic, nic co zrobisz ( czy leżysz czy fikasz koziołki :) ) nie będzie miało wpływu na poplątanie i zaciśnięcie pępowin...to raczej one same ale ich nie opanujesz, nie nakażesz im siedzieć cicho i spokojnie :)
 
reklama
Nic, nic co zrobisz ( czy leżysz czy fikasz koziołki :) ) nie będzie miało wpływu na poplątanie i zaciśnięcie pępowin...to raczej one same ale ich nie opanujesz, nie nakażesz im siedzieć cicho i spokojnie :)
A jak leżałaś w szpitalu, to były przypadki , że pępowiny się zacisnęły na amen i nie uratowali dzieci ?
 
Cześć, moje dziewczynki urodziły się 1 sierpnia 2018 roku w 34 t i 4 dniu, tyle udało się wyczekać, więcej nikt nie chciał ryzykować. Czekaliśmy aż dziewczynki będą miały około 2 kg żeby dać większą szansę tej z wadą serduszka. Urodziły się 2300g, 48 cm i 2000g i 46 cm, zdrowa 10pkt, ta z serduszkiem 8pkt, miały węzeł prawdziwy na pępowinach ale nie zrobiły sobie krzywdy w brzuszku. Mniejsza od razu do Centrum Zdrowia Dziecka i tam czekała na operacje, po 10 dniach dołączyła do niej siostra, musiała mieć operację na jelitka bo miała pasmo Ladda uciskające dwunastnice. Szybko doszła do siebie, teraz już w domku. Druga miała operacje 29 sierpnia, przed operacją ważyła 2700g, operacja trwała ponad 8 h i udała się :) mała jeszcze dochodzi do siebie w CZD ale jest już na ostatniej prostej, jeszcze troszkę i będzie w domku. Mimo całej tej sytuacji całą ciążę myślałam pozytywnie bo wiedziałam że nadmiernym stresem tylko zaszkodzę dziewczynkom. Dużo siły dla Was i pozytywnych myśli ;)
 
Ostatnia edycja:
Cześć, moje dziewczynki urodziły się 1 sierpnia 2018 roku w 34 t i 4 dniu, tyle udało się wyczekać, więcej nikt nie chciał ryzykować. Czekaliśmy aż dziewczynki będą miały około 2 kg żeby dać większą szansę tej z wadą serduszka. Urodziły się 2300g, 48 cm i 2000g i 46 cm, zdrowa 10pkt, ta z serduszkiem 8pkt, miały węzeł prawdziwy na pępowinach ale nie zrobiły sobie krzywdy w brzuszku. Mniejsza od razu do Centrum Zdrowia Dziecka i tam czekała na operacje, po 10 dniach dołączyła do niej siostra, musiała mieć operację na jelitka bo miała pasmo Ladda uciskające dwunastnice. Szybko doszła do siebie, teraz już w domku. Druga miała operacje 29 sierpnia, przed operacją ważyła 2700g, operacja trwała ponad 8 h i udała się :) mała jeszcze dochodzi do siebie w CZD ale jest już na ostatniej prostej, jeszcze troszkę i będzie w domku. Mimo całej tej sytuacji całą ciążę myślałam pozytywnie bo wiedziałam że nadmiernym stresem tylko zaszkodzę dziewczynkom. Dużo siły dla Was i pozytywnych myśli ;)

Trzymam kciuki za szybki powrót córeczki do domu i żeby córcie rosły zdrowo :)
Jak miło mi się czyta takie historie .
A w którym tygodniu lekarz wykrył na usg , że zrobił się węzeł na pępowinzch ?
 
Jestem po kolejnej wizycie ...
Rozwój dzieci ok, ale lekarz dostrzegł kolizję pępowinową :(
Czy u którejś z Was też tak było i skończyło się dobrze?
Hej, ja swoje bliźniaczki urodziłam w grudniu 2016r. w 29 tyg ciąży. W szpitalu leżałam od 28 tyodnia i nic się nie działo przez tydzien natomiast w 29 tyg zauważono kolizję. Pępowiny były skręcone i jedna z córek dostawała mniej pokarmu od razu dostałam sterydy na płucka dla dziewczynek i byłam podłączona pod KTG 24 h na dobę i niestety w ostatni dzień 29 tygodnia puls jednej nie spadał poniżej 220, w przeciągu godziny miałam cesarkę, urodziły się 1500, i 1300 g na szczęście całe i zdrowe i oddychały same, mniejsza wymagała jednak wsparcia oddechowego przez ok 3 tyg. ze szpitala wyszłyśmy w połowie lutego. 2 miesiące leżały w inkubatorach miały duży problem z niedokrwistością, 2 razy przetaczaną krew ale teraz są całe i zdrowe, wszystko dobrze się skonczyło:)
 
Trzymam kciuki za szybki powrót córeczki do domu i żeby córcie rosły zdrowo :)
Jak miło mi się czyta takie historie .
A w którym tygodniu lekarz wykrył na usg , że zrobił się węzeł na pępowinzch ?


U nas to, że jest węzeł prawdziwy okazało się dopiero podczas cięcia cesarskiego. Pepowiny były długie i leżały luźno razem więc na usg trudno to było dostrzec zwłaszcza, że przepływy u obu bliźniaczek były bardzo dobre cały czas.
 
Jestem po badaniu .
Różnica wagowa:14%
Przepływy ok.
Splątane pępowiny , węzeł 5 cm .
Gdyby tak można przyspieszyć czas ! :(
 
Hej, gratuluję milena i monweg :) moje z 34 tyg a wazyly 1500 i 1900 wiex drobniutkie byly. lubię tu nadal zaglądać, choć moje dziewczynki mają już 5 miesięcy.U nas różnice wagowe się wahały, czasami wychodIły prawie 30%.Powodzenia, 3mam kciuki za wszyatkie mamy 1k1o!!!
 
Hej dzisiaj otrzymaliśmy potwierdzenie że jestem w ciąży jednoowodniowej jednokosmowkowej. Jest to 9 tydzień. Szok nie dowierzanie to uczucia z jakimi sie mierzymy. Bardzo proszę mamy które macie doświadczenie w tym temacie o polecenie lekarzy lub ośrodków najlepiej z Warszawy lub łodzi do prowadzenia takiej ciąży. Napiszcie proszę czy jesr jeszcze szansa na pojawienie sie drugiej owodni. Lekarze twierdzą ze nie ma. Dziękuję.
 
reklama
Do góry