M
Ma_k
Gość
Właśnie widziałam, że wszystkim wmawia pozytyw jak są kreski testowe bo ona miała cień cienia i jest w ciąży.Dajcie spokój dziewczyny. Dla ONAONAONA test to świętość. Panna uważa, że beta do strata kasy i zbędne badanie przed terminem@. Jak testy ciemnieją, to znaczy że wszystko ok. Bo u niej było w iluś tam ciążach ok. Więc jak na teście cień cienia cienia to już wszystko wiadomo. Ciąża. I koniec kropka. Za 9 miesięcy poród. Bo przecież nie zdarzają się kreski fabryczne, wadliwe testy, ciążę biochemiczne, puste jaja, poważne choroby że wzrostem HCG i ciąże pozamaciczne.
Więc każdy przypadek trzeba rozpatrywać wg jej teorii, nie ma innej możliwości.
Do każdego negatywnego, do każdego zalanego i starego testu zawsze ta sama diagnoza - ciąża.
Prawdziwy z niej ekspert, prekursorka nowych teorii w ginekologii.