reklama
Kunek
Mama Emilki
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 229
ech... ja ostatnio nie mogę się ogarnąćpogoda coraz lepsza a moj nastroj coraz gorszy
No więc jak już wspominałam byłyśmy w środę na szczepieniu - dopiero drugie 5w1 Emilka dzielna nawet nie pisknęła bo wprawiona po zastrzykach - było miło bo panie pielęgniarki nas pamietały i pani dr również. Emiś waży 6700g czyli jak na nią to całkiem nieźle;-):-)
Pokazałam równiez lekarce wysypke bo coś się małej na udach wyrzuciłono i pediatra mówi że to może być skaza - jeszcze tego nam brakowało. Póki co dostałyśmy maść robioną w aptece i się smarujemyjak nie zniknie to będziemy się zastanawiać nad zmianą mleka
A wczoraj u nefrologa wszystko ok mamy zrobic kontrolne usg nerek i wyniki moczu za miesiąc i na kolejną kontrolę Pani nefrolog też pokazałam tą wysypkę i od razu zapytała w jakim proszku piorę rzeczy małej... ja mówie że zmieniłam już na sensitive, a ona że niedobrze i to może być przyczynąale z drugiej strony ma to tylko na nóżkach a ubranka dotykają całego ciała, a skaza sie objawia za uszkami z tego co czytałam:-(
Już sama nie wiem - czas pokaże co to będzie
Mery gratulacje dla raczkującej panny:-) moja dalej nie siedzi sama - choć robi postępy - teraz mamy etap stabilnego siedzenia ale z podpieraniem sie rączkami
Brendy super ze wreszcie trafilas na odpowiedniego mężczyznęgratuluję i oczywiście trzymamy z Emilką kciuki za rozprawę a tatuś musi być naiwny że uwierzył Twojej koleżance
Sandra tylko sie cieszyc że Sarka tak ładnie wcina, miejmy nadzieje ze naprawde nie dojdzie do tego ze będziesz musiała jej wydzielać
Witam również nowe Mamusie - znaczy przyszłe mamusie
No więc jak już wspominałam byłyśmy w środę na szczepieniu - dopiero drugie 5w1 Emilka dzielna nawet nie pisknęła bo wprawiona po zastrzykach - było miło bo panie pielęgniarki nas pamietały i pani dr również. Emiś waży 6700g czyli jak na nią to całkiem nieźle;-):-)
Pokazałam równiez lekarce wysypke bo coś się małej na udach wyrzuciłono i pediatra mówi że to może być skaza - jeszcze tego nam brakowało. Póki co dostałyśmy maść robioną w aptece i się smarujemyjak nie zniknie to będziemy się zastanawiać nad zmianą mleka
A wczoraj u nefrologa wszystko ok mamy zrobic kontrolne usg nerek i wyniki moczu za miesiąc i na kolejną kontrolę Pani nefrolog też pokazałam tą wysypkę i od razu zapytała w jakim proszku piorę rzeczy małej... ja mówie że zmieniłam już na sensitive, a ona że niedobrze i to może być przyczynąale z drugiej strony ma to tylko na nóżkach a ubranka dotykają całego ciała, a skaza sie objawia za uszkami z tego co czytałam:-(
Już sama nie wiem - czas pokaże co to będzie
Mery gratulacje dla raczkującej panny:-) moja dalej nie siedzi sama - choć robi postępy - teraz mamy etap stabilnego siedzenia ale z podpieraniem sie rączkami
Brendy super ze wreszcie trafilas na odpowiedniego mężczyznęgratuluję i oczywiście trzymamy z Emilką kciuki za rozprawę a tatuś musi być naiwny że uwierzył Twojej koleżance
Sandra tylko sie cieszyc że Sarka tak ładnie wcina, miejmy nadzieje ze naprawde nie dojdzie do tego ze będziesz musiała jej wydzielać
Witam również nowe Mamusie - znaczy przyszłe mamusie
Brandy
Sierpniowa Mamusia Amelki
Kunek - Amelka też miała wysypkę na biodrach, to pediatra powiedziała mi, że to od nadmiaru białka. Poprostu mala w jednym dniu nie może jeść zupki z mięsem i deseru z jugurtem badz kaszka i faktycznie, od kiedy jej ograniczyłam spozycie białka to wysypka znika powoli. Do tego w tych miejscach intensywnie smaruje ja kremem nawilzajacym i nic wiecej.
A co do "ojca roku" to faktycznie trochę naiwny z niego człowiek skoro jej uwierzył ale ja mam przynajmniej spokoj teraz. Bo w sumie nie interesował sie mała tylko jak pisał sms to z tekstem "Co u Ciebie?" Czy to jest zainteresowanie dzieckiem? Czy jakas forma utrudniania kontaktu, że mu nie odpisałam? Co sadzicie?
A moja Klucha dalej bez zabkow, choc dziasla ma bielutenkie i takie twarde, ze szok. Podejrzewam, że lada dzien cos tam wyjdzie z tego :-) do tego wczoraj poczynila pierwsze kroki w raczkowaniu, dokladnie 3 kroki tez daje jej pare dni i bedzie mi juz smigac po podlodze jak dzika :-);-)
Kurde, zaczynam odczuwac wielkiego stresa przed rozprawa przeraza mnie to, ze on moze sie na niej pojawić...a nie wiem co wtedy zrobie wiem, ze nie mam sobie nic do zarzucenia, ale wiecie jak to jest
A co do "ojca roku" to faktycznie trochę naiwny z niego człowiek skoro jej uwierzył ale ja mam przynajmniej spokoj teraz. Bo w sumie nie interesował sie mała tylko jak pisał sms to z tekstem "Co u Ciebie?" Czy to jest zainteresowanie dzieckiem? Czy jakas forma utrudniania kontaktu, że mu nie odpisałam? Co sadzicie?
A moja Klucha dalej bez zabkow, choc dziasla ma bielutenkie i takie twarde, ze szok. Podejrzewam, że lada dzien cos tam wyjdzie z tego :-) do tego wczoraj poczynila pierwsze kroki w raczkowaniu, dokladnie 3 kroki tez daje jej pare dni i bedzie mi juz smigac po podlodze jak dzika :-);-)
Kurde, zaczynam odczuwac wielkiego stresa przed rozprawa przeraza mnie to, ze on moze sie na niej pojawić...a nie wiem co wtedy zrobie wiem, ze nie mam sobie nic do zarzucenia, ale wiecie jak to jest
AGUSIAAA
MAMUSIA OLUSIA `06
Brandy... będzie wszystko ok...
Beata... przebija się zielone... u mnie w ogródku już są przebiśniegi...
Sandra... Olek też ma taki apetyt... ale tyle biega, że chyba wszystko spala... widocznie tyle potrzebują nasze szkraby...
A tak w ogóle to WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI DNIA KOBIET...
Beata... przebija się zielone... u mnie w ogródku już są przebiśniegi...
Sandra... Olek też ma taki apetyt... ale tyle biega, że chyba wszystko spala... widocznie tyle potrzebują nasze szkraby...
A tak w ogóle to WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI DNIA KOBIET...
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Witam niedzielnie :-)
Ja w pracy do 17:00, chyba tu umre z nudow Co prawda mam jakas tam robote, ale narazie przelozylam ja sobie na pozniej ;-)
Nienawidze tej pogody, ale jest ohydnie Moglaby juz w koncu przyjsc wiosna Po chodnikach chodzic sie nie da, jedna wielka sniezna maz, blee
U nas nic nowego w sumie. Sara grzeczna normalnie jak aniolek sie zrobila :-) Wczoraj mielismy gosci i az sie wszyscy dziwili ze Sara przez tyle godzin nie marudzila, grzecznie sie bawila, ukladala sobie puzzle, ladnie jadla przy stole itd. :-)Dumna i blada jestem
Agusiaaa, zleca jakos te 2 tygodnie bez mezusia ale przykre, ze wyjezdza, bo maly na pewno bardzo za nim teskni
Co do rachunkow za gaz to nie mam zielonego pojecia na ich temat, bo ta kwestia moj tata sie zajmuje ;-) wiec nie wiem nawet co to te racuhnki prognozowe Ale 500zl piechota nie chodzi, a zaplacic trzeba
Brandy, nie martw sie zebolami Amelki - w koncu jej wyrosna :-) Sarze pierwszy wyszedl w czerwcu
Jak samopoczucie przed rozprawa? Ciekawe czy dupek sie stawi Bedzie wszystko dobrze, przeciez Tobie nie mozna nic zarzucic, wiec niczym sie nie przejmuj...
Gratuluje pierwszych raczkowych kroczkow Teraz jak smignie to za chwile za nia nie nadazysz ;-)
A jak tam Twoja nowa milosc? Kiedy znowu przyjezdza?
Kunek, najwazniejsze, ze wszystkie badania wyszyly ok, ze mala ladnie juz sobie wazy, ze dzielnie zniosla szczepienie itd.
Takie placki czerwone i suche moga byc rzeczywiscie objawem nietolerancji bialka mleka krowiego i niekoniecznie musza pojawiac sie za uszkami Sara byla 2 lata na Bebilonie Pepti (chyba od 6 tygodnia zycia), wlasnie z powodu skory - czerwone placki i krostki pojawialy sie jej na pleckach, brzuszku, na wewnetrzej stronie ud i w zgieciach lokci. Tez mialysmy masc robiona, no i caly czas dostaje 10 kropli Zyrtecu, ale mleko pije juz zwykle i normalnie je nabial. Wiekszosc dzieci wyrasta z tego do 2-3 roku zycia A w ogole to robilysmy kiedys testy zlecone przez alergologa i wyszla nam grupa "0", czyli ze nie ma alergii na bialko mleka
Mery, widze, ze i u Ciebie mala pcha sie do raczkowania Super, gratulacje!:-)No i swietnie, ze udalo sie Wam przejsc bez chorobsk, widocznie bardzo odporne masz coreczki
A jak samopoczucie przyszlych mamusiek? Dorcia, Beata? :-)
Milej niedzieli!
Ja w pracy do 17:00, chyba tu umre z nudow Co prawda mam jakas tam robote, ale narazie przelozylam ja sobie na pozniej ;-)
Nienawidze tej pogody, ale jest ohydnie Moglaby juz w koncu przyjsc wiosna Po chodnikach chodzic sie nie da, jedna wielka sniezna maz, blee
U nas nic nowego w sumie. Sara grzeczna normalnie jak aniolek sie zrobila :-) Wczoraj mielismy gosci i az sie wszyscy dziwili ze Sara przez tyle godzin nie marudzila, grzecznie sie bawila, ukladala sobie puzzle, ladnie jadla przy stole itd. :-)Dumna i blada jestem
Agusiaaa, zleca jakos te 2 tygodnie bez mezusia ale przykre, ze wyjezdza, bo maly na pewno bardzo za nim teskni
Co do rachunkow za gaz to nie mam zielonego pojecia na ich temat, bo ta kwestia moj tata sie zajmuje ;-) wiec nie wiem nawet co to te racuhnki prognozowe Ale 500zl piechota nie chodzi, a zaplacic trzeba
Brandy, nie martw sie zebolami Amelki - w koncu jej wyrosna :-) Sarze pierwszy wyszedl w czerwcu
Jak samopoczucie przed rozprawa? Ciekawe czy dupek sie stawi Bedzie wszystko dobrze, przeciez Tobie nie mozna nic zarzucic, wiec niczym sie nie przejmuj...
Gratuluje pierwszych raczkowych kroczkow Teraz jak smignie to za chwile za nia nie nadazysz ;-)
A jak tam Twoja nowa milosc? Kiedy znowu przyjezdza?
Kunek, najwazniejsze, ze wszystkie badania wyszyly ok, ze mala ladnie juz sobie wazy, ze dzielnie zniosla szczepienie itd.
Takie placki czerwone i suche moga byc rzeczywiscie objawem nietolerancji bialka mleka krowiego i niekoniecznie musza pojawiac sie za uszkami Sara byla 2 lata na Bebilonie Pepti (chyba od 6 tygodnia zycia), wlasnie z powodu skory - czerwone placki i krostki pojawialy sie jej na pleckach, brzuszku, na wewnetrzej stronie ud i w zgieciach lokci. Tez mialysmy masc robiona, no i caly czas dostaje 10 kropli Zyrtecu, ale mleko pije juz zwykle i normalnie je nabial. Wiekszosc dzieci wyrasta z tego do 2-3 roku zycia A w ogole to robilysmy kiedys testy zlecone przez alergologa i wyszla nam grupa "0", czyli ze nie ma alergii na bialko mleka
Mery, widze, ze i u Ciebie mala pcha sie do raczkowania Super, gratulacje!:-)No i swietnie, ze udalo sie Wam przejsc bez chorobsk, widocznie bardzo odporne masz coreczki
A jak samopoczucie przyszlych mamusiek? Dorcia, Beata? :-)
Milej niedzieli!
Brandy
Sierpniowa Mamusia Amelki
I ja witam niedzielnie :-)
Sandra to Ci się aniołek z Sarki zrobił :-) no kto by pomyślał, że ona taka grzeczna potrafi być Co do pogody to ja z domu nie wychodzę jak nie muszę, bo by mi przekleństw brakło chyba. I nie chcę nic mówić, ale masz pod IT przejechanego kota podobno przysypany śniegiem jest
A jak samopoczucie...no powiem Ci, że dalej nerwy...niby nic mi nie mozna zarzucic, ale cholera on jest niezrownowazony i nie wiem co mu do glowy przyjdzie i co tam na mnie nie wymysli mam nadzieje, że sie nie pojawi. Normalnie sie modle o to. A moja "new love" kwitnie niestety Bartek przylatuje dopiero 31 maja :-( tesno trochę, ale przynajmniej mam motywację do nauki
Sandra to Ci się aniołek z Sarki zrobił :-) no kto by pomyślał, że ona taka grzeczna potrafi być Co do pogody to ja z domu nie wychodzę jak nie muszę, bo by mi przekleństw brakło chyba. I nie chcę nic mówić, ale masz pod IT przejechanego kota podobno przysypany śniegiem jest
A jak samopoczucie...no powiem Ci, że dalej nerwy...niby nic mi nie mozna zarzucic, ale cholera on jest niezrownowazony i nie wiem co mu do glowy przyjdzie i co tam na mnie nie wymysli mam nadzieje, że sie nie pojawi. Normalnie sie modle o to. A moja "new love" kwitnie niestety Bartek przylatuje dopiero 31 maja :-( tesno trochę, ale przynajmniej mam motywację do nauki
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
O matko, to mam nadzieje, ze jak roztopy przyjda to bede miec akurat wolny dzienI nie chcę nic mówić, ale masz pod IT przejechanego kota podobno przysypany śniegiem jest
Skad Ty masz takie informacje? ;-)
Ale nudy, za chwile zasne Porobilam wszystko co mialam do zrobienia, a teraz przede mna 3 godziny totalnego lenistwa ;-)
Brandy, wytrzymasz jakos do konca maja, a jak przyjedzie do PL Twoj ukochany, to bedziecie nadrabiac intensywnie zaleglosci ;-)
Trzymam mocno kciuki za rozprawe, zeby wszystko poszlo po Twojej mysli I cos czuje, ze "tatusiek" sie nie zjawi
Brandy
Sierpniowa Mamusia Amelki
O matko, to mam nadzieje, ze jak roztopy przyjda to bede miec akurat wolny dzien
Skad Ty masz takie informacje? ;-)
A no mam droga kolezanko :-) wieści szybko się rozchodzą po Szczyrku także módl się o wolne. A tak ku ścisłości to podobno juz z tydzień leży
Też mam takie przeczucie, że się nie zjawi, ale podobno jak dostał pismo to powiedział, że mi nie popuści...
Kunek
Mama Emilki
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 229
dzien dobry;-)
kurcze, tak fajnie juz bylo, a znowu sie ten śnieg przypałętał no ale juz topnieje i mam nadzieje ze wiecej nie wroci;-)
U nas po smarowaniu maścią placki powoli się zmniejszają
Muszę pochwalić Emilkę bo do kilku dni sama zasypia w łóżeczku, bez nucenia, trzymania za rączkę a nawet bez mojej obecności w pokojujestem z niej dumna !:-)
Brendy tak sie zastanowiłam po Twojej wypowiedzi i rzeczywiście to może być to bo my właśnie jemy zupke z miesem, kaszkę, i kleik - może rzeczywiście za dużo tego białka
Życzę aby rozprawa poszła po Twojej myśli i "tatuś" się nie zjawił
Sandra gratuluje grzecznej Sarki;-)ja jednak mam taka cichą nadzieję że to uczulenie na proszek i nie bedziemy musialy zmieniac mlekano i powinnam chyba zyczyc wolnego dnia jak beda roztopy
Agusia mam nadzieje ze te przebisniegi zwiastują definitywne odejscie zimy;-);-)
kurcze, tak fajnie juz bylo, a znowu sie ten śnieg przypałętał no ale juz topnieje i mam nadzieje ze wiecej nie wroci;-)
U nas po smarowaniu maścią placki powoli się zmniejszają
Muszę pochwalić Emilkę bo do kilku dni sama zasypia w łóżeczku, bez nucenia, trzymania za rączkę a nawet bez mojej obecności w pokojujestem z niej dumna !:-)
Brendy tak sie zastanowiłam po Twojej wypowiedzi i rzeczywiście to może być to bo my właśnie jemy zupke z miesem, kaszkę, i kleik - może rzeczywiście za dużo tego białka
Życzę aby rozprawa poszła po Twojej myśli i "tatuś" się nie zjawił
Sandra gratuluje grzecznej Sarki;-)ja jednak mam taka cichą nadzieję że to uczulenie na proszek i nie bedziemy musialy zmieniac mlekano i powinnam chyba zyczyc wolnego dnia jak beda roztopy
Agusia mam nadzieje ze te przebisniegi zwiastują definitywne odejscie zimy;-);-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 508
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: