reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Dziewczyny, jest głosowanie na miasta do polskiej wersji MONOPOLY (na Monopoly) - mozna głosować codziennie jeszcze przez 19 dni :-) W sumie chyba mało osób o tym wie, a ajnie byłoby mieś "swoje" miasto na planszy ;-) Pozdrawiam!
 
reklama
Witam dziewczyny chyba wiosna idzie bo mnie wzięło na sprzątanie i czyszczę półki w sklepie ale to chyba z 3 dni mi zejdzie ale przynajmniej będę miała spokój na długi czas.
jak tam u was samopoczucie u nas katar i kaszel ale narazie ok oby tak dalej.
Ja od wczoraj znowu dietka bo mi kilogram przybył a miało ponoć spadać ale jakoś teraz jak ta pogoda lepsza to może i mobilizacja bedzie większa. No spadam dalej czyścić. pa miłego dzionka
 
Hej dziewczynki

U nas wszystko dobrze. Ja czuję się świetnie, tylko jem i jem. Brzuszkiem się nie pochwale bo poprostu go nie posiadam jeszcze na chwile obecną. Dominik też ok, ale... przechodzimy bunt dwu i pół latka:szok:, także jest ciekawie... Za parę dni idę Dominiczka zapisać do przedszkola i zaczynamy od września(stres mnie dopada). A na razie szukamy zajęć adaptacyjnych.
Mery mnie też wzięło na sprzątanie tyle, że w domu:-). Masakra ile można mieć rzeczy, a wcale ich nie potrzebować lub z nich nie korzystać, a tylko miejsce zajmują.
phoenix Ja zagłosowałam:-)
Dołączam zdjęcie Dominika i jego sprzątania z dnia wczorajszego:-) KATASTROFA:-)
Domi i bałagan.jpg
 
Prychatka - no ja staram się głosować codziennie, bo na prawdę chciałabym tego Bielska "na mapie" ;-) Niechby chociaż było warte tyle co Saloniki w Eurobiznesie :-D Aa jak tylko Bielsko się pojawi w polskim wydaniu to od razu kupię w ramach uczczenia naszego powrotu na stałe do Bielska - a jak nie to kupię Eurobiznes ;-)
No a Twój Dominik uroczy - no i "porządki" też robic umie ;-)

Mery - jak tak przeczytałam o tym Twoim 1kg na plusie to jedno co mi się na usta ciśnie to: zazdroszczę ... a to dlatego, ze ja w ciągu ostatnich 2 miesięcy zaliczyłam +7kg :-( A za diete jakoś wziąc się nie mogę ... Ale z dnia na dzień obiecuję sobie, że to "już od jutra" ;-)
 
Ostatnia edycja:
Prychatka to twój synek ze sprzątaniem dogadałby się z moimi dziewczynami w ostatnią sobotę jak sprzątałam w domu moje stwierdziły ze idą do siebie sprzątać i tak mi pomoga jak tam weszłam to myślałam że zawału dostanę bo wszystko z półek było na ziemi no ale cóż chciały dobrze.
Ja natomiast po moim wczorajszym sprzątaniu regałów w sklepie mam takie zakwasy że ledwo żyję dupa mnie boli uda normalnie jak po dobrym aerobiku.
Teraz jak co środa czekam na towar też mi da w dupe bo duzo tego no ale cóż.
Moje dalej kaszlą Natka już katar zakończyła Patka dalej się męczy ale narazie tylko inhalacja i syropki zobaczymy co z tego wyjdzie.
NO spadam miłego popołudnia
 
Mery masz rację. Liczą się dziecięce chęci. A ile one mają z tego radości. A sprzątanie lepsze niż aerobik;-).
Dziewczyny nie odchudzajcie się:-). Kochanego ciałka nigdy nie za wiele:-).
 
oj, jaka tutaj cisza ;)

pogoda coraz lepsza, chociaż ponoć ma być jakiś nawrót zimy :(
o mnie za mnie mogłoby jej w ogóle nie być, mogłabym mieszkać w cieplutkich krajach:)

jak tam tłusty czwartek u was dziewczynki ???
 
Mój tłusty czwartek nie był taki obżarty bo zjadłam dwa pączki... więc chyba nie tak źle... ;-):tak:
Darusia miała wczoraj urografię i wyniki dobre... :tak:końcem miesiąca jedziemy do Chorzowa do naszego doktora na konsultację... zobaczymy co powie... Samo badanie w miarę szybo przebiegło, ale zatrzymali nas na obserwację do godz. 16tej i praktycznie cały dzień spędziliśmy w pediatryku... :baffled:
A dziś spotkałam Dorcie na mieście i.... ciocia mnie nie poznała na początku... ;-)
 
U nas tłusty czwartek z bilansem 3 pączków:-)
Poza tym dalej obrotowo, babcia wychodzi w końcu z szpitala, szarpiemy się z mamą z ubezpieczalnią i tak leci. A tu stasznie cicho ostatnio:szok: Gdzie sie wszyscy podziewają??
 
reklama
witajcie:)
Przepadłam trochę jak kamień w wodę:) choc czasem tu zagladam to co tylko zabieram sie do pisania to zawsze któras dziewczynka mi w tym przeszkadza:)

U nas wszystko dobrze- choć jak to z bliźniakami sa lepsze i gorsze dni i noce:). Na obecna chwilke jakos sobie radzimy. Mąż pracuje od 7 do 16 wiec dużo czasu spędzamy same- za to mamy do pomocy moja mame ktora mieszka 200m ode mnie. Zawsze mogę do niej zadzwonić- wtedy przylatuje do 5 min za to przychodzi do mnie regularnie koło 14 zeby m mogła sobie spokojnie obiad zjesc i zdrzemnac sie na 2 godz.bo inaczej bym chyba na twarz padła juz dawno. Karmimy się i butla i cycem wiec nie ma tak źle!! Dziewczynki sa grzeczne i odpukać puki co zdrowe. Za sobą mamy już pierwsze wyjście do teściów na obiad i kilka "werandowań"w domku:) Na spacery się puki co nie wyrywamy bo w mojej wiosce wiecznie wieja silne wiatry które wózek przewiały by mi z maluszkami na wylot!! Nie da sie ukryc zmęczenia no ale te słodkie buźki wszystko są w stanie mi wynagrodzić....no i zaczęliśmy tez walke z kolkami- mamy juz za soba klika leków które niby cos daja a niby nic. W srode mieslimy pierwsza kontrole u pediatry i dziewczynki super przybrały nam na wadze:) Amelka z 2420 na 3300 a Oliwka z 2230 na 3160:) no i tak sie kulamy cały czas do przodu:)

przesyłam buziaki:-)
 
Do góry