reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bezsenność w ciąży!!?

olcia pociesze Cie ze to duszenie w klatce i plytki oddech podobno znikaja jak juz brzuszek sie obnizy. Czyli w naszym przypadku za jakis miesiac okolo;-)

waniliowa ja tez do 3 sie krece, przewracam z boku na bok ale przed 12 sie mnie nie dobudzi;-) to chyba normalne w ciazy i jak widac wiele dziewczyn ma taki problem... Ja tez jeszcze kilka tyg temu w miare normalnie przesypialam noce ale z nocy na noc jest chyba coraz gorzej.

Najsmieszniejsze w tym wszystkim sa chyba pozycje jakie przybieram do snu:-) dzis np probowalam zasnac z noga na oparciu tapczanu:-) bo tak mnie biodra bolaly ze poduszka pomiedzy nogami juz nie pomagala.
 
reklama
oj dziewczyny, a u mnie dopiero początek ciąży i powinnam spac "jak ta lala" a ja śpię po 3-4 godziny na dobę... Oweszem, mam kryzys i zasypiam po kątach na 5-10min między 15-19, ale potem w nocy... jak widać.... ie mogę za nic zasnąć, albo zasypiam na godzinę, dwie, budzę się a potem dopiero organizm poddaje się o świcie... Już nie mam sily.... To juz trwa przeszło 2tyg, chodze na rzęsach,a mleko, kakao czy wietrzenie pokoju nie pomaga... :-( A podobno meliski w pierwszym trymestrze- nie za bardzo mi wolno... :-(
czemu melisy nie wolno??
nie słyszałam o tym w sumie... piłam melisę w pierwszym trymestrze, i teraz też popijam sobie czasem przed snem, oczywiście wszystko z umiarem, nie wiadrami ;) skąd ta informacja że nie wolno?
 
No, tak wlasnie myslalam, że to brzuch mnie rozsadza i nic juz na to nie poradzę... A najlepiej że wszyscy radzą- wysypiaj się póki możesz, potem nie będzie tak łatwo;-)
Najgorzej, że jak jestem niewyspana to potem taka wkurzona... nie panuję nad sobą:wściekła/y:
 
no ja też chodze potem zła... niewyspana zła, normalnie momentami mam juz dość tej ciąży.to kregoslup boli, to spać nie umiem.. ale trzeba wytrzymać jeszcze troche.. :tak::-)
 
eva6 Co do melisy to jest ziołem bezpiecznym i polecanym w czasie ciąży właśnie na ukojenie nerwów, a przy tym jaka dobra...mniam "Filiżanka ciepłego naparu z melisy osłodzonego miodem (nie cukrem) usuwa ból głowy, depresję bezsenność. Można też mieszać z rumiankiem i pokrzywą"

Gdybym jej wczoraj niewypiła pewnie do teraz bym niespała. Meczy mnie bardzo bezsenność wczoraj o 3 dopiero po melisie zamknely mi sie oczy. Wiem na pewno ze szałwi w ciazy nie wolno ale zeby melisy nie :no: to nic niesłyszałam a lekarz tez niezabraniał
 
dzien doberek wszystkim....
ja znowu zaliczam nieprzespane nocki....:-(
zasnelam wczoraj kolo 23-ej i obudzilam sie kolo 1szej w nocy...no i juz lipa.....
maly nie daje spokoju....caly czas sie wierci....na prawym boku dostaje kopniaki...wiec z wielkim trudem na lewy sie klade,a tam jeszcze raz to samo....:szok:
siusiu to nawet nie zlicze ile razy chodzilam...mam dosc....:sorry:
 
Zażywam magnez 3x2 tabl dziennie, wieczorem wypijam melisę.
Od soboty śpię normalnie, czyli to już 3 nocki! Sukces. Ale jak to mówią- nie chwal dnia przed zachodem słońca... ;-)
 
reklama
no ja wAM powiem że lepiej już sypiam choć zdarza sie że sie obudze i nie umiem zasnąć.. przed snem rumianek pije albo mleko.
 
Do góry