Ashika, najważniejsze to nie męczyć się w łóżku jak nie możesz spać. Wstać, napić się czegoś, np kakao, poczytać, dopiero jak poczujesz się znużona położyć się spać.
Poza tym - nie spać po południu, choćby nie wiem jak się chciało. I nie kłaść się spać w stanie przemęczenia, bo to też niedobrze.
Kolejna ważna rzecz - sypialnia ma się kojarzyć ze spaniem, żadnego w niej oglądania telewizji, grania na komputerze, etc. To wszystko w innym pokoju, a w sypialni co najwyżej książka do poduszki i igraszki z ukochanym
Plus wywietrzony pokój, nie za wysoka temperatura i tuż przed spaniem nie za mocne światło.
Jako nastolatka miałam duże kłopoty ze spaniem. Wierzcie mi że wiele na ten temat się dowiadywałam, i połączenie tych wszystkich rzeczy jest skuteczne.
Oczywiście wiadomo, w ciąży różnie bywa, w końcu wszystko może być wtedy inaczej. Ale może coś pomogłam
słyszałam też , że warto na jakiś czas przed spaniem zjeść banana. Ponoć zawierają one tryptofan (chyba?), który działa lekko nasennie. Ale to już nie wiem czy działa