Ja wczoraj pojechałam autobusem do miasta (mały został z tatą) i złożyłam wniosek. Było mnóstwo ludzi ale kolejka szła bardzo szybko. U mnie był potrzebny pesel dziecka (trzeba było wpisać we wniosku), akt urodzenia (nie ksero) i dowody mój i męża (ksero zrobili sobie na miejscu), no i numer konta. Przelew ma być do końca miesiaca.