reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Antykoncepcja...

Po urodzeniu synka nie zabezpieczaliśmy się specjalnie tylko uważaliśmy (jakoś się udało, ale nie jestem zwolenniczką tej metody). Karmiłam synka piersią rzez 10 miesięcy i nie chciałam brać tabletek anty, mimo, że są takie, które maja minimalna ilość hormonów. Gdy zapytałam lekarza czy rzeczywiście hormony nie przedostają się do mleka powiedział, ze nie do końca jest to prawdą. Więc odpuściłam. Po skończeniu karmienia wybrałam się znowu do lekarza i poprosiłam o tabletki. Po pierwszym opakowaniu novynette zaczęły mi wychodzić na skórze rąk, plecach, dekoldzie, twarzy dziwne suche, czerwone plamy. Po wizycie u dermatologa okazało się , ze to od hormonów. Kolejna wizyta u ginekologa i propozycja założenia spirali, której nie chce.
Macie jakies inne sposoby, zeby się zabezpieczyć???
Odpadaja wszytskie hormonalne środki.
http://www.google.pl/search?hl=pl&l...l&resnum=1&ct=result&cd=1&q=novynette&spell=1
 
reklama
Ja brałam tabletki Marvelon przed pierwszą ciążą oraz po niej. Trwało to kilka lat. Odstawiłam przed drugą ciążą. W zasadzie żadnych skutków ubocznych nie odczuwałam ale zdecydowanie miałam mniejszą ochotę na seks. Ale wiecie z jaką opinią ginekologa się spotkałam, że przy długim stosowaniu tabletek wzrasta ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy. Dziewczyny róbcie cytologię!!! Ja robię bo moja mama zmarła właśnie na raka szyjki macicy. Tabletek nie stosuję bo przy drugim porodzie natura rozwiązała problem mojej antykoncepcji i matką już nie zostanę nigdy.
 
Ja wlasnie odstawilam cerazette. Mialam straszne huśtawki nastroju i po prostu sama ze soba nie moglam juz wytrzymac. Narazie karmie piersia, ale jak tylko odstawie mala wezme plastry antykoncepcyjne evra bo po nich czulam sie ok i nie mialam zadnych skutków ubocznych.
 
oj, skoro hormony odpadają, to albo gumki i globulki albo spirala albo npr. npr jest ok jak się człowiek zbierze w sobie i jest się precyzyjnym i regularnym w tym, co robi. i naprawdę skuteczne. nie mówię o stosunku przerywanym tylko npr. a może tylko na jakiś składnik tabletki byłas uczulona? wiesz konkretnie czy na etynyloestradiol czy progestagen? bo może wystarczyłaby zmiana na inne lub np. na plastry czy nuva ring?
 
Lekarz stwierdził,że te tabletki, które przyjmowałam maja najniższy poziom hormonów i jeżeli one mi zaszkodziły to wszystko inne tez mi będzie szkodzić.:-:)-:)-(
 
Ja także stosowałam provere w 2004 roku-na 1 razie sie skończyło.Miałam straszne wachania nastroju,chodziłam poddenerwowana jak przed okresem:wściekła/y:
Póżniej dopiero trafiłam na dobrego ginekologa ,który wyjaśnił mi że to metoda stosowana od dawna-końska dawka hormonów ,której niestety nie da się cofnąć.W razie złego samopoczucia -możesz męczyć się 3 miesiące.
Dobre rozwiązanie np.dla rodziców upośledzonych nastolatek lub młodych kobiet -rodzice fundują 1 zastrzyk i nie martwią się o córkę-tak mi powiedział lekarz:baffled:Więcej bym sobie tego nie zafundowała-ale w zależności od organizmu może działąć inaczej na każdą kobietę.Najbarzdiej zadowolona byłam z plastrów evra:-)
 
Byłam u mojego gina nie tak dawno i powiedział, że jestem za młoda na ten typ antykoncepcji.. Że lepiej, żebym nie truła się aż tak dużą dawką hormonów, oczywiście straszyła mnie konsekwencjami typu torbiele itd.
Nie wiem już, co mam myśleć... Tak się nastawiałam na ten zastrzyk (biorąc tabsy czy mając wkładkę też się ryzykuje, tak jak z zastrzykami, tyle że konsekwencje zastrzyku musimy odczuwać trzy miesiące...), a teraz już mam mętlik w głowie.

Może jest więcej dziewczyn, które stosowały ten typ antykoncepcji?
 
Mój gin przepisał mi Yasminelle nie zaczelam jeszcze zazywac czekam na @, powiedzial mi ze w trakcie zazywania moga wystapic plamienia, chcialabym schudnac mam nadzieje ze one mi w tym pomoga.

To Ci powiem, że mi nie pomogły schudnąć - wręcz przeciwnie będę po nich tyć przez najbliższe 9 miesięcy z przymusowego odstawienia :))

Taaa brałam i zaszłam...
 
hej mam takie pytanie i problem. Czy mogą wystąpić jakieś ze tak to określę "skutki uboczne" przez to że zamiast 7 dniowej przerwy podczas przyjmowania tabl. anty była ona 6 dniowa? proszę o pomoc!!!
 
reklama
dziewczyny mam do was pytanie. chcemy się z mężem starać o dziecko tylko ja ma m wątpliwości ponieważ w grudniu miałam ciąże obumarłą bo miałam toksoplazmozę byłam w 9 tygodniu ciąży. moja lekarka kazała nam odczekać pół roku i teraz nie wiem czy mamy odczekać od grudnia czy od tego czasu kiedy przyjmowałam antybiotyk by wyleczyć tą toksoplazmozę? biorę też teraz proszki antykoncepcyjne i nie wiem czy odstawić je już czy nie i czy muszę jeszcze czekać czy już możemy się starać? proszę pomóżcie nam
 
Do góry