reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Antosia-27 tydzień 1000 gram

A to ja nie wiedziałam ze Ty ściągasz to butelki na kazde karmienie, myslałam że ściagasz tylko tan jeden raz w nocy jak Ci nie je
To wierze Ci ze pokarm moze zanikać, i tak długo na pompce wytrzymałaś - szacuneczek:tak:
A próbowałaś kapturki na sutki? Moze mała się nie połapie ze to nie smoczek i zaciągnie
chociaż wątpie zeby dała sie oszukac ale spróbować nie zaszkodzi.
Spróbuj jeszcze zanim zaczynasz ściagać przystawiać małą do piersi
samo to ze sobie trochę "po memla" nie koniecznie pociągnie, bardzo stymuluje gruczoły do produkcji pokarmu

A jeśli ona je więcej przed tą długą drzemką i pewnie po tej drzemce też, to moze rzeczywiście nie watro ją budzić:confused:
 
reklama
No w sumie to ja juz kapturków próbowałam. Jest tak ze chwile ssie (jak szybko leci) a potem koniec.... Ja i tak juz od kilku tyg dokarmiam ja sztucznym. jeszcze w szpitalu, jak była mniej cwana - pare razy próbowała z piersi. a teraz ni hu hu....
 
Tak, ale 6 godzin, to może nie jeść maluch donoszony. Natomiast nadal twierdzę, ze ona jest za malutka, na tak dużą przerwę. No ale każda mama wie najlepiej:tak:. A myślę, że karmienie, czy budzenie w nocy na jedzonko, nie wpływa źle na zdrowie psychiczne malutkiej. Nie budzisz jej przecież po to, by zrobić zastrzyk czy zadać inny ból.
 
ja nie mialam problemu z budzeniem choc moi obaj butelkowi i budzili sie co 2-3 godziny tylko ze jedli o połowe mniej niz Antosia wiec jesli je tak duzo to ja bym nie budzila...
 
Chyba bede pulbowac zeby przerwa nocna nie przekraczala 5 godzin. Tak bylo przez jakis czas i bylo ok. A teraz 6-7 godz to moze faktycznie za dlugo. A dzis chcialam jwj dac piers. Maka umie ja dobrze zlapac kiedys to jej nie szlo. Ale nie chce ssac piersi....
 
Witaj nowa mamusiu!!!!

Trzymamy kciuki za Antosię i współczuję tych wizyt na Ceglanej, ten mały pokój, 3 godzinne czekanie uffffffffff, aż się nie chce wspominać.

Na pewno badanie wyjdzie oki.
 
Badanie oczu ok. Nastepna kontrola za 1,5 mies.

Ale szok! Byla tam Malutka, ktora urodzila sie w 27 tyg z waga 800 g. Teraz wazy prawie 3 kg. Dostala przy urodzeniu 10 pkt. Sama oddychala, nie miaka zadnegoo wylewu, zabiegu. Poza niedokrwistoscia ominely ja wszystkie wczesniacze problemy. Ma tylko delikatna rehabilitacje.
 
reklama
Super , ze oczka ok!!!!
podpisuje sie pod Beti aby jak najwiecej takich cudow bylo!!!!!!!!!
A co do karmienia to mlodego karmilam 6 razy dziennie - najwieksze przerwy byly do 5 godzin ( szpitalne godziny karminia) w nocy mlody to tak sie darl , ze pol osiedla chyba slyszalo hehehe :)
 
Do góry