reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Magdusia, 27 tydzień, 1000 gram, 39 cm.

pisz ile chcesz :D i masz prawo do zaglądania na każdy dział forum przeciez :D
stoliczek edukacyjny mamy, ślimaka z fiszer do wrzucania klocków mamy. Myślałam o wielkich klockach (do budowania wież, a później domków - coś jak lego, ale takie duże chciałam). Może coś w tym stylu co ta kolejka.... hmm, też dobre :) Wiem, że w Ikei takie coś też jest :D

niezła ta Twoja córka :D Ciekawe jak ona wrzuciła te klocki :D
 
reklama
ja nie mam pojęcia:)
a samochodzik taki jeżdżący, grający, świecący macie??moja zasuwa(twoją można wozić na nim ma raczke pedały na nóżki i o)
ja swojej torta odwaliłam sama zamówiłam tylko płatek ze zdjęciem a tort był pyszny:) DSC01678 modified.jpgprzynajmniej wiedzialam co robie i z czego kremy sa i że świeże było
 
moja siostra kupi na roczek Madzi jakiś super wypasiony rowerek, wiec autko nie będzie już potrzbne :)
tort będziemy kupować :) Bez żadnego zdjęcia... Ja uznaję całkowitą prostotę (sama jestem prosty ludź :p i trzeba mówić do mnie wielkimi literami :p) :D Będziemy mieć tort z cukierni, gdzie zamawialiśmy na chrzest :))) Pyyyyszny był :D Najlepszy jaki kiedykolwiek jadłam :D
 
Soncia dzisiaj dopiero zauważyłam Twój wątek, nie wiem dlaczego go przeoczyłam:baffled:
Mój Kubuś też jest wcześniakiem urodzonym w 32 tc. Cieszę się, że Twoja Magdusia tak ładnie się rozwija i masz rację - wcześniaki to bardzo silne dzieciątką mające silną wolę walki!
Trzymam za Was kciuki tak samo jak za inne dzieciątka!:-)
 
Soncia, to niesamowite, bo chciłam napisać,że jak zaczęłam czytać Twoją relację z początków porodu i sytuacji, to jakbym siebie czytała...dokładnie to samo...śluz, pęcherz w pochwie, ... i nawet mój lekarz powiedział to samo: " o cholera..." ;)potem magnez, feno, antybiotyk.. no i poród w 27 tygodniu, dzieciątkoz wagą 1000g!

I cieszę się, że tak ładnie ma się Twoja córcia, czego i swojemu syneczkowi,który jest na początku swojej walki życzę :)
 
hej!
Rety, najmocniej Was przepraszam, że nic nie pisałam, ale nie miałam ani czasu, ani siły, ani ochoty. Przeprowadziliśmy się miesiąc temu (w tym samym mieście). U nas jest wszystko ok. Madzia ma jakiegoś wirusa (biegunka), ale ma się dobrze. Jeszcze nie chodzi sama, ale przy meblach jak najbardziej.
W wolnej chwili znowu zajrzę i wkleję zdjęcia. Lecę do Was na Wasze wątki!
 
reklama
Hej!
obiecane zdjęcia :)





Dziewczyny, mam prośbę... nie jest to z mojego lenistwa, a braku czasu... Napiszcie w skrócie tu u mnie jak się Wasze dzieci rozwijają, czy są zdrowe itd. :) Z góry dziękuję :* Jakoś muszę się do Was wbić, a nie chcę wyskakiwać "jak filip z konopii" i popełnić gafy :)
 
Do góry