reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Antosia-27 tydzień 1000 gram

Evans 0,32 to już naprawdę malutko.
Widzisz, każde dziecko jest inne, Ty masz najlepsza wiedzę o małej i czujesz , co dla niej jest najlepsze.
Jeśli malutka nie miala intensywnej antybiotykoterapii to sytuacja jest zupełnie inna.

Dużo zdrówka dla malutkiej w Nowym Roku:)
 
reklama
Witaj Mamo Antosi :-)
Twoja dzielna córeczka tak ładnie walczyła w pierwszym etapie życia że teraz też nie będzie się poddawać i razem będziecie walczyć o pełną sprawność.

Dużo pomyślności w Nowym Roku :-)
 
Witaj mamo Antosi :-)
Cudnie sobie poradziła Twoja córcia, na razie nie myśl co będzie za rok dwa, teraz się skupcie na spokojnej rehabilitacji. Jestem w tej chwili w warszawie i mam słabego neta ale od 2.01 jestem już w domu więc jak masz jakieś pytania odnośnie rehabilitacji w Częstochowie to pisz śmiało, postaram się pomóc.

Dużo spokoju i zdrówka w nowym roku Wam życzę :-)
 
Witajcie,

dziękuję za wszystkie dobre słowa. Mała miała niestety antybiotkoterapie przez pierwsze 3 tygodnie. Ale potem było ok. przez te 3,5 miesiaca raz w szpitalu miała katar. Teraz ma leciutka anemię, ale ponoć to dlatego, że ma ponadprzeciętny przyrost wagi, bo w 5 tyg. przybrała 1200 gram.
Mamo Paulinki, chętnie skorzystam z Twojej wiedzy o rehabilitacji. My zaczęliśmy Babatha.

Pozdrawiam
 
Hej,
Mam dylemat. antosia od kilku dni robi sobie dluga przerwe od jedzenia w nocy. I nie wiem czy nie za dluga. Wczoraj zjadla o 21, ok 23 zasnela i spala do 4. Dzis podobnie. Zjadla o 21.30, po godzinie wiercenia sie zasnela i spi w najlepsze a jest juz 3.30. Wstalam sciagnac pokarm i tak sie zastanawiam czy budzic czy nie.

i z innej beczku- karmilyscie swoim pokarmem? Jak dlugo? Bo mnie sie konczy. Co zrobic?
 
Wcześniaki mają to do siebie ze trzeba je budzić i zmuszać do karmienia
karmienie to była u nas największa trauma, co 3 h a jedną butelkę pił 2h masakra
Sądze że Antosia jest jeszcze na tyle mała ze powinnaś ją budzić.

Ja Aleksa nie karmiłam piersią, nie utrzymałam laktacji:-(
Ale jestem fanką cyca i pierworodnego karmiłam do 2 lat
Łukasza i Mateusza do 7 miesiaca, ale Łukasz to był głodomor i jak zaczęłąm go dokarmiać to juz cyca nie chciał
Mati zaś odrzucił cyca bo już byłam w 4 miesiacu ciąży z Aleksem a wtedy mleko zmienia smak.
Natomiast Szymon ma rok i dalej wisi mi na cycu i wygląda ma to że wcale nie ma zamiaru się z nim rozstać.

Karm jak najdłużej to najlepsze przeciwciała dla dziecka tym bardziej wcześniaka
I nie mów że ci się pokarm kończy, piersi są tak połączone z przysadką mózgową
że jak nakręcisz sie że Ci się pokarm konczy to go stracisz
Ja bym raczej powiedziała ze Ci się normuje laktacja,
z czasem produkcja mleka dostosowuje się do potrzeb maluszka
a ze Twoja malutka pewnie za duzo nie pije to i piersi przestały produkowac na potęgę, tylko tyle ile trzeba
Tak ze moim zdaniem karm i przystawiaj jak najwięcej, ale to tylko moje zdanie;-)
 
Beti, tylko ze ja pokarm scisgam bo Tosia nie chce piersi. Do tego dostaje do mojego pokarmu odzywke Bebilon HMF ze wzgledu na fosfor i potas. Co do apetytu to nie ma z tym problemu. W dzien Mala je co 2- 4 godz. Ilosc rozna bo od 60 ml do 110 ale raczej wiecej niz mniej. No i miala do tej pory super przyrosty. 25 listopada wychodzac ze szpitala miala 2170 a w sylwestra bylismy z nia na oddziale i byli 3350. Lekarz powiedzial ze 1200 w 5 tyg ro ponadprzecietnie.
 
Zgaddzam się z Beti.
Budź ją na karmienie, albo karm na śpiocha. Jest za mała, by robić tak długie przerwy w jedzeniu. A to, że w 5 tyg. przybyła 1200g. to super, ale nie sugeruj się tym i naprawdę budź ją na jedzonko. Pozdrawiam.
 
nie wiem sama...teraz zjadła 80 ml bo tyle jej wlałam i sie upomniała o wiecej wiec jeszcze 40 dojadła. dzwoniłam do poloznej. Mowi, że nie budzic w nocyy bo 6 godzin to nie tak długo. nie chce jej zmuszac do jedzenia skoro w dzien je dobrze. wydaje mi sie, że zdrowie psychiczne Maluszka tez jest wazne...
 
reklama
Do góry