Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 845
I bardzo dobrze. Każde wytłumaczenie jest dobre. W pierwszej ciąży widziałam już małe ciałko, rączki nóżki, mały fikał koziołki na każdym usg, więc ciężko było mi się z tym pogodzić, ale druga ciąża luzik. Była tylko kropeczka. Może puste jajo i w ogóle tam dziecka nie było... Tak sobie to wytłumaczyłam i naprawdę jest spoko. Może to i straszne, ale i ja się nie przejmuje, nie załamuje, a siła i zdrowie psychiczne jest mi potrzebne, żeby nadal się starać [emoji4]Co do partnera to pewnie to zabrzmi strasznie ale mój niemąż powiedział że to nie było jeszcze dziecko tylko niewykształcony płód i nie ma co rozpaczać... ale chyba dzięki temu i mnie nie załamała ta sytuacja [emoji6]