@Paulina_W opowiem Ci w dużym skrócie jak się u mnie potoczyły sprawy. Zrobiłam pierwsze prenatalne i miałam ryzyko T21 wyliczone na 1:227. Wynik spieprzył mi niski poziom białka PAPPA - 0.2 MoM. Zrobiłam amnio, wykluczyliśmy trisomie, kariotyp wyszedł nieprawidłowy z translokacją robertsonowską zrównoważoną chromosomów 13 i 14, genetyk z opinią że taka aberracja nie będzie mieć wpływu na zdrowie i rozwój dziecka. Niestety nikt mi wtedy nie powiedział, że tak niskie białko PAPPA może wskazywać na możliwość wystąpienia innych problemów, wliczając w to nadciśnienie indukowane ciążą. I z tego właśnie powodu ciąża została rozwiązana w 31tc. Piszę o tym, bo gdybym sama to wtedy wiedziała, zaczęłabym znacznie wcześniej mierzyć ciśnienie i brać leki. Niestety zaczęłam je mierzyć w 29tc, kiedy już osiągało bardzo niepokojące wartości, a tydzień później trafiłam w trybie pilnym do szpitala.